Staphylococcus aureus MSSA

napisał/a: fidel7 2007-09-28 10:00
Panie dr Peterze , po 4 tyg zrobiłem bakteriologiczny wymaz gardła i jest wynik, niestety bardzo smutny dla mnie, bo akurat nie dopuszczałem do siebie myśli o tej bakterii.

napisal(a):Wyhodowano: 1.Staphylococcus Aureus liczne MSSA

Antybiogram:
Ampicylina O
Cefotaksym W
Chloramfenikol W
Ciprofloksacyna W
Erytromycyna W
Gentamicyna W
Klindamycyna W
Lewofloksacyna W
Linezolid W
Metycylina W
Penicylina G O
Rifampicyna W
Teikoplanina W
Tetracyklina O
Trimetorpim/Sulfametoksazol W
Wankomycyna W

O - OPORNY W -WRAżLIWY

Szczepy gronkowca wrażliwe na metycylinę są wrażliwe na penicyliny izoksazolilowe (Syntarpen), penicyliny z inhibitorami, cefalosporyny I i II generacji.
Wynik oznaczenia wrażliwości na erytromycynę jest - reprezentatywny dla roksytromycyny, klarytomycyny, azytromycyny,
Brak wzrostu grzybó drożdzopodobnych.


Peter ten wymaz robiono w laboratorium prywatnym w Warszawie, a drugi wymaz który wykazał tą samą bakterię tylko typ MRSA w przychodni więc nie wiem kogo się słuchać czy mam tym MSSA czy MRSA. A czy to ma jakies znaczenie ze przed tym pierwszym wymazem przepłukałem gardło, jamę ustną przegotowaną wodą(tak jak mi kazali w lab) i ma to wpływ na typ danej bakterii czy to będzie MSSA czy MRSA??Co prawda ja chyba większe zaufanie mam do Lab w warszawie bo badanie przeprowadził Mikorbiolog.

Peter mam ogromną prośbę proszę cię o dobranie jak najlepszej najskuteczniejszej ale zarazem najbezpieczniejszej terapii jesli chodzi o zwalczenie bakterii W tym roku przyjałem 3 razy antybiotyk w marcu, potem w lipcu i w sierpniu. Poza tym w życiu nabrałem się tysiące antybiotyków, jestem astmatykiem i alergikiem oraz mam zaburzenia rytmu serca. Dlatego prosze o terapie która ma jak najmniej skutków ubocznych ponieważ teraz wracam na studia i zbytnio nie mogę pozwolic sobie na leżenie w łózku albo na zły stan zdrowia.Jestes moim jedynym ratunkiem do nikogo innego nie ide jak tylko do Ciebie nie chce słchac sie jush tych lekarzy którym zalezy na pieniądzach jak ostatnio wysłąlem moja mame po wymaz z gardła w celu zobaczenia czy sie ona nie zaraziła. To on powiedział że da jej wymaz ale przez to mu z pensji poleci a jesli chodzi o gronkowca to i tak sie tego nie leczy bo tego nie da rady wyleczyc. Nie wiem sam w co jush wierzyc czy w jakies terapie paraprotexem ale wiem ze mam słaba odpornosc. Nigdy nie przypuszczałem ze złapie cos takiego.
Z góry dzięki
napisał/a: Peter 2007-09-28 18:32
Dla mnie bardziej wiarygodne jest laboratorium w Warszawie i badanie wykonane przez mikrobiologa. Nie jest to najgorszy szczep, bo jest metycylinowrażliwy.
Co do terapii, to masz trochę duże wymagania, ja nie zapewnię Cię, że zaproponowany przeze mnie antybiotyk nie będzie miał skutków ubocznych, bo tego nie da sie przewidziec do końca. Mogę natomiast zaproponowac najbardziej skuteczny. A więc
Klimicin w zastrzykach przez ok. 7 dni + Echinacea compositum forte SN (ten co dwa dni łącznie z tym antybiotykiem), z tym, że po skończeniu antybiotyku trzeba ten lek jeszcze dalej kontynuowac w zastrzykach co 2, 3 dni przez okres miesiąca.
Potem szczepionka w iniekcji Polyvaccinum w schemacie A ulotki.
No i musisz znaleźc lekarza, który takie leczenie zechce poprowadzic.
Co do astmy i alergii, to może byc ona wynikiem obecności gronkowca.
napisał/a: fidel7 2007-09-28 18:55
Peter napisal(a):Klimicin w zastrzykach przez ok. 7 dni

Peter a jaka dawka? Raz dziennie w iniekcji? I są to zastrzyki do mięsniowe?? Bolesne??
Peter napisal(a):Echinacea compositum forte SN

To tesh domięsniowo? W jakiej dawce mam kupić, czy to jest jeden?
A kiedyś mówiłeś o Antybiotyku NEBCIN? Czy Klimicinem wyleczyłęś duzo jush osób mających gronkowca?
Dziś byłem w dzien u lekarza i czy od razu zastosowac antybiotyk czy tak jak on proponował najpierw jakiś lek uodparniający typu Bronchovaxom??
Myslisz ze duze spustoszenie zrobił po 3 miesięcznym trzymaniu tego czegoś w gardle...dlatego może mam słabszy oddech. A mogłem się zarazić przez wykonywanie ciągłych spirometrii??
Peter a na koniec jeszcze zapomniałem dodać że mam chyba zespoł jelita drażliwego to nie przeszkadza na zastosowanie tego antybiotyku bo niby sa tam przeciwskazania choroby jelit?
Dzięki za odpowiedź na wszystkie pytania.
napisał/a: Peter 2007-09-28 19:03
Moim zdaniem najpierw antybiotyk, aby osłabic gronkowca. Potem lek immunostymulujący echinacea, a dopiero poytem szczepionka. Broncho - vaxom jest za słaba.
Zastrzyki w dawce 300 mg 2 razy dziennie domięśniowo. Nie są niestety przyjemne, ale bywają gorsze. Nebcin nie jest konieczny, bo nie jest to typ MRSA,a MSSA.
Tak, mogłeś zarazic się przy częstych spirometriach, jeśli ustnik nie był jednorazowy. Na razie dużego spustoszenia nie zrobił. Bez obaw.
napisał/a: fidel7 2007-09-28 19:08
Peter a na koniec jeszcze zapomniałem dodać że mam chyba zespoł jelita drażliwego to nie przeszkadza na zastosowanie tego antybiotyku bo niby sa tam przeciwskazania choroby jelit?
Czy w podanym antybiotyku jest ulotka dla osoby dającej zastrzyk jak go przygotować czy w jakims roztworze soli fizjo.?
I tak samo z Echinaceą domięsniowo??
A czy w trakcie kuracji mam brać nystatynę??
Ale chyba przepłukanie wodą przegotowana nie miało wpływu na typ bakterii jak myślisz?Po prostu tak dla upewnienia się i potwierdzenia wiarygodnosci wyniku MSSA
Peter a czy jush miałęś taki przypadek ze takim sposobem wyleczyłeś kogos z gronkowcem w 100%??
napisał/a: Peter 2007-09-29 21:33
Te zastrzyki są w ampułkach gotowe do podania. Nie jest potrzebny żadny rozpuszczalnik. Objętośc 2 ml. Antybiotyk ten może wywołac rzekomobłoniaste zapalenie jelit. Ale w zastrzyku jest mniejsze ryzyko. Jeśli masz tendencję do łapania drożdżycy przy antybiotyku, to nystatynę można zastosowac. Co do echinacei, to można podac ją w jednym ukłuciu, najpierw antybiotyk, potem echinaceę. Lek ten jest też gotowy do bezpśredniego wstrzyknięcia.
Jeśli chcesz wiedziec, to tak sporo osób (w tym jedna z tego forum) została całkowicie wyleczona z gronkowca i to MRSA za pomocą mojego sposobu leczenia, a więc o wiele gorszego niż ten, co posiadasz.
napisał/a: fidel7 2007-09-29 22:29
Peter naprawde mnie podbudowałeś. Jak najszybciej idę do lekarza i biore te leki. Najgorszy problem będzie z podawaniem ponieważ będę studiował i ciężko bedzie mi znaleźć jakis sposób...ale czego się nie robi żeby wyzdrowieć Jak skonczę podstawową kurację (antybiotyk + echinacea) dam znać. Przynajmniej jest nadzieja. Peter a tak cały czas mnie drąży temat czemu w jednym laboratorium wykazali typ MRSA porostu sam się obawiam żeby wszystko dobrze było i od razu został podany własciwy antybiotyk. Bo wiadomo od laboratorium wszystko zależy.
Peter napisal(a):eśli chcesz wiedziec, to tak sporo osób (w tym jedna z tego forum) została całkowicie wyleczona z gronkowca i to MRSA za pomocą mojego sposobu leczenia, a więc o wiele gorszego niż ten, co posiadasz.

Dlatego zaufałem Tobie ;)
napisał/a: Peter 2007-09-30 14:52
Jeśli badanie było przeprowadzone krócej niż 3 dni, to nie mogli ustalić typu gronkowca. Uważam, ze laboratorium poszło "na wyrost" podając typ MRSA
napisał/a: fidel7 2008-01-04 14:25
Peter właśnie odebrałem WYNIKI KRWI. Oto one:

Z morfologii podam tylko te co sa zawyzone badz zanizone.
HCT - 41.9 N: 42.0 - 54.0
MPV - 8.7 N: 9.0 - 13.0

Rozmaz:
EO - 0.43 N: 0.0 - 0.4
EO% - 8.7% N: 2.0 - 4.0

Rozmaz mikroskopowy [%]
Pałeczkowate 2
Podzielone 50
Kwasochłonne 8
Limfocyty 38
Monocyty 2

Biochemia:

Bilirubina całkowita 3.0 N: 0.2 -1.2
AST 21 N: 0-40
ALT 22 N: 0-42

ASO 24.67 N: 0-200
CRP 0.2 N: < 1.0
IGG 856 N: 800 - 1700

Immunochemia:

IgE całkowite 400 N: 0-87

Dalczego poziom bilirubiny jest ponad normę i to 3krotny???
A poza tym co myslisz o wynikach?Co radzisz Peter??
napisał/a: Peter 2008-01-04 14:38
No to kłopot. Tak przypuszczałem, że jak te leki nie zadziałały, to może być alergia. Wyniki morfologii zasadniczo dobre. Podejrzewam, że odporność masz przyzwoitą, ale jest alergia (IgE całkowite 400). I tu będą problemy. Gronkowiec "lubi" wywoływać alergię. Co do podwyższonego poziomu bilirubiny, to uważam, że powinieneś się skonsultować z alergologiem lub internistą. Uważam, że te dwa problemy (alergia i poziom bilirubiny) mogą mieć związek. Należałoby sprawdzić, czy nie rozwija się autoimmunologiczne schorzenie wątroby.
Chyba, że przyjmowałeś dużą ilość antybiotyków (oprócz tej klindamycyny jak dobrze pamiętam) i to "zaowocowało" taką reakcją.
napisał/a: fidel7 2008-01-04 14:44
Peter napisal(a):I tu będą problemy. Gronkowiec "lubi" wywoływać alergię.

Tzn, że nie ma sensu jush brać żadnej szczepionki??Typu Polyvaccinum??Ale alergia będzie przeszkadzała w zwalczeniu gronkowca??
Peter napisal(a):Uważam, że te dwa problemy (alergia i poziom bilirubiny) mogą mieć związek. Należałoby sprawdzić, czy nie rozwija się autoimmunologiczne schorzenie wątroby.

A jak Peter to sprawdzić?? Czy można to jakoś zahamować?? Wogóle ja jush dawno odstawilem leki perzciw histaminowe ale jak ALATY czy ASPATY są dobre??

A co do antybiotyków to w 2007 marcu TACLAR, w sierpniu ZINNAT, a w list KLIMICIN

Co teraz radzisz robić? CO mam wogóle robić??
napisał/a: Peter 2008-01-04 14:51
Doradzę Ci tak:
1. Na razie szczepionka wykluczona (może zaostrzyć te objawy).
2. Jeśli ALAT i ASPAT są dobre, to dobrze. Można przypuszczać, że nie będzie to schorzenie autoimmunologiczne, ale zapytaj lekarza, co o tym sądzi i skonsultuj te wyniki (alergolog lub internista).
3. Koniecznie musisz wrócić do leków przeciwhistaminowych, proponuję III generacji np. Xyzal lub Telfast.