sławetny streptococcus....

napisał/a: mafcin 2014-08-31 17:43
Witajcie,
od jakiegoś czasu mam problemy z zatokami - ciągła wydzielina, przeszywający ból zatok, "zapychające się" zatoki wydzieliną, etc. Próbowałem już różnych leków i co jakiś czas problem wraca. Wystarczy lekkie przeziębienie i problemy na nowo gotowe. Dodam, że mam lekko skrzywioną przegrodę nosową, jednak jest to na tyle niewielkie, że nie kwalifikuje się na korekcję, czego z resztą chciałem uniknąć.

Kilka lat temu miałem robiony wymaz z noso-gardła i znaleziono mi wtedy jakiegoś paciorkowca, wrażliwego na pewne antybiotyki (nie pamiętam jakie).

Jako, że problem istnieje i mnie drażni, zacząłem "studiować Internet" i doszedłem do wniosku, że przyczyną są tutaj prawdopodobnie migdały, gdzie osadza mi się ropa w postaci twardych, śmierdzących grudek. Do tego przykry zapach z ust pojawiający się już w kilka godzin po umyciu zębów, czy płukaniu ust. Do tego od zawsze miałem czerwone gardło.

Dostałem od laryngologa skierowanie na wymaz z migdałów. Okazało się, że wyosobniono streptococcus'a b-hemolitycznego gr. C, wrażliwego na prawdopodobnie te same antybiotyki, co poprzednio. Z racji tego, że nie udało się tego usunąć, chciałbym prosić Was o sugestie, jakie mógłbym przedstawić laryngologowi, żeby się tego ustrojstwa pozbyć.

Czytałem, że jednym ze sposobów na pozbycie się tej bakterii jest usunięcie migdałów. Chciałbym jednak tego uniknąć, przynajmniej do czasu wykorzystania wszelkich innych, mniej inwazyjnych metod. Czytałem, że poza antybiotykami (które okazały się nieskuteczne) istnieją również jakieś szczepionki, autoszczepionki i inne medykamenty, które pozwolą rozwiązać moje problemy.

Dodam też, że od ładnych paru lat mam problemy z trądzikiem. Zakończyłem już dwie terapie izotretynoiną i znowu zaczynają pojawiać mi się nowe wypryski. Podobno mogą one być skutkiem obecności tej bakterii w moim organizmie, możliwe jest to?

Z góry dziękuję za odpowiedź i wszelką pomoc.

Pozdrawiam!
napisał/a: radek07 2014-08-31 18:42
Kiedy dokładnie zaczął się problem?
W jakich okolicznościach zaczął się problem?
Ilu lekarzy widziałeś do tej pory?
Czujesz spływanie wydzieliny z jamy nosowej po tylnej ścianie gardła?
Czy twój nos się zatyka? Jeśli się zatyka to równomiernie czy zawsze któraś strona nosa jest zatkana bardziej?
W którą stronę masz skrzywioną przegrodę?
Po wymazie z noso-gardła dostałeś jakieś antybiotyki?
Po wymazie z migdałków dostałeś jakieś antybiotyki?
napisał/a: mafcin 2014-08-31 20:26
dziękuję za szybką odpowiedź.

problem z zatokami zaczął się z 8 lat temu. złapałem jakieś grypsko, czy przeziębienie, najpierw długo leczone domowymi sposobami, później antybiotykami. ból zatok był niemiłosierny. promieniowało to na oczy, tak, że nie dało się funkcjonować. wymaz z noso-gardła miałem robiony 4-5 lat temu i wtedy też zacząłem kurację antybiotykami. bóle zatok ustały, ale przy przeziębieniach powracają.

jeżeli chodzi o laryngologów, to mam jednego stałego lekarza, do którego chodzę. miałem również konsultacje na klinice, gdzie zostały przeprowadzone badania powietrzności zatok (chyba tak to się nazywa - przy badaniu był taki wykres w kształcie motyla) oraz tomografię i rezonans. wyszło, że zatoki są powietrzne, ale na rezonansie widać, że przegroda jest delikatnie skrzywioną w lewą stronę.

jeżeli chodzi o nos, to nigdy nie jest on całkowicie drożny. raz prawa, raz lewa strona jest bardziej przytkana. jak korzystałem z kropli do nosa, to nos się udrażniał całkowicie. podobny efekt odczuwam przy większym wysiłku. dodam, że normalnie nie odczuwam ucisku na zatoki, czy bólu, np. przy schylaniu.

wydzielina spływa mi po tylnej ścianie gardła. muszę to odkaszlać, szczególnie po nocy, bo nie czuję się komfortowo. było tak odkąd pamiętam.

tak, jak pisałem, po wymazie z noso-gardła brałem antybiotyki i czułem się lepiej. trwało to do czasu ponownego przeziębienia. podejrzewam, że przy następnym przeziębieniu będzie podobnie, tym bardziej, że zacznie się okres chorowania, a pracować i jeździć na uczelnię trzeba.

wymaz z migdałów miałem robiony niecałe dwa tygodnie temu. wyniku jeszcze nie konsultowałem z lekarzem, więc żadnych leków nie brałem. na chwilę obecną poza tą częściową niedrożnością zatok, która przestała mi przeszkadzać, nic mi nie dolega. drażnią mnie tylko te grudki, zapach z ust oraz trądzik, który, myślałem, że mam już za sobą..., a robi się go coraz więcej. dodam, że drugą serię izotretynoiny skończyłem 3 miesiące temu. po wcześniejszej kuracji miałem spokój przez prawie rok.
napisał/a: radek07 2014-08-31 20:54
Robiłeś testy alergiczne?
Możesz mi przesłać wynik tomografii i rezonansu? Czy te dwa wyniki twój laryngolog przejrzał ze szczegółami? Obejrzał wyniki na komputerze czy tylko przeczytał opis tomografii i rezonansu (o ile opisy otrzymałeś po badaniach)? Kiedy były wykonane te badania?
Czy laryngolog obejrzał twój nos od środka endoskopem lub wziernikiem?
Jakich kropli używałeś do udrażniania nosa?
Czy nos zatyka się bardziej po wejściu do ciepłego pomieszczenia?
Czujesz pieczenie w nosie?
Czujesz w środku suchość lub stan zapalny?
Czy nos zatyka się bardziej podczas leżenia? Czy zatyka się bardziej w zależności od tego na jakiej stronie leżysz?
napisał/a: mafcin 2014-08-31 21:18
testy alergiczne nic nie wykazały. robiłem je kilkakrotnie.
tomografii nie znajdę, ale rezonans Ci mogę przesłać na PW, bo mam na komputerze. chwile to zajmie, zanim gdzieś się wyśle. był on robiony pod koniec 2009r.
laryngolodzy przeglądali zarówno opis, jak i zdjęcia.

każdorazowo laryngolog zagląda do nosa wziernikiem. do tego bada mi gardło i sprawdza uszy.

jeżeli chodzi o krople, to do udrażniania był Afrin i Nasivin.
pieczenia w nosie nie czuję. podobnie suchości, jak i stanu zapalnego. jeżeli chodzi o ciepłe pomieszczenia, to nie zauważyłem, żeby mi się wtedy nos zatykał.

leżę trzymając głowę pochyloną w którąś stronę i wtedy ta "dziurka" znajdująca się niżej się zatyka. ta druga robi się drożna.
napisał/a: radek07 2014-08-31 21:27
Na pewno tomografii nie znajdziesz; a kiedy ona była robiona?
Jak często używasz lub używałeś tych kropli które wypisałeś? Używałeś ich choć trochę zanim rozpoczął się cały problem?
napisał/a: mafcin 2014-08-31 21:39
tomografii na komputerze nie mam. była robiona wcześniej. jutro postaram się poszukać płytki.
z kropli nie korzystałem wcześniej. generalnie używałem ich z umiarem i nie dłużej niż było to wymagane (2-3tyg)
napisał/a: radek07 2014-08-31 21:48
Dobrze jakbyś znalazł płytę z tomografią; jeśli nie znajdziesz to prześlij chociaż wynik rezonansu.
napisał/a: radek07 2014-09-01 08:28
Wydaję mi się że oprócz pogrubionej błony śluzowej z zatokach szczękowych cały wynik jest w porządku.
Skonsultuj się z lekarzem, niech sprawdzi co wyszło na wymazie z migdałków, może trzeba będzie dobrać odpowiedni antybiotyk albo je wyciąć; jeden chłopak jakiś czas temu opisywał na tym forum problem podobny do twojego, zdecydował się wyciąć migdałki i wszystkie objawy ustąpiły.
napisał/a: mafcin 2014-09-01 13:49
tomografii nie znalazłem...

dla mnie wycięcie to ostateczność. wolałbym to spróbować wyleczyć. antybiotyki nie dały oczekiwanych efektów. szczepionki mają sens? mogą dać długotrwały efekt? Peter na forum je zachwalał i polecał...
napisał/a: radek07 2014-09-01 14:23
Kiedy masz zamiar iść do laryngologa z wynikiem wymazu?
W szczepionkach się nie orientuję; trzeba by dokładnie dopytać Petera.
Wydaję mi się, że powinieneś iść do dwóch kolejnych laryngologów i przedstawić całą sytuację, jeden lekarz nie zawsze ma wystarczająco dużo wiedzy i doświadczenia; powinieneś iść do innych laryngologów aby usłyszeć inne zdanie/inną opinię.
napisał/a: mafcin 2014-09-01 15:18
pewnie za 2-3tyg. pójdę do lekarza, jak wrócę z urlopu.
w sumie o innych laryngologach nie myślałem... generalnie nie lubię łazić po lekarzach ;)