ślinianka podżuchwowa

napisał/a: wilczek3 2007-12-29 14:06
Witam!
Moja sytuacja wygląda tak...mam duży ubytek w zębie i zbyt pozno poszłam z tym do lekarza, w sumie dopiero wtedy gdy 'pod' zębem (prawa 6) zrobił mi sie 'guz' wypełniony ropą, czasem lekko bolący. Dentysta powiedział ze musze isc z 'tym' do chirurga, chirurg wysłał mnie na USG. Z badaniem USG udałam sie do laryngologa, diagnoza przetoka do ślinianki(przepisał antybiotyki). Lekarz laryngolog powiedział ze nalezy usunąć ślinianke lecz najpierw wyleczyć ząb, to samo powiedział chirurg. Dentysta niestety nie wie jak sie do tego zabrać.
Poradzcie prosze jak 'to' leczyc? Jak wyglada zabieg usuwania ślinianki?
Chciałabym wiedziec jakie konsekwencje dla całego organizmu niesie ze soba to 'zapalenie'? Mam nadzieje ze szybko da sie to wyleczyc?
Z góry dziekuje za odpowiedz.
napisał/a: wilczek3 2008-01-01 10:59
Czy może mi Ktos doradzic jak 'to' leczyc?
napisał/a: aleksiejczyk 2008-01-02 18:55
Mam podobny problem,ponieważ również zaleceniem lekarza jest usunięcie slinianki ale ze względu na znajdujący się tam kamień.Niestety lekarka stwirdziła ,że nie ma innej możliwości leczenia jak jedynie usunięcie chirurgiczne,dowiadywałam się nawet w Polanicy zdrój czy możliwe jest inne leczenie , ponieważ tam rozbijają kamienie ale tylko w nerkach...itpNiestety dowiedziałam się że taki zabieg może skończyć się :uszkodzeniem nerwu twarzy albo brakiem czucia i jestem załamana,jestem młodą osobą i taka perspektywa mnie przeraża,chciałabym się dowiedzieć czy jest możliwe inne leczenie?
napisał/a: ednyfed 2008-01-02 19:25
to zdaję sobie sprawę, że z Wrocławia do Warszawy jest spory kawałek, ale w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus jest oddział chirurgii szczękowo twarzowej

http://www.dzieciatkajezus.pl/index.php ... &Itemid=56

wizytę można umówić przez tel., a następnie po jakiś dwóch tygodniach przyjechać na umówiony termin ...

z tego co pamiętam, to mnie też tam leczyli początkowo na ślinianki, a konkretnie na kamice ślinianek...zamiast resekcji, co chyba jest dość drastyczne męczyli mnie kombinacją leków...pilacarpina pod język+witamina A i D+Nospa+Metranidazol+jedna cytryna dziennie..;>

kamienia potem już nie nie było, choć jak się potem okazało, leczyli mnie na coś innego niż było powodem mojego bólu..;|

no ale skoro już wiesz na 100% że masz chorą ślinianke, a oni tak bardzo lubią leczyć te ślinianki, może warto by się do nich było pofatygować..:)
napisał/a: aleksiejczyk 2008-01-03 09:15
Dziękuję za informację,jak długo trwało leczenie?
napisał/a: ednyfed 2008-01-03 13:02
trwało do skutku i było prowadzone w dwutygodniowych sesjach...

generalnie chodziło o rozbicie tego kamienia i urodzenie go w sposób naturalny...

z tego co pamiętam, pojawiało się uczucie piasku w ustach no i czasem odpluwanie krwią...ale kuracja nie była bolesna...
napisał/a: aleksiejczyk 2008-01-04 10:28
a jak duży miałeś ten kamień? czy to nie ma wpływu na takie leczenie,czy to powtarza się i czy leczyłes to prywatnie czy na kasę chorych?
Dorees
napisał/a: Dorees 2019-09-26 13:28
Zabieg usuniecia slinianki polegał u mnie na tym, że laryngolog najpierw wykonał płukanie krypt migadłkowych, raczej nic strasznego.