Słyszał ktoś o zielonej kawie?

Ehh już na którymś forum czytam o tej zielonej kawie. Jakaś nagonka na picie tego czy jak?

momo12 napisal(a):

Ehh już na którymś forum czytam o tej zielonej kawie. Jakaś nagonka na picie tego czy jak?

Czemu uważasz, że nagonka? Ja nie wiem czy ktoś o tym pisze na innych forach czy nie. Raczej się nie udzielam. Po prostu szukam sposobu na odchudzanie, bo żadne diety na mnie już nie działają. Dlatego umieściłam tutaj na forum wpis o tym leku, bo chce go zacząć stosować, a chciałabym poznać opinię osób, które już go stosowały i dowiedzieć sie czy jest skuteczny. Tylko tyle.

1. Nie linkuj do takich naciągających stron.
2. To nie lek tylko suplement diety
3. Działa dieta, a nie tego typu cuda.
4. Produkt jest warty ok. 20 zł a nawet taniej jak kupisz na zagranicznych portalach aukcyjnych a nie tyle co tam jest napisane.

Ja piłam tą w saszetkach. Płaciłam chyba z 60zł....nie pamiętam. W smaku nawet okey. A jak działała ;
chudłam ok. 1-1,5kg tygodniowo - z tego co pamietam miało to być więcej.
Tylko, że(!) jednocześnie ćwiczyłam i miałam dietę :P Jak się skończyła kawka dalej chudłam tyle samo :))) Odpowiedź zatem nasuwa się sama.
Jeśli chcesz schudnąć, ĆWICZ!

13,50 zł :) boss w mojej firmie poleca :D
http://allegro.pl/kawa-zielona-mielona-proszek-microfarm-green-i3458013949.html

Ja słyszałam i się naczytałam, zanim kupiłam.. Na razie stosuję kilkanaście dni. Łykam oraz biegam i na razie straciłam koło 2 kilo. Nie wiem, czy to dużo, ale z drugiej strony nie chcę za szybko tracić na wadze, bo to też niezdrowe. Jakiś działań ubocznych nie ma, więc tak jak piszą, a o dalszych sukcesach będę pisać. Jednak na pewno nie ma, co wierzyć, że bez żadnych ćwiczeń da się uzyskać jakieś korzystne rezultaty odchudzania, ale wspomóc myślę się można, jeśli coś nie ma skutków ubocznych stwierdzonych to raczej nie powinno zaszkodzić.

Wspomaganie za tyle kasy wg. mnie nie ma najmniejszego sensu.
Rozmawiałam z dwoma kupmelami - u nich co u mnie - o kant tyłka roztrzaść ;)

Przestań jeść kawkę, biegaj jak do tej pory i schudniesz tyle samo, gwarantuję ;)

Wiadomo, że mogłabym biegać rok czasu i coś uzyskam, ale nie wiem, czy jako słomiany ogień nie stracę zaangażowania, jak po trzech miesiącach stracę 2 kilogramy to zjem strój w jakim biegam. Po prostu chcę tracić dwa, trzy kilo miesięcznie i tak stracić 6-7 kilo łącznie powiedzmy w trzy miesiące, a potem to utrzymać. Kupiłam zieloną kawę, choć wiem, że nie jest jakoś tania, ale skoro oparta jest na jakiś wyciągach to może dlatego. Zresztą jak patrzę na wszelki suplementy, nawet jakieś witaminowe to one też do tanich nie należą oczywiście jeśli patrzeć w stosunku do sytuacji, że zjem sobie owoce i warzywa z takimi samymi witaminami.

Samosia2323 napisal(a):

momo12 napisal(a):

Ehh już na którymś forum czytam o tej zielonej kawie. Jakaś nagonka na picie tego czy jak?

Czemu uważasz, że nagonka? Ja nie wiem czy ktoś o tym pisze na innych forach czy nie. Raczej się nie udzielam. Po prostu szukam sposobu na odchudzanie, bo żadne diety na mnie już nie działają. Dlatego umieściłam tutaj na forum wpis o tym leku, bo chce go zacząć stosować, a chciałabym poznać opinię osób, które już go stosowały i dowiedzieć sie czy jest skuteczny. Tylko tyle.

Bo ciągle o tym słyszę i czytam :) Gdzie nie wejdę to ludzie o tej zielonej kawie ;) Tak samo było kiedyś z dietą Cambridge...

To samo jest z dietą Ducana, czy było. Tutaj jednak nikt nie pisze o jakiś katorżniczych dietach, które nie są przecież zbyt zdrowe. Chodzi tylko o to, czy ktoś ma jakieś opinie na temat tego, czy ta zielona kawa to jest powiedzmy magnez w tabletkach, czyli można sobie łykać. Nie pomoże albo pomoże, ale nie zaszkodzi, czy też jest to coś co nagle sprawi jakieś problemy. Z tego powodu chyba wszyscy chcą zastosować, ale zanim ktoś to zrobi to chce się upewnić, że nie działa to tak jak te pochodne amfetaminy. Tutaj jest forum, gdzie wypowiadają się specjaliści z medycyny, czy osoby, które mają na różne tematy medyczne dużą wiedzę, więc jak wskażą jakąś opinię to można temu zaufać. Mogą też stwierdzić, czy to http://zielona-kawa.com.pl/zielona-kawa-chroni-wylewem-krwi-do-mozgu.html prawda czy nie. Na tym chyba polega dzielenie się wiedzą.