Stany zapalne śluzówki j.ustnej

napisał/a: czesiag 2009-07-23 12:24
Nie wiem w jakim dziale powinnam napisać.Od wielu lat cierpię na zapalenia sluzówki jamy ustnej z owrzodzeniami,aftami.Jest to bardzo bolesne.Ostatnie od roku leczę się u dr ,periodontolog.Zalecono Biomarine 570,koenzym 10 do ssania,mase różnych maści.ostatni mam zalecony olej z wiesiołka.Przetestowałam wiele masći i leków efektów brak.Afty i obrzęki są non stop.Sluzówka jest wysusona /jak rzep zwłaszcza problem nasila się w nocy,nie mogę języka odkleic./Panie Peter jakby mogł mi Pan pomóć.Byłam już u różnych specjalistów.Okazuje się ,ze nikt nie jest zainteresowany leczeniem sluzówki.Próby podniesienia odporności nie wiele dały.W wymazie ostatnie wyszedł paciorkowiec typ C.Przedtem była przeleczona grzybica i tak na zmianę.Przy tym mam przewlekłe zapalenie zatok i niedoczynnośc tarczycy/czy to ma związek?/Proszę o pomoc
napisał/a: Peter 2009-07-23 13:00
Po pierwsze, czy wykluczono charakter autoimmunologiczny schorzenia? np. pęcherzykowe zapalenie jamy ustnej tła immunologicznego.
Poza tym nie bardzo rozumiem, że nikt nie chce leczyć śluzówki. Problemem jest także niedoczynność tarczycy i przewlekły stan zapalny zatok.
Jeśli leczenie odpornościowe ograniczyło się do Biomarine, to to żadne leczenie odpornościowe.
Ale do sedna:
1. Konieczny posiew z nosa i gardła (czy tam też jest paciorkowiec gr C?)
2. W jakim stanie są zatoki, (ostatnie rtg lub Tk zatok)
3. Czy hormony tarczycy są w normie?
4. Czy kiedykolwiek wykonano wymaz cytologiczny ze śluzówki j. ustnej?
Tutaj trzeba leczyć cały organizm, a nie śluzówkę. To, co tam się dzieje,ma odzwierciedlenie w całym organiźmie. Mogę spróbować pomóc, ale muszę mieć konkretne odpowiedzi na zadane pytania.
napisał/a: czesiag 2009-07-23 21:55
1.Posiew z gardła z lipca -paciorkowiec streptococcus sp gr ser C beta hemolizuj sspc-wzrost obfity.
2.Zatoki w rezonansie magn.:robionym pod kątem diagnostyki bólu głowy/:" znaczne upośledzenie powietrzności obu zatok szczekowych na wskutek zmian zapalnych.Pogrubiała jest również na tym samym tle błona śluzowa nozdrzy tylnych"Zatoki były raz przeleczone antybiotykiem chyba Unidox, a teraz lekami przeciwalergicznymi/laryngolog /
3.Hormony tarczycowe w normie/guzek w.11 mmm pod kontrolą/
4.Wymazu cytologicznego z śluzówki nigdy nie było.Acha i mam wycięte migdały /w dziecinstwie/Objawy śluzówkowe nasiliły się ostatnio bardzo afty prawie na okragło z zaostrzeniami.Brałam też Engystol /do ssania/i Biostyminę,Limfomyosot
To że nikt się nie interesuje ślużówką to fakt,lryngolog nie bardzo /gencjanę zaleca:),stomatolog ie bardzo a mi chodzi o przyczyny.Ostatnio się zawzięłam i chodzę do periodontologa ,ale nadal efektów brak.Z żoładkiem też mam problemy /nawracające st.zapalne/.Wiem ,że problem jest głębszy,.Będę szczęśliwa jesli Pan mi pomoże lub chociaz wskaze drogę do rozsupłania tego problemu .Często miewam powiększone wężły chłonne.Ból promieniuje do gardła,uszu ,szyi.Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-07-24 08:50
Obecny paciorkowiec mógł spowodować problemy, jakie są widoczne w zatokach. Spadek odporności i jego obecność może predysponować do uaktywnienia się wirusów (chociażby opryszczki). Jeśli doustne leki typu Engystol, Biostymina nie dają efektu, to trzeba bardziej zdecydowanego leczenia.
Trzeba dogadać się z lekarzem na temat następującego leczenia:
- Echinacea compositum SN + Galium Heel (po 1 amp każdego w postaci iniekcji domięśniowej) na zmianę z Mucosa compositum (też 1 amp w iniekcji). Leki powinno się podawać na zmianę w odstępach 2 dniowych.Czas leczenia ok. 4-6 tyg.
W zależności od efektów tego leczenia powinno być dalsze leczenie uodparniające.
Można kontynuować doustne podawanie Lymphomyosotu.

Poza tym wskazane: wit. A+E, wit. z gr. B, siemię lniane, preparaty mineralne zawierające m. in.cynk, selen. I zabiegi na zatoki typu naświetlanie laserem lub lampa sollux.
Leczenie dość kosztowne, ale winno dać poprawę.
napisał/a: czesiag 2009-07-24 12:28
Proszę powiedzić jaki lekarz w zasadzie opowinien leczyć śluzówkę.Jestem zapisana do alergologa,laryngologa no i ta Pani periodontolog ,ale ona jest przeciwniczką homeopatii.Czy Pan jest homeopatą czy laryngologiem jeśli mogę spytać.Bardzo mi zależy zeby jedna osonba poprowadziła dalej leczenie.Zwłaszcza że periodontolog mało pomógł,a moze mój organizm oporny jest.Jedno wiem ,ze u mnie trzeba małymi kroczkami leczyć.Czyli antybiotyk nie potrzebny chyba tak? Nie wiem czy alergolog będzie chciała podpowiedzi ,bo lekarze tego nie lubią, atrzeba miec na iniekcję skierowania.Pozostanę wtedy przy l.rodzinnym ,który jest dośc elastyczny /tylko musze jakoś Pana za cytować ,polecić czy jak/Czy w moim przypadku ta szczepionka co Pan często proponuje na L nie potrzebna.Szkoda ,że Pan nie przyjmuje tu gdzeis bliżej.Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2009-07-24 14:49
W zasadzie nie ma pojęcia lekarz homeopata. To na razie nie mieści się w realiach obecnej medycyny. I sądzę na długo.
Homeopatią zajmuje się ok 10 lat. Wykształcenie medyczne posiadam, ale nie mam specjalizacji laryngolog. Temat niechęci do homeopatii znam aż nadto. Ja posługuję się ją wyłącznie w przypadkach, gdy medycyna konwencjonalna nie ma nic do zaoferowania lub w przypadku ewidentnych problemów odpornościowych, bo w tym temacie też medycyna konwencjonalna nie zawsze skutkuje lub niektóre preparaty (szczepionki)powodują zbyt silne reakcje ogólnoustrojowe.
Pani przypadek oceniam jako właśnie nie dający powodzenia w leczeniu metodami konwencjonalnymi. Szukać lekarza przychylnego homeopatii. W necie można znaleźć gabinety takich lekarzy.
Oczywiście, moje leki są jedynie sugestią. Inny lekarz (zajmujący się homeopatią) może zasugerować inne. Ja polecam leki homeopatyczne najbardziej wiarygodnej firmy i sprawdzone w ciągu tych 10 lat.
Właśnie homeopatia jest leczeniem "małymi kroczkami", jak pani to właściwie oceniła. Leki te i skierowanie na zastrzyki może dać lekarz rodzinny, o ile zechce. Nie trzeba tu szczególnych specjalistów.
Może pani powiedzieć swojemu rodzinnemu, że konsultowała tą sprawę z lekarzem przez internet. Niektórych trochę to szokuje, ale czasami daje dobry efekt. Niestety, u nas takie konsultacje internetowe nie są w większości traktowane poważnie. W innych krajach europejskich wręcz przeciwnie.
napisał/a: czesiag 2009-07-24 20:06
Zastanawiam się czy ta szczepionka którą Pan niektórym poleca na okres 2 lat Polivaccinum w moim przypadku mogłaby pomóc.Czekam aż mój l.rodzinny wróci z urlopu.Homeopaty w moich okolicach nie ma /Gorzów wlkp/.Terz chodzę na viofor na slinianki /aby je pobudzić /Na leżąco mam bardzo sucho w buzi ,język mi się przykleja jak rzep.Jakie jeszcze ewentualnie badania Pan mi poleca zrobić.Periodontolog kazała się zgłosić za miesiąc ,bo będzie ponoc mozliwość zrobienia badań w kierunku wirusów i ma zrobić badanie kwasowości śliny.WG mojego subiektywnego odczucia w moim przypadku są to sprawy wirusowe,bo zawsze przy zapaleniu śluzówki mam objawy grypopodobne/ból mięśni ,kości rozbicie,ból głowy/a ze jest to często więć te objawy też prawie na okrągło.Choruje też na miopatię ,ale to chyba nie ma związku.A moze an mógłby polecić homeopatę w mojej okolicy.Jeśli jeszcze moż ecoś Pan mi zasugerować ,będę wdzięczna.Wiem ,zę przez internet to nie leczenie ,ale sugestie mile widziane.Te leki trzeba będzie dobre przemyślec /kosztowne /i żeby nie za dużo na raz.Pozdrawiam
napisał/a: czesiag 2009-07-28 11:24
Ze sluzówką znów jest gorzej.Biorę leki :Letrox,Betaloc,Xyzal no i jeszcze ten Biomarinę kończę .Czy któryś z tych leków uszkadza śluzówkę...bo to moze byc błędne koło.Powinnam brac jeszcze aspirynę /zal. kardiologa/ale na rzie staram się nie brać ,bo salicylany nie bardzo mi..Robię ten viofor na ślinianki,suchośc w buzi się nie poprawia/ jężyk przykleja się jak rzep w nocy/Nie mogę sobie poradzić.Pod koniec sierpnia jadę do sanatorium.Boję sie bo ostatnio połowę pobytu przechorowałam.Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-07-28 12:39
Miopatia może mieć związek. Już na wstępie pytałem, czy wykluczono podłoże immunologiczne tej choroby. Nie ustosunkowała się pani do tego pytania.
Jeśli pani ma jakiekolwiek problemy immunologiczne o podłożu immunoagresji (nawet najmniejsze podejrzenie), to szczepionka nie wchodzi w rachubę.
Co do badań, to należy właśnie wykluczyć podłoże immunologiczne - specyficzne ANA. i wskazane przez mnie wcześniej badanie cytologiczne śluzówki.
Co do lekarzy homeopatów to można znaleźć adresy na wwwleczsiezdrowo.pl
napisał/a: czesiag 2009-07-28 12:53
Nic nie pisze w karcie z klinikio podłożu imunologicznym miopatii/podają prawdopodobnie przyczynę w nikiedoczynności tarczycy/W badaniach też nie widzę w kier odporności .wcześniej miałam igg,igm i g -i były dobre.przeszłam kiedyś ponoć toksoplazmozę ,teraz mam przeciwciała./bierna postać/.proszę podać jakie badaniamogłabym zrobić w kier .odporności /zrobię prywatnie/Prosiłabym też o ustosunkowanie się do podanych leków czy mogą uszkadzać śluzówkę.Ciekawe kto mi da skierowanie na bad.cytologicze śluzówki.pozdrawiam
napisał/a: Peter 2009-07-28 13:15
Miopatia może mieć podłoże autoimmunologiczne, błędem jest założenie z góry, że to od tarczycy. Dla mnie to znaczne uproszczenie sprawy, które może rzutować na właściwą diagnostykę. Jeśli poziomy poszczególnych immunoglobulin są ok, to nie ma potrzeby dalej szukać. Laryngolog bez problemu może dać skierowanie na badanie cytologiczne.
Te leki nie uszkadzają śluzówki. Xyzal wręcz hamując histaminę, działa osłonowo.
napisał/a: czesiag 2009-08-19 11:04
Kłopoty zesluzówką nadal.Wczoraj byłam u alergologa z wynikami.Dostałam na paciorkowca najpierw Duomox,a w pazdzierniku zastrzyk uodparniający Pneumo 23/co 3 lata/Na razieantybiotyku nie mogę wziążć ,bo trzeka mnie za tydzień zmiana klimatu/morze/ i boję sie osłabienia organizmu.Czy dobrze myslę?.Wezmę antybiotyk jak już juz się zaaklimatyzuję.A w pażdzierniku tą szczepionkę.Ile musi być przerwy od antybiotyku.Może i ten paciorkowiec jest zasiedlony w zatokach .Jutro mam termin wizyty u periodontolog ,która mi obiecała badania /jakie nowe podono /na wirusy .nie wiem jaka będzie jej reakcja na zaproponowane przez alergolog leczenie.A co Pan o tym sadzi.Teraz brałam na zatoki Sinupret ,Buderin ,efekty nie bardzo.Viofor na ślinianki też nie pomógł na zwiększenie wydzielania sliny.Biorę wit.A+E i piję siemię lniane.Pozdrawiam serdecznie