Stan Zapalny zęba.

napisał/a: lukaszk99 2011-01-30 21:27
Jako nowy użytkownik Witam wszystkich serdecznie,

Mam taki problem, poszedłem wczoraj wieczorem na dyżur do stomatologa z bólem zęba(dolna 7), który bili mnie już od dłuższego czasu ale do tej pory tylko przez ok. minutę i to przeważnie dwa- trzy razy wieczorem (do mojego dentysty zapisałem się na początku stycznie a wizytę mam w połowie lutego), od sobotę wieczorem ząb bolał mnie non stop, wziąłem proszek przeciw bólowy Mig400 1,5 tab. ale nic to nie dało, poszedłem na nocny dyżur, pani w przychodni powiedział że to jakieś stan zapalny, przepisał mi antybiotyk Clindamycin i Ketonal forte 100 mg 1 tab. , powiedział ze zęba nie będzie otwierać, kazała go prześwietlić bo jest on dość solidnie zaplombowany i powiedziała że być może można go leczyć kanałowa. Wróciłem od przychodni, zajechałem do apteki wziąłem antybiotyk i ketonal, ból minął, w niedzielę cały dzień wszystko był ok brałem sam antybiotyk bo ząb nie bolał(tylko przy dotykaniu i gryzieniu), aż do wieczora, teraz cały czas ząb mnie napiernicza, wziąłem ketonal 1h temu i nic to nie daje, ząb dalej boli, ratuje mnie tylko lodowata woda, jak przepłukał nią zęba to ma na 5 minut spokój, ale jak ja będę spał dzisiaj, rano o 4.00 wstaję do pracy i nie wiem co robić, wziąć drugą tabletkę, czy lecieć na dyżur i powiedzieć babce żeby mi tego zęba rozwiercila i zatruła bo ketonal mi nawet nie pomaga. Bardzo proszę kogoś o jakieś rady.Dodam jeszcze ze w okolicach zęba nie ma żadnego obrzęku.
napisał/a: viki111 2011-01-30 22:26
Witaj:)

Miałam podobna sytuację do twojej ząb mnie tez bardzo bolał przez pare dni bo stomatolog stwierdził, że tabletki przeciwbólowe pomogą i antybiotyk też więc nie widział problemu. Przez pare dni tabletki pomagały, ale potem było juz coraz gorzej ból sie nasilał ja brałam coraz więcej tabletek tylko po to, żebym mogła jakos funkcjonować.
Aż wkońcu poszłam prywatnie lekarka zobaczyła mi zęba dała skierowanie tego samego dnia na rtg.

Co sie okazało to miałam stan zapalny i zbierał mi sie tam zgorzel. Miałam do wyboru albo wyrywac albo leczyć. Leczyłam go bo zależało mi na zdrowych zębach. Troche mnie to kosztowało, ale teraz jestem zadowolona i nic mnie nie boli.
Tak więc czy warto dalej truć się tymi tabletkami jeżeli już nie działają?
Powiedz, że albo coś robi z tym zębem albo wyrwać. Jedno z dwóch.
napisał/a: Dorota851 2011-01-30 23:33
ząb obumiera , dziwie sie ze lekarz zamiast otworzyc daje antybiotyk najpierw , nieludzkie;/ bedzie napewno leczenie kanałowe