śluz w gardle

napisał/a: Brygidka007 2012-09-13 08:10
Witam

Od grudnia tamtego roku zaczełam drastycznie przybierac na wadze mimo tego, ze nie jem wiecej niz wczsniej. Zawsze bylam szczupla. W tym samym czasie doszla mi chrypka, a teraz odpluwanie jakiegos sluzu (oczywiscie jest bezbarwny, jak slina w sumie, jednak musze odchrżaknac, aby sie tego pozbyc. Nie ukrywam, ze mnie to meczy. Oczywiscie doszedl mi dyskonfort w noszeniu bluzek, golfow, tak jakby cos mi przeszkadzalo. Czuje sie troche osłabiona, czesto jest mi zimno, mimo ze na dworze jest cieplo ( a przynajmniej bylo). Oczywiscie bylam u lakarza i kazalam sobie przepisac na badania i wyszly dobre, morfologia, cholesterol, OB, glukoza... no i TSH, bo podejrzewałam, ze to niedoczynnosc tarczycy (w rodzine tez sa przypadki chorob tarczycy), jednak TSH wskazalo 3.230, a maksimum to 4,200. Czy mimo tego powinnam udać sie do endokrynologa (dodam ze prywanie) bo terminow juz w tym roku nie ma (przynajmniej na slasku). Prosze o jakas porade, bo mam tego dosc, a niedlugo zacznie sie uczelnia....

Dzieki za kazda wskazowke.