Staphylococcus aureus MSSA

Można napisać na PM (w moim profilu).

Witam serdecznie,
od ponad dwóch lat walczę z czyrakiem skórnym w pachwinie. Byłam odsyłana od lekarza do lekarza nikt nie chciał się mną odpowiednio zająć. Pierw poszłam do dermatologa powiedział że jest w takim miejscu intymnym że tylko ginekolog może się tym zająć więc poszłam a ginekolog powiedział żebym nosiła luźne majtki i luźne spodnie i że samo przejdzie :) ale guz rosną trafiłam do chirurga prywatnie zostało to wycięte a później zostałam zszyta (nie została pobrana żadna próbka co odpowiada za te guzy) lecz problem powrócił po ok. 2 miesiącach. Koleżanki w pracy poradziły mi że takie przypadki przecina chirurg w szpitalu i tak tam chodziłam przez półtora roku, nawet sama go sobie nacinałam jak miałam dość stania w kolejce. Któregoś dnia kiedy ropień(czyrak) mi pękną poszłam do laboratorium aby pobrano mi próbkę tej treści na posiew co się okazało:

Staphylococcus aureus + MSSA
1 organizm ATB STAPH 5 (00)
MLS-nie powinno się stosować żadnych makrolidów i linkozamidów oraz sterptogramin grupy B
Penicillin :R
Cotrimoxazole :R
Gentamicin :SClindamycin :R
Erythromycin :R
Tet/Cyclines :R
Minocycline :S
Vancomycin :S
Teicoplanin :S
Rifampicin :S
Nor/Quinolones 2G :S
Levofloxacin :S
Fudsidic Acid :S
Nitroflirantoin :S
Neomycyna :S

Test wrażliwości Staph. epidermidis H MRCNS
2 organizm ATB STAPH 5 (00)
Szczep oporny in vivo wszystkie antybiotyki B(beta)-laktamowe tj. penicyliny, penicyliny skojarzone z inhibitorami B-laktamaz, cefalosporyny i karbopenemy.
MS-nie powinno się stosować makrolidów.
Penicillin :R
Cotrimoxazole :R
Gentamicin :S
Clindamycin :S
Erythromycin :R
Tet/Cyclines :R
Minocycline :S
Vancomycin :S
Teicoplanin :R
Rifampicin :S
Nor/Quinolones 2G :S
Levofloxacin :S
Fudsidic Acid :I
Nitroflirantoin :S

Komentarz S-wrażliwy, I-średnio wrażliwy, R-oporny

Z wynikami udałam się do chirurga a on odesłał mnie do dermatologa i powiedział że dalszego leczenia chirurgicznego nie widzi (a czyrak dalej był w pachwinie) dermatolog przepisał antybiotyk Nolicin 400mg i po 10 dniach miałam się pokazać lecz czyrak rósł zaczęłam go smarować starym sposobem ichtiolem i pękną (ulga) po czym zaczęłam obkładać miodem (tak wyczytałam w internecie) coś zaczęło pomagać ale poszłam do dermatologa on stwierdził że jest czop do którego będzie się wlewać ropa więc chirurg musi to usunąć tego samego dnia wycieli mi ten czop i dobre tkanki tak aby nie było infekcji po czym zostałam wysłana do domu a mieszkam 20km od szpitala więc jechałam busem, tętniczka jakaś pękła zaczęłam puchnąć więc trafiłam raz jeszcze do szpitala na usunięcie tym razem krwiaka, zszyto mnie. Wszystko się dobrze skończyło lekarz przepisał mi Gentamicin do mięśniowo co 12 godz (10 ampułek-5dni) zostałam wypuszczona do domu teraz leżę i cierpię bo boli. Ze szwów wydziela się wydzielina (ropa). Na początku zażywania Gentamicin się dobrze czułam teraz jestem osłabiona a szwy ciągną bardzo. Nie wiem co później robić? czy wymaz wziąć z gardła i zobaczyć czy tam też nie gronkowca bo mam obłożony język? czy jeszcze stosować antybiotyki słyszałam że Vancomycin jest bardzo skuteczny a może Linezolid?.

Proszę o poradę bo już jestem bez silna, dziękuję.

P.S. dbam o higienę osobistą

alutka

Vankomycyna to ostateczność.
Linezolid byłby tutaj najbardziej wskazany, ale jego opakowanie kosztuje ok. 3000 zł.
Konieczna kontrola u chirurga, być może konieczne będzie oczyszczenie rany.

Dziękuję za odpowiedź, we wtorek mam wizytę u chirurga ściągam szwy jeżeli czyraki będą dalej się pokazywać zastosuję Vankomycyne ale mam nadzieję że po Gentamicinie mi przejdzie. Na wszelki wypadek zrobię sobie jeszcze wymaz z gardła.

Powinno przejść po gentamycynie.
Ale zwykle polecam szczepionkę, aby nie dochodziło do nawrotów. To daje większą gwarancję.

Witam,

ja mam podobny problem co większość użytkowników tego działu. Od dłuższego czasu mam problemy z gardłem i migdałkami ( spływający po tylnej stronie gardła ropa, częste zapalenia gardła i migdałków itp. itd). Po wielu próbach udało mi się znaleźć lekarza co nie mówi tylko jednego: "wyciąć migdałki, wyciąć migdałki" :). Na zrobionym USG u niego wyszło że mam prawdopodobnie zapalenie zatok przynosowych ( i stąd ta spływająca ropa ). W swoim życiu nabrałem niemało antybiotyków. Np. pod koniec stycznie br. dostałem bardzo silną anginę która e wracała jeszcze 2 razy w odstępie comiesięcznym. Brałem kolejno ( 1 -sza angina Amoksiklav - pomógł), 2-ga Rovamycynę ( bez efektu ),Amoksiklav (pomógł) i za trzecią anginą Sumamed ( pomógł ) ( ten ostatni przepisał mi lekarz u którego teraz się leczę ). Od kwietnia mam na razie spokój względny ( brak temperatury, ale co jakiś czas ropa spływa).
Ostatnio za jego zaleceniem zrobiłem wymaz z gardła i nosa i takie mam oto wyniki:

-Streptococcus viridans
- Neisseria sp.
- Staphylococcus aureus - MSSA bardzo liczne w nosie, średnio liczne w gardle
- Candida sp. - Nieliczne

i antybiogram:

Amoksycylia / kw.kalwulanowy - wrażliwy
Erytromycyna - wrażliwy
Kotrimoksazol - wrażliwy
Dalacin- wrażliwy.

Stąd moje pytanie: jakie leczenie byłoby tu teoretycznie najskuteczniejsze? Klindamycyna w zastrzykach plus Echinacea czy coś innego? Dużo czytam to forum i do końca nie wiem jak ewentualnie nakierować mojego lekarza ( który leczy także za pomocą homeopatii ). Dzięki za wszelką pomoc :)

Jeśli nie masz stanów podgorączkowych, to antybiotyk nie jest potrzebny. Widziałbym zastrzyki z Echinaea compositum forte SN co 2 dni przez 2 tyg, potem co 3 dni przez następne 3 tyg. Potem albo szczepionka doustna Luivac, albo w iniekcji polyvaccinum. I powinno być ok.
Jeśli lekarz uzna za stosowne, to można Bioparox do gardła i do nosa na 2 tyg.

Witam. W wymazie wykryto Staphylococcus aureus metycylino-wrażliwy (MSSA). Moje problemy zaczęły sie w kwietniu - zaczęło się od kolan. Przy zginaniu do dnia dzsiejszego mnie bolą. Zrobiłam bardzo dużo różnych badań, które nic nie wykazały oprócz aso które raz wynosi 400 a raz jest w normie. Wymaz zrobiłam bo zaczęły się problemy skórne.. Chciałabym zapytac czy ten wynik wymazu moze miec zwiazek z moim zmieniającym sie aso? Dziekuje za odpowiedz;)

Wygląda na to, że będą tu 2 sprawy: ASO, czyli infekcji paciorkowcowej, która się okresami zaostrza, stąd te wahania ASO, a problemy skórne to bardziej sprawa gronkowca, który wyszedł na wymazie. Oczywiście, to tylko przypuszczenia.
Obie te bakterie mogą być odpowiedzialne za problemy ze stawami.

A jak mozna to leczyc? Brałam ospen - który musiałąm przerwać, potem augmentin po ktorym aso spadło i teraz znowu to samo. Jak mozna to leczyc w tej sytuacji ? :( Naprawde nie wiem gdzie mam juz z tym isc..

Trzeba ponownie antybiotyk, tylko skuteczny. Sugerowałbym Amoksiklav w dawce 1g.
Potem szczepionkę Luivac, aby uzyskać odporność. Powinno wtedy nie nawracać tak często.

A mam pytanie - ten antybiotyk zadziała na ten szczep gronkowca czy ureguluje moje aso? dziekuje za pordae;)