Śpiaczka wątrobowa

napisał/a: pablobecia 2011-11-13 21:33
Witam!
Moj tata choruje na śpiączke watrobową,obecnie przebywa w szpitalu,osotanio szpital stal sie jego drugim domem tak naprawde bo czesto tam przebywa.2tygodnie temu kiedy tata byl w szpitalu lekarze mowili ze to juz koniec bo watroba uszkodzila mozg jednak stan zdrowia taty sie poprawial wyniki tez mial lepsze.Kiedy wyszedl do domu po 4 dniach znow mial atak watroby wezwalismy karetke i lekarze zapytali czy ma umierac w szpitalu czy moze mamy go zostawic w domu dla mnie jasne jest iz dopouki serce bije trzeba czlowika ratowac skandalicznie wiec zachowali sie tak mowiac teraz tata jest w szpitalu i zyje wiec nie wiem czemu tak zapytali i niechcieli mu dac szansy.
Mam pytanie czy moze ktos spotal sie z ta choroba i moze mi dac jakies informacje na ten temat gdze szukac pomocy czy jest to w jakis sposob wyleczalne.
Pozdrawiam czekam na odpowiedz
napisał/a: augustyn888 2011-11-14 09:47
pablobecia napisal(a):Witam!
Moj tata choruje na śpiączke watrobową,obecnie przebywa w szpitalu,osotanio szpital stal sie jego drugim domem tak naprawde bo czesto tam przebywa.2tygodnie temu kiedy tata byl w szpitalu lekarze mowili ze to juz koniec bo watroba uszkodzila mozg jednak stan zdrowia taty sie poprawial wyniki tez mial lepsze.Kiedy wyszedl do domu po 4 dniach znow mial atak watroby wezwalismy karetke i lekarze zapytali czy ma umierac w szpitalu czy moze mamy go zostawic w domu dla mnie jasne jest iz dopouki serce bije trzeba czlowika ratowac skandalicznie wiec zachowali sie tak mowiac teraz tata jest w szpitalu i zyje wiec nie wiem czemu tak zapytali i niechcieli mu dac szansy.
Mam pytanie czy moze ktos spotal sie z ta choroba i moze mi dac jakies informacje na ten temat gdze szukac pomocy czy jest to w jakis sposob wyleczalne.
Pozdrawiam czekam na odpowiedz



Śpiączka w encefalopatii wątrobowej pojawia się zazwyczaj w ostatnim czwartym stadium zaawansowania klinicznego tej choroby.
Jest to zaburzenie funkcjonowania centralnego układu nerwowego,między innymi także czynności mózgu, wskutek upośledzenia organu jakim jest wątroba,wskutek oddziaływania na nią substancji toksycznych np.leków,alkoholu,wirusowego zapalenia wątroby i innych czynników szkodliwych dla wątroby.Nie pisze Pan/Pani,na wskutek czego doszło do tak poważnego uszkodzenia tego organu.
Jedną z głównych przyczyn encefalopatii wątrobowej jest marskość wątroby.Stopień zaawansowania choroby w przypadku Pani/Pana taty,jest bardzo poważny i leczenie w zasadzie w tym przypadku ogranicza się do działań paliatywnych,czyli łagodzenia objawów chorobowych.Dlatego szpital nie chce przetrzymywać takiego chorego na oddziale,ponieważ z takim stopniem zaawansowania choroby odsyła się pacjentów do opieki hospicyjnej, bądź to stacjonarnej lub tzw.hospicjum domowego,o co można się starać.
Pozdrawiam.
napisał/a: pablobecia 2011-11-14 20:55
Witam ponownie.
Poczatkowo tata głownie chorowal na cukrzyce choroba powoli zaczela atakowac stawy tata nie mówgł chodzic wysłalismy go na 2 tygodnie do sanatorium,to troszkę pomogło tacie w odzyskiwaniu zdrowia .
Lekarze tak naprawde nie znali przyczyny choroby stawow,poniewaz wyniki nic nie wykazywali.
po tym jak wrocil do domu po kilku dniach ponownie zabrali go do szpitala i tam powiedzieli nam ze tata ma bardzo chora watrobe.
Zaczela zbierac mu sie takze woda w brzuchu ktora probowali sciagnac poprzez tabletki,to nie pomoglo za baradzo pozniej zalozyli drena i wten sposob sciagli wode poprzez cewnik.teraz brzuszek jest mnijszy ale ta woda nadal sie zbiera.
Dzis lekarz powiedzial nam wprost ze dobrze bylo by tate umiscic w hospicium poniewaz nie poradzimy sobie sami potrzebna mu pomoc calodobowa lekarza.
Nie wiemy co robic czy szukac pomocy u innych specjalistow,szpitali?
patrzac na tate jak wraca do zdrowia ciezko nam uwiezyc ze to az tak powazna choroba ktora moze skonczyc sie smiercia
napisał/a: pablobecia 2011-11-14 21:12
Mam jeszcze jedno takie pytanie :
Czy wie Pan moze jak starac sie o hospicium domowe lub o inne srodki pomocy.
Pozdrawiam
napisał/a: augustyn888 2011-11-15 10:19
pablobecia napisal(a):Mam jeszcze jedno takie pytanie :
Czy wie Pan moze jak starac sie o hospicium domowe lub o inne srodki pomocy.
Pozdrawiam



Staraniem o hospicjum powinna się zając sama rodzina,przy możliwej pomocy lekarza.Przede wszystkim należy wyszukać najbliższy możliwy adres hospicjum stacjonarnego lub domowego,i zgłosić chorego,czy w takim hospicjum znajdzie właściwą opiekę odnośnie swojej choroby,gdyż hospicja różnią się miedzy sobą w zakresie specjalistycznej opieki.Należy odwiedzić takie hospicjum lub zasięgnąć informacji w tym zakresie i czy hospicjum dysponuje wolnymi miejscami(tu może być problem).
Natomiast jeżeli chodzi o hospicjum domowe należy przedstawić historie choroby i leczenia,by się upewnić czy takie hospicjum jest w stanie wykonać pełny zakres opieki zaleconej przez lekarza specjalistę.

Na marginesie dodam że ta woda w brzuchu(wodobrzusze)to efekt chorej wątroby potwierdzająca jej zły stan.
Pozdrawiam i proszę nigdy nie tracić nadziei .

Jeżeli zaś chodzi o szpitale i specjalistów,to przy tak zaawansowanej encefalopatii wątrobowej jedynym ratunkiem pozostaje przeszczepienie wątroby,ale nie wiadomo czy tata by się kwalifikował, z uwagi na znaczne uszkodzenia w układzie nerwowym.
napisał/a: pablobecia 2011-11-15 21:40
Witan,
Dziekuje za szybka odpowiedz na moje pytania.
Jutro tate wypisuja do domu poniewaz powiedzieli ze jest z nim lepiej,obawiamy sie jednak ze historia sie powtorzy i znow tata bedzie mial atak.
Staramy sie szukac pomocy w w zakresie specjalistycznej opieki,lecz nie jest to takie proste ciezko jest dostac wolone miejsce do osrodka czas oczekiwania to nawet 12 mc.
Dzis lekarze powiedzieli ze wyniki sa coraz lepsze ale jak wraca do domu to stan zdrowia pokazuje co innego,
dodam jeszcze iz lekarz poewiedzial ze ten atak zostal spowodowany odwodnieniem organizmu.
Niewiemy w jaki sposob do czasu znalezienia osrodka dla taty mamy pomoc mu kiedy bedzie w domu boimy sie ze tata znow dostanie atak i ze tym razem karetka nie przyjedzie na czas.
jestesmy bezsilni jednak staramy sie mu jakos pomoc tylko ze szpital nam tego nie ułatwia trzeba szukac pomocy na własna reke.
Pobralismy potrzebne wyniki ze szpitala ze stanem choroby taty i teraz dzwonimy po placowkach szukajac wolnego miejsca.
zdajemy sobie sprawe ze tata jest bardzo powaznie chory ale mysle ze nienalezy sie poddawac i trzeba walczyc z choroba.
Pozdrawiam
Ps. Czy mysli Pan ze jest szansa na normalne zycie z ta choroba czy odrazu czlowiek skazany jest na smierc?
napisał/a: micrut 2011-11-16 03:59
jaka jest etiologia choroby wątroby ojca? ile ma lat?
napisał/a: augustyn888 2011-11-16 09:46
pablobecia napisal(a):Witan,
Dziekuje za szybka odpowiedz na moje pytania.
Jutro tate wypisuja do domu poniewaz powiedzieli ze jest z nim lepiej,obawiamy sie jednak ze historia sie powtorzy i znow tata bedzie mial atak.
Staramy sie szukac pomocy w w zakresie specjalistycznej opieki,lecz nie jest to takie proste ciezko jest dostac wolone miejsce do osrodka czas oczekiwania to nawet 12 mc.
Dzis lekarze powiedzieli ze wyniki sa coraz lepsze ale jak wraca do domu to stan zdrowia pokazuje co innego,
dodam jeszcze iz lekarz poewiedzial ze ten atak zostal spowodowany odwodnieniem organizmu.
Niewiemy w jaki sposob do czasu znalezienia osrodka dla taty mamy pomoc mu kiedy bedzie w domu boimy sie ze tata znow dostanie atak i ze tym razem karetka nie przyjedzie na czas.
jestesmy bezsilni jednak staramy sie mu jakos pomoc tylko ze szpital nam tego nie ułatwia trzeba szukac pomocy na własna reke.
Pobralismy potrzebne wyniki ze szpitala ze stanem choroby taty i teraz dzwonimy po placowkach szukajac wolnego miejsca.
zdajemy sobie sprawe ze tata jest bardzo powaznie chory ale mysle ze nienalezy sie poddawac i trzeba walczyc z choroba.
Pozdrawiam
Ps. Czy mysli Pan ze jest szansa na normalne zycie z ta choroba czy odrazu czlowiek skazany jest na smierc?



Uważam że tym zdaniem,cytuję:


"zdajemy sobie sprawe ze tata jest bardzo powaznie chory ale mysle ze nienalezy sie poddawac i trzeba walczyc z choroba."

odpowiedziała Pani sobie na to zadane pytanie.

Ja mogę się jedynie pod tym podpisać,ponieważ nadziei nie należy nigdy tracić,do samego końca należy wierzyć w powodzenie,jednak zawsze z racjonalną oceną stanu zdrowia chorego.
Pozdrawiam, i życzę tego powodzenia i wytrwałości, w poszukiwaniu najlepszego miejsca dla u mieszczenia chorego Taty:)
napisał/a: pablobecia 2011-11-22 22:20
Tata ma 56 Lat,
Od kiedy ostatnio pisałam o stanie choroby taty nic się nie zmieniło na lepsze.
Jest coraz ciężej.tata został wypisany do domu lecz po kilku dniach znów wzywana była karetka.Tym razem wizyta w szpitalu spowodowana była bardzo niskim cukrem.
znaleźliśmy ośrodek (prywatny szpital)który przyjmie tatę.Będzie miał tam opiekę lekarzy cały czas.
Nie wiemy tylko ile to możne potrwać ,jak długo będzie tam przebywać.Czy jest wogole mozliwe to ze tata wróci do domu i będzie mógł w miarę normalnie żyć?czy stan jego zdrowia się poprawi?
oczywiscie taki szpital jest płatny decyzje podjęliśmy od razu by tate usmiescic w tym osrodku by mu pomoc,nie widzimy innej mozliwosc lekarze uprzedzaja nas ze sami nie damy rady by sie nim zajmowac w domu bo potrzebna jest fachowa pomoc.
napisał/a: micrut 2011-11-23 21:40
z tego co piszesz to ojciec jest w ciężkim stanie. Nie podajesz zbyt wielu danych na temat jego choroby, ale uważam, że nigdy nie można tracić nadziei na wyzdrowienie.

w niektórych przypadkach chorób wątroby skutecznym leczeniem jest przeszczepienie tego narządu.
napisał/a: pablobecia 2012-01-07 20:24
Tata zmarł.. 04.12.2011
[*][*][*] [*][*][*]
Dziekuje wszystkim za pomoc.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-01-08 07:45
Bardzo nam przykro. Temat zamknę.