Suche gardło i drapanie...

napisał/a: aamericanoo 2016-01-12 10:55
Witam!
Opiszę może mój problem. W przeciągu 2-3 ostatnich lat zawsze po przeziębieniu czy zapaleniu gardła męczyłem się z suchym kaszlem i drapaniem w gardle. Przeważnie leki do ssania na gardło podrażniały śluzówkę co kończyło się przesuszeniem i charakterystycznym chrząkaniem. Zarówno kaszel jak i drapanie przechodziło po 2-3 tygodniach. Jednak teraz jest inaczej.

Po ostatnim przeziębieniu (3 miesiące temu) nie mogłem się uporać z suchym kaszlem, drapaniem w gardle i chrząkaniem.
Jeśli chodzi o kaszel to dostawałem nagłych ataków kaszlu głównie w pozycji stojącej i siedzącej - albo gdy mówiłem dużo albo gdy zmieniała się temperatura. Na przykład jadąc autem po włączeniu nawiewu (bo w końcu jest zima) zaczynałem nagle kaszleć i nie mogłem przestać. Byłem u pulmonologa, na zdjęciu RTG płuc nie ma żadnych zmian. Lekarz testowo dał mi na 2 tygodnie inhalator na astmę - podejrzewał, że mam tą kaszlową odmianę astmy i faktycznie suchy kaszel tak jakby się uspokoił ale nadal pozostaje suche gardło i drapanie.

Byłem u laryngologa - gardło jest czyste, dostałem profilaktycznie antybiotyk na zapalenie krtani, który mi nie pomógł. Robiłem wymaz z gardła - żadnych podejrzanych bakterii. Piję dużo płynów dziennie, nie palę papierosów ani nie piję alkoholu a cały czas chrząkam. Dodatkowo czasami przy przełykaniu śliny czuję jakby mi tam coś siedziało. Stosowałem glosal do psikania na suche gardło ale to też nic nie daje. Próbowałem pić łyżkę oliwy z oliwek - po niej dopiero zaczyna mnie mocno drapać w gardle i zaczynam kaszleć. Próbowałem pić zaparzone siemie lniane - to samo co po oliwie. Po każdym łyku siemienia lnianego odczuwam silne drapanie w gardle.

Jakie badania mogę jeszcze wykonać? Laryngolog mówi, że jedyne badanie to bronchoskopia ale jest to inwazyjne badanie i robi się je w ostateczności. A jakaś tomografia? Prześwietlenie? Bo już sam nie wiem czy to choroba gardła/krtani czy może jakaś alergia...

A ja się męczę i męczę z tym drapaniem. Najlepiej by było jakbym nic nie mówił i leżał w łóżku - bo wtedy o dziwo nie ma ani drapania ani kaszlu.
napisał/a: Peter 2016-01-12 13:26
Ja sugerowałbym Glosal do nawilżania oraz cevitt gardło.
To nic innego jak podrażnione gardło wskutek suchego powietrza i nadwrażliwości po przechorowaniu infekcji wirusowej, o której piszesz.
napisał/a: aamericanoo 2016-01-12 15:48
Tak jak już pisałem... Stosowałem glossal. Dwa opakowania. Używałem go po 5-6 razy dziennie, za każdym razem po 3-4 psiki. Niestety też mi to nic nie dało.
napisał/a: Peter 2016-01-13 08:37
Spróbować Cevitt gardło. Typowy na wysuszenie.
napisał/a: Sophia77 2016-01-18 12:32
"Czy może jakaś alergia??"...
To ty jeszcze nie wiesz,czy jesteś alergikiem czy nie?
Przy takich dolegliwościach musisz szukać i wykluczać kolejno,co mogło by ci szkodzić,alergia jest tu na pierwszym miejscu skoro laryngolog nic nie znalazł.
Po tym co piszesz,można wywnioskować,że twoje gardło jest bardzo delikatne na czynniki zewnętrzne,skoro masz spokój kiedy nie otwierasz buzi.
Może to być również na tle nerwowym,bo na tym tle wszystko może się dziać z naszym organizmem,-ale na początek proponuje alergologa.
Ja borykałam się z bólem gardła kilka lat,i nikt nic nie znalazł,wszystkie badania i wymazy były książkowe.
Zaczełam przyjmować Propolis,tak zupełnie z niczego bo grzybów też podobno nie miałam,i nie wiem czy to on pomógł czy nie,ale bóle jak na razie ustąpiły,-i mam nadzieje,że nigdy nie wrócą.