Swędzenie, brzucha, łydek i dłoni
napisał/a:
Sevi
2011-04-27 13:14
No jak nie wymioty to zawsze coś innego. Ja to mam szczęście. Jestem w 19 tygodniu ciąży. Od jakiś dwóch tygodni swędzi mnie strasznie brzuch, jest cały w rozstępach, więc zbytnio się tym swędzeniem nie przejmowałam. Wczoraj jednak obudziłam się rano i nie mogłam przestać drapać ud (od wewnętrznej strony). Do tego porobiły mi się krostki na dłoniach wyglądają jak gęsia skórka. Kilka kropek miałam na lewej ręce wcześniej, ale myślałam, że może się gdzieś otarłam, jednak teraz jest ich więcej i pojawiły się też na drugiej dłoni. Wczoraj byłam u dermatologa, przepisał różne maści i kremy robione w aptece, ale czekam na zwrot pieniędzy z banku, bo po prostu nie mam kasy na wykupienie leków. Czy znacie może jakieś domowe sposoby na swędzenie? Może chociaż jakiś rumianek czy coś, bo jak na razie owinęłam uda i ręce bandażem, żeby się nie drapać i popołudniu będę szła do bankomatu zobaczyć, czy przyszły pieniążki. Pozdrawiam:)
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 13:36
Witam - rumianku to bym raczej nie zastosowała. Jeśli masz płatki owsiane to możesz je rozgotować i taką lekko ciepłą papką przecierać skórę.
pozdr.
pozdr.
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 13:47
Zapytam się jeszcze - czy miałaś robione próby wątrobowe ?
napisał/a:
Sevi
2011-04-27 14:27
Dermatologowi pokazałam tylko wyniki morfologii i badania moczu + posiew. Prób wątrobowych nie miałam robionych. Rozmawiałam z nim o cholestazie, ale po obejrzeniu wysypki na dłoniach powiedział, ze to nie to i nie mam się martwić.
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 14:30
Ja bym jednak zrobiła dla spokoju te próby wątrobowe.
napisał/a:
Sevi
2011-04-27 14:38
No muszę poczekać do 05. 05 bo na ten termin mam wizytę u ginekologa, tym bardziej, że teraz długi weekend, a przyjmuje tylko we wtorki i czwartki. Na pewno mu powiem o wysypce i poproszę o skierowanie na szczegółowe badania. Mam nadzieję, że do tego czasu trochę się podleczę:) Swoją drogą jak wyglądają takie badania, oddaje się krew, czy jak?
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 15:04
Badanie biochemiczne krwi.
napisał/a:
Sevi
2011-04-27 15:22
Acha, pytam bo ja zawsze zakręcona po szpitalu biegam:) Kasy dziś niestety nie ma:(
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 17:14
Jak nie masz tych płatków to może masz w domu sodę oczyszczoną - możesz rozpuścić w ciepłej wodzie i przemywać ciało. Nic więcej mi teraz nie przychodzi do głowy.
pozdr.
pozdr.
napisał/a:
Sevi
2011-04-27 17:27
Dzięki za rady, zobaczymy:)
napisał/a:
piotrosiama
2011-04-27 17:29
Trzymaj się cieplutko, dbaj o siebie i maluszka oraz nie zaszkodzi pomyśleć o tych badaniach.
napisał/a:
Sevi
2011-04-28 21:42
Ok, dziś pierwszy dzień kuracji, na razie bez efektów. Jutro odbieram kremy robione. Wysypka rozprzestrzeniła się z ud na łydki. Zaczynam się zastanawiać, czy to nie alergia i jeśli tak to na co. Wyskoczyło mi to we wtorek rano po świętach, więc musiałam zjeść coś w poniedziałek. Oprócz zrazów i kiełbasy, jadłam czekoladę i kilka pomarańczowych ptasich mleczek wedla (nowość). Mam pytanie, czy uczulenie na czekoladę automatycznie równa się uczuleniu na mleko? I jeszcze jedno pytanko, czy jak będę u ginekologa, mogę go poprosić, aby oprócz próby wątrobowej wypisał mi też skierowanie na badanie na co jestem uczulona?