Sonda Która z pań stosowała lub stosuje metody naturalne?

napisał/a: Marry 2007-10-06 13:40
Jestem bardzo ciekawa pań, które kiedykolwiek miały do czynienia z ta metodą. czy ona w ogóle ma jakies pokrycie w prawdziwym życiu? czy jest latwa do stosowania czy trudna. No i skuteczność. jaka? Prosze o wpisywanie swoich doswiadczeń. ;)
napisał/a: Kasienka84 2007-10-10 09:42
Metoda naturalna jest zawodna bardzo często i nie chroni tak naprawdę przed ciążą i tak trzeba sie zabezpieczać dodatkowo, jest to dośc trudne i wymaga poświęcenia i uwagi. Trzeba umieć obserwować swój organizm i wyliczać dni płodne i niepłodne, i pamiętać że jaki kolwiek stres czy infekcja czy przeziębienie mogą zupełnei zmieniać śluz czy mierzoną temp i wyniki pomiarów są niewiarygodne. a jeśli kobieta ma nietegularne okresy to bardzo ciezko bedzie jej cokolwiek wyliczyć. a na skutek np grypy przeziebienia, stresu, podróży itp może sie przesunąc owulacja nawet o dzien czy dwa i łatwo wpaść jest wtedy a plemniki mogą kilka dni przetrwac w ciele kobiety i współżyjąć w dzien niepłodny np jeden z ostatiech można zajść w ciążę bo plemniki mogą poczekać sobie i zapodnić sie w kolejny dzień płodny, Ja osobiście nie mam zaufania do tego typu metod chociaż bardzo bym chciała zeby były skuteczne i żeby można bylo je stosować ale to trzeba bardzo dobrz eumiec obserwować siebie i bardzo uważac. Na początek i tak lepiej sie zabezpieczać np prezerwatywą dopóki nie pozna się swego ciała i cyklu i nie dojdzie co jak jest. Ja osobiscie bym nie ryzykowała. i po c ten stres podczas stosunku ze mzona zajsc w ciaze
napisał/a: Lalunaa 2007-10-12 23:01
po pierwsze to nie forma antykoncepcji tylko naturalne planowanie rodziny.
musisz bardzo dobrze znac swoje cialo, nauczyc sie je obserwowac itp....
generalnie dosc zawodny sposob zapobiegania ciazy. sa inne, konkretne, dajace ok.99,9% skutecznosci
napisał/a: magnolia4 2007-10-17 11:51
cóż, stosuję tę metodę. Wspomagam się prezerwatywą w dni płodne. Najważniejsze jest tutaj bardzo dokładne poznanie reguł rządzących płodnością. Przy dokładnej wiedzy na temat reakcji organizmu w czasie poszczególnych faz cyklu i odrobinie systematyczności można z powodzeniem stosować tę metodę.
Ponad rok temu też miałam masę wątpliwości i zastrzeżeń do metod naturalnych. Ale naprawdę, w miarę zagłębiania się w tajniki wiedzy o własnym organizmie wątpliwości te się rozwiewały. Radzę Ci zapoznać się bardzo dokładnie z naukowymi i popartymi badaniami wiadomościami związanymi z naturalnym planowaniem rodziny, naprawdę warto.
Jak to wygląda w praktyce? Nie boję się nieprzewidzianej ciąży, ponieważ wiem dokładnie jak działa mój organizm, ponadto potrafię na podstawie obserwacji wyznaczyć dni w 100% bezpieczne (nie przesadzam).
W razie potrzeby służę materiałami i linkami. Nie zniechęcaj się nieprawdziwymi i wyssanymi z palca obiegowymi opiniami, ponieważ metoda ta może być naprawdę skutecznym sposobem zapobiegania ciąży, co więcej polecanym przez lekarzy i organizacje zdrowia.
Pozdrawiam i zachęcam:)
napisał/a: Kasienka84 2007-10-17 13:32
Masz rację calkowitą ale zanim się pozna aż tak bardzo dobrze swój organizm to może troszkę trwać i warto na początku korzystać także z innych metod. a Jesli kobieta ma nieregularne cykle to trzeba pamiętać że jest to jeszcz trudniejsze. noi jednym minusem ejszcze jest to że nei można siękochać zawsze kiedy ma sie ochotę tylko wtedy kiedy z wyliczeń tak wychodzi. Wszystko zalezy co kto woli, kto jak uważa i co komu wygodniejsze. W polączeniu z prezerwatywą napewno jest to pewna metoda. Ja osobiście nie jestem w stanie sobie wyliczac takich dni, mam nieregularne i dlugie cykle i nie chce ryzykować , korzystam z prezerwatyw i stosunku przerywanego i tez ne boje sie o ciaze bo jestem pewna ze bedzie ok. Tak wiec to bardzo indywidualne co kto sobie dobierze i co będzie mu wygodniejsze i pewniejsze. Trzeba pamietac ze tylko bardzo dokladna znajmosc siebie i umiejetnosc liczenia tych mzoe tac jakis efekt i nie moze to byc jedyna metoda, bo z tego co czytalam w roznych artykulach i zwierzenaich kobiet to wiele wpadło mimo wszystko,. ostrożnośc i jeszcze raz ostrożność i uwaga ale to potrzebne jest do każdej metody
napisał/a: Lalunaa 2007-10-17 22:56
i trzeba dodac ze ta metoda sprawdzac sie moze u kobiet ktore maja regularny cykl sa w stalych, powaznych zwiazkach i dziecko nie bedzie niepotrzebym problemem. Zaleciłabys naturalna metode nastolatce? Hmmmm, chyba nie. Poza tym met antykoncpcyjne, hormonalne maja wiele innych zalet, wyregulowuja cykle, zmniejszaja oobfitosc i bolesnosc miesiaczek, pomagaja poprawic stan cery. Tzreba tez wiedziec ze styl zycia stresy, dieta to wsyztsko moze wplynac na Twoj organizm, a nie mozesz przewidziec jak on zareaguje. Moze cykl i jajeczkowanie przesunie sie w czasie i co?Nie jestem jakas wielka zwolenniczka tego typu terapi hormonalnych ale propagowanie met naturalych, ktorej nawet nie mozna anzwac metoda anty a raczej naturalnym planowaniem rodziny jest raczej ryzykowne. Sama jestem polozna i z cała odpowiedzialnoscią wybieram tabletki czy plastry. Rozne met anty sa opisane na wielu str internetowych, chocby http://www.your-life.pl , stworzonej na wzor angielskiej str i wlasnie taka lekture polecałabym dzisiejszej nastolatce.
napisał/a: magnolia4 2007-10-18 10:06
od razu może uściślę- nie mówię o tzw kalendarzyku tylko o metodzie objawowo termicznej. W jej właśnie przypadku akurat regularność cykli nie ma tu nic do rzeczy, bo nie opiera się ona na wyliczaniu dni, a na bieżącej obserwacji organizmu. Nie twierdzę, że ta metoda jest skuteczniejsza od środków hormonalnych, ale badania wskazują, że prawidłowo stosowana daje nawet 98% skuteczności (odsyłam do fachowej literatury na ten temat).
Niestety wokół metod naturalnych krąży w potocznej opinii wiele mitów (jak ten o regularnych cyklach), ale jeżeli ktoś chce zdobyć rzetelne informacje, to je znajdzie.
Co do Twojej uwagi dotyczącej stosowania tej metody przez nastolatki- tutaj masz rację, ze względu na to, że nastoletni organizm nie ma uregulowanej gospodarki hormonalnej odradzałabym dziewczynom w wieku nastu lat stosowanie metod naturalnych. Ale dla dwudziestoparolatek szukających metody zdrowej, bez skutków ubocznych a jednocześnie o wysokiej skuteczności polecam metodę Billingsów i obserwacji śluzu.
Dla kogoś kto systematycznie prowadzi obserwacje i pomiar temperatury (zgodnie z zasadami metody) nie będzie problemem infekcja, nawet intymna, czy nieprzespana noc! sama jestem młodą osobą, też czasami łapię różne infekcje, zdarzają się zarwane noce, stresy, nieregularne cykle, ale to wszystko naprawdę nie przeszkadza w interpretowaniu kart cyklu!
Najważniejsze w tej metodzie jest bardzo szczegółowe poznanie zasad o które się opiera oraz systematyczność obserwacji.

Co do zalet środków hormonalnych powiem jedno- stosowanie ich na dłuższą metę, przez kilka czy kilkanaście lat niszczy wątrobę, może spowodować raka piersi oraz choroby układu krążenia. Nie mówiąc już o rozregulowanej gospodarce hormonalnej, które bezpośrednio wpływają na problemy z zajściem w ciążę. Po odstawieniu hormonów wracają bolesne miesiączki i problemy z cerą. Tak więc nie można powiedzieć że jest to środek idealny, ponieważ ma wg mnie więcej wad niż zalet.

Lalunaa i Kasieńka, wybaczcie, że to powiem, ale powtarzacie po prostu gdzieś tam zasłyszane przez siebie informacje, nie zawsze prawdziwe. Gdybyście miały więcej fachowej wiedzy w tej dziedzinie nie mówiłybyście o ogromnej zawodności tego typu metod. Zapewniam was, że jest grupa kobiet, które z powodzeniem stosują metody naturalne, i nie wymaga to żelaznego zdrowia i regularnych jak w zegarku cykli. Ta metoda nie polega na wyliczaniu czegokolwiek! Co do seksu- dni bezpiecznych w moim 1 cyklu (trwającym 27- 34 dni) wychodzi ok 8- 10. W pozostałe dni stosuję prezerwatywę i naprawdę nie narzekam. Kocham się kiedy chcę, bez stresu, że będzie wpadka.
Polecam jeszcze raz poczytanie naukowych opracowań o tych metodach zamiast powtarzania utrwalonych mitów. Niestety koncerny produkujące środki hormonalne te mity utrwalają. Powód jest chyba jasny więc nie będę tłumaczyć o co chodzi.

Pozdrawiam
napisał/a: Lalunaa 2007-10-21 18:25
Magnolia... mam wystarczającą wiedzę na ten temat ponieważ studjuję poloznictwo. i wiem ze ta metoda nie moze byc stosowana u kobiet z niregularnymi cyklami, nie bez znaczenia jest styl zycia, odzywianie, leki jakie sie przyjmuje, stres i ewentualne wyjazdy gdzie wchodzi w gre zmiana czasu lub klimatu... to zdecydowanie ogranicza jej zastosowanie wsrod wspolczesnych kobiet
napisał/a: Kasienka84 2007-10-22 09:23
Nei powtarzam mitów, próbowałam tej metody ale jednak nie udaje się, jeszcze więcej się stresuje i denerwuje że coś będzie nie tak, mam nieregularne cykle i częste infekcje, stres itd i to zakłóca obserwowanie, pozatym trzeba miec na to czas by meirzyć temp. by obserwoać sluz itd, codziennie trzeba poświecić na to czasu troszkę a nie zawsze jest możliwość, np wyjazdy itd. pozatym cykle często sie przesuwają i dni płodne się przesuwaja także, a jeśli ktoś nie bedzie umial tak super tego obserwowac i móc poświęcić wiele czasu to niestety może być to zawodna metoda. Ale metod jest wiele i każdy ma wybór, nie nalezy żadnej krytykować i mówć że jest zla, ja swoje zdanie wyrażam tylko a każdy ma prawo do innego, każdy dopasowuje ja do siebie, to co mu bardziej odpowiada itd. odnośnie pigułek także mam negatywne nastawienie, wiem ile potrafia szkodzić aczkolwiek zdaje sobie sprawe że po części wlasnie sa to mity, podobno sa nowoczesne pigulki które nie ingeruja wcale w organizm az tak, maja mala ilość hormonu i sa bezpieczne ale to jest tez ogolnie, a kazda kobieta jest inna, inne ma zdrowie inne skłonności itd i trzeba to dopasować, wiaodmo ze wszytsko co naturalne jest zdrowsze ale wiadomo tez że ma neico mniejszą skuteczność.
napisał/a: magnolia4 2007-10-24 11:23
jasne, że każdy może mieć swoje zdanie na temat danej metody antykoncepcji i ma do tego prawo. Każda metoda ma swoje wady i zalety, i nie twierdzę że metody naturalne to idealne rozwiązanie. Idealnego środka nie ma, ale mamy wybór różnych sposobów zabezpieczania się. Pigułka byłaby fantastycznym rozwiązaniem gdyby nie jej szkodliwość przy długotrwałym stosowaniu i konieczność codziennego przyjmowania dawki. Dlaczego bronię metod naturalnych? Ponieważ powszechna wiedza kobiet o nich jest niewielka. Z tego wynika strach przed zawodnością metod naturalnych. Owszem, zmiana klimatu, przyjmowanie silnych leków mogą wpłynąć negatywnie na skuteczność sposobów naturalnych, ale dotyczy to również innych metod antykoncepcyjnych. Hormonów nie poleca się kobietom, które w rodzinie mają lub miały osoby chorujące na raka czy choroby układu krążenia. Ponadto każda metoda wymaga systematyczności (zwłaszcza pigułki) i trochę poświęcenia, nie mówiąc już o wydatkach.
Co do regularności cyklu- to nie ma wpływu na skuteczność metody objawowo- termicznej. Cyt. : "Cykle nieregularne zdarzają się u kobiet dość często i nie są przeciwwskazaniem do stosowania metody RĂśtzera(...)" (źródło: http://www.iner.pl/?x=1, studenci położnictwa powinni to wiedzieć...). Nie jest to moja opinia, ale fakt, który znajduje swoje potwierdzenie w teorii oraz praktyce i podpisuje się pod nim wielu specjalistów ginekologów. Według indeksu pearla prawidłowo stosowana metoda objawowo termiczna ustępuje skuteczności tylko środkom hormonalnym.
CO do wysiłku jaki należy włożyć w naukę stosowania metody i obserwacje własnego organizmu- wg mnie to i tak niewiele w porównaniu do tego, co można zyskać.
Niestety, ciągle powtarzane stereotypy na temat metod naturalnych sprawiają, że wielu osobom trudno jest uwierzyć w ich skuteczność.

P.S.
Zainteresowanym polecam strony:
http://www.studentnews.pl/serwis.php?s=157&pok=4424
http://www.iner.pl/?x=1

[ Dodano: 2007-10-25, 09:19 ]
dodam tylko, że nie chodzi mi o to, żeby za wszelką cenę przekonywać wszystkich do stosowania metod naturalnych.

Jednak uważam, że kobiety które poszukują dla siebie odpowiedniej antykoncepcji powinny wiedzieć, że istnieją metody, które przy wysokiej skuteczności nie mają skutków ubocznych, a przy tym pozwalają poznać lepiej swój organizm i zasady rządzące cyklem.

Poza prezerwatywą i pigułką jest jeszcze metoda objawowo termiczna, której skuteczność wynosi 94- 98%. Przy poznaniu reguł stosowania jest ona prosta : wymaga tylko kilku minut dziennie by zmierzyć temperaturę i zbadać śluz. Karty obserwacji cyklu są tak skonstruowane, że bez trudu można z nich odczytać wszelkie informacje.

Podstawowa sprawa to dokładnie zapoznać się z zasadami stosowania tej metody, można zgłosić się na kurs do stowarzyszeń zrzeszających nauczycieli npr lub nauczyć się samemu z ogólnodostępnych książek na ten temat (tak jak to było w moim przypadku).

A później pozostaje już tylko cieszyć się bezpiecznym seksem, bez obaw, że pigułka nie zadziała

Życzę mądrych decyzji i powodzenia w życiu uczuciowym
napisał/a: Lalunaa 2007-10-28 21:45
no widzisz tak sie składa ze Ty powolujesz sie na artykuly pod ktorymi podpisały sie autorytety ze srodowiska medycznego, ale ciagle sa to artykuly i suche slwoa...
a ja powoluje sie na faktyczne przypadki moich pacjentek, pacjetnetk ktorych porody przyjmowałam albo ktorymi sie zajmowałam... wiec nie mow mi co powinnam wiedziec albo nei bo to nei sa ubytki w mojej wiedzy praktyka i obserwacja autentycznych przypadkow.
napisał/a: magnolia4 2007-10-29 18:35
Wiesz, żaden lekarz nie zagwarantuje że jego pacjent będzie stosował leki zgodnie z instrukcją. Tak samo żaden specjalista nie może odpowiadać za błędy w stosowaniu tej czy innej metody antykoncepcji przez konkretną osobę. Dlatego właśnie piszę, że bardzo ważne jest nauczenie się prawidłowego stosowania tej metody.

Nie zamierzam wytykać Ci błędów, ale faktem pozostaje, że w przypadku nieregularnych cykli metoda objawowo termiczna jest skuteczna. A ty możesz poręczyć, że znajome Ci osoby stosowały metody naturalne zgodnie z zaleceniami specjalistów? Czy może mówiły o kalendarzyku, którego skuteczność jest rzeczywiście wątpliwa.

Ja np znam kilka przypadków ciąży mimo stosowania antykoncepcji hormonalnej. Czy to znaczy, że hormony są nieskuteczne? nie, to może oznaczać dwie rzeczy: 1) metoda nie była prawidłowo stosowana i w związku z tym nie zadziałała prawidłowo, lub 2) mamy do czynienia z tym niewielkim odsetkiem nieskuteczności rzędu ok. 1%.

Jeśli już zaczęłaś mówić o przykładach z życia- znam osoby z nieregularnymi cyklami (w tym również ja) stosujące metody naturalne z powodzeniem, więc jak widzisz to, co mówisz, to nie jedyna słuszna prawda. A studiowanie położnictwa nie oznacza, że jest się nieomylnym...