SKUTKI UBOCZNE PO MMR. CO ROBIĆ?

napisał/a: Chrisi 2012-11-27 00:01
Bardzo proszę o pomoc! Mój 2 letni syn był 06.11.2012 zaszczepiony na świnkę, odrę, różyczkę Priorixem. Już 15.11.12 źle się czuł, dostał gorączki 38st., przelewanie w brzuszku i miał powiększone węzły pachwinowe. Dzień później (16.11)wymiotował i gorączkował. Dwa dni później (17.11) to samo plus powiększone węzły za uszami (wielkości grochu), nad karkiem, na szyi. Gardło czerwone z białym nalotem, osłabienie, wyczerpanie, spuchnięte oczy. Lekarz na wizycie domowej podejrzewał mononukleozę. W niedzielę (18.11) brak gorączki plus drapanie skóry. W poniedziałek (19.11) wykonane badanie morfologia, CRP, OB, mocz (OB 10 po godzinie, reszta w normie, wykluczona mononukleoza). Niewielka wysypka na brzuszku i pleckach w formie nieregularnych, różowych plam. We wtorek (20.11) wysypka się zwiększyła i jakby te plamki połączyły. We czwartek (22.11) wysypka zniknęła, brak gorączki, bardzo powiększone węzły chłonne w pachwinach, za uszami, nad karkiem. Lekarze nie wiążą tego ze szczepieniem!!! Sami stwierdzili, że to jakiś wirus, ale nie powiedzieli jaki. Lekarze nie przepisali też leków, witamin, nic. Boję się o zdrowie mojego synka. Do dzisiaj duże węzły chłonne za uszami w pachwinach, za karkiem, przelewanie w brzuszku. Błagam o pomoc. Co to jest, co z węzłami, jak załagodzić skutki, co robić?
Dodam, że moje dziecko przyjmuje 2,5ml Aerius, ma AZS i alergię pokarmową i był szczepiony w 24 m-cu.
BARDZO PROSZĘ O RADĘ.
napisał/a: Peter 2012-11-27 12:30
No cóż, tak bywa, jak się szczepi dzieci mające AZS. Lekarze to bagatelizują, niestety. Lekarze nie będą wiązać ze szczepieniem, bo to psuje statystykę i zbyt dużo papierologii ze zgłoszeniem takiego przypadku.
Mogę polecić jedynie Engystol i Lymphomyosot (po 1 tabl 2 razy dziennie, można rozkruszyć i podać w niewielkiej ilości wody rano na czczo lub między posiłkami), olej z nasion czarnuszki (gdyby dziecko chciało pić, to 1 łyżeczka od herbaty 2 razy dziennie) i to tyle.
napisał/a: Chrisi 2012-11-27 14:27
Wita Peter, dziękuję za info. Tak, alergolog potwierdził mi pisemnie, że dziecko nie ma przeciwwskazań, bo nie będzie brała odpowiedzialności, jeśli Mały zachoruje na odrę (za ew. powikłania). Lekarz w mojej przychodni to największa porażka. Ale teraz chcę się skupić na zdrowiu mojego synka.
Jutro już zastosuję podane preparaty. Mam nadzieję, że Mały na nie nie zareaguje alergicznie.
Proszę Cię napisz jak długo mam je stosować? Czy wychodzić z dzieckiem na spacer przy tak powiększonych węzłach? Jak długo mogą się one utrzymywać?
Czy to szczepienie może wywołać jakieś inne skutki uboczne np. za 2 m-ce czy za 2 lata? Jak go obserwować?
Mały ma zaległe 1 szczepienie (DTP i polio czwarta dawka). Wcześniej szczepiłam dziecko acelularnymi za które płaciłam (doradziła mi siostra). Czy szczepić dziecko w ogóle dalej? Bo w tej sytuacji bardzo się boję i żałuję, że go zaszczepiłam.

Dziękuję raz jeszcze.
napisał/a: Peter 2012-11-28 08:57
Tabletki tych preparatów zawierają laktozę (jeśli jest na laktozę uczulony, to trzeba będzie szukać kropli lub ampułek)
Stosować należy 4-6 tyg (takie standardowe podawanie). Długofalowych skutków ubocznych nie przewiduję. Jak obserwować? - powiem tak, matka najlepiej wie, co odbiega od standardowego zachowania dziecka. Po prostu zwracać na wszystko, co wydaje się inaczej, niż do tej pory.
Oczywiście, siostra dobrze doradziła, stosować acelularne. Nie rezygnowałbym całkowicie ze szczepień, ale wybierać te konieczne (obowiązkowe). Wprawdzie MMR należy do tych obowiązkowych, ale jak są takie problemy po szczepieniu, to akurat nie kontynuowałbym akurat tego szczepienia. Lekarze przeceniają skuteczność szczepienia MMR (wcale nie zabezpiecza przez tymi chorobami i ewentualnymi powikłaniami, jak to deklarują lekarze i producenci szczepionek). I co ciekawe rozważa się rezygnację z MMR, ale to z pewnością nie przejdzie wskutek silnego lobby farmaceutycznego.
Co do powiększonych węzłów chłonnych - ich powiększenie może się różnie utrzymywać od 4-6 tyg do nawet 6 msc.
Jeśli warunki pogodowe (jak do tej pory) będą sprzyjać, to można z dzieckiem wychodzić na zewnątrz. Jeśli jednak się pogorszą, to jednak ograniczyć do czasu poprawy.
Zdecydowanie nie szczepić dziecka na nic w przeciągu minimum 6 msc.
napisał/a: monique32 2012-11-28 10:55
Współczuje nieprzyjemniej sytuacji.
Według mnie to co opisujesz to niepożądany odczyn poszczepienny. Szkoda tylko że naszym lekarzom tak trudno przyznac że niestety występuje bardzo często i zamiatają wszystko pod dywan.
Moja córka miała NOP w grudniu zeszłego roku po III dawce WZW. od tego czasu nie szczepiona już niczym (ani właśnie MMR ani IV dawką DTP). Odwiedziliśmy mnóstwo lekarzy, Ci tylko pukali sie w głowę gdy mówiłam że to NOP i wysywali od nawiedzonych antyszczepionkowców. Poprawa zdrowia przychodziła stopniowow ale długo (kilka miesięcy).
Teraz jest już ok, ale ja narażać swojego dziecka na kolejne szczepienia nie będę.
napisał/a: Chrisi 2012-11-28 14:27
Ja przeżyłam koszmar, bo miałam zdrowe dziecko a po szczepieniu chore. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że rodzice zostają z tym problemem sami. Lekarze (byliśmy u 4 różnych) wydali 4 różne diagnozy, choć wiedzieli, że dziecko było szczepione żaden nie brał tego pod uwagę. Dopiero jak zaczęliśmy wiercić temat, to jedna Pani doktor przyznała, że to może być reakcja poszczepienna. Wczoraj na ulotce też przeczytałam, że w 10-14 dni mogą zdarzyć się objawy jakie miał mój syn. I choć nigdy nie byłam przeciwniczką szczepień, to od teraz jestem. I wynika to po prostu z obawy o zdrowie dziecka. Mam nadzieję, że Mały dojdzie do siebie i nie będzie miał w przyszłości jakiś skutków ubocznych.

Peter, proszę Cię jeszcze o jedną radę. U Małego podejrzewali mononukleozę, ale z morfologii nie wyszła. Powiedzieli, żeby zrobić za 3 tyg. (w okolicach 10 grudnia) EBV IgM, EBV IgG, EBV EBNA IgG. Czy jest sens robić te badania, skoro z morfologii nie wyszła mononukleoza a wszystko wskazuje na reakcje poszczepienną. Nie chcę narażać dziecka na kolejne kłucia, stres i płacz.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.
napisał/a: Peter 2012-11-28 14:57
Chrisi napisal(a):
Peter, proszę Cię jeszcze o jedną radę. U Małego podejrzewali mononukleozę, ale z morfologii nie wyszła. Powiedzieli, żeby zrobić za 3 tyg. (w okolicach 10 grudnia) EBV IgM, EBV IgG, EBV EBNA IgG. Czy jest sens robić te badania, skoro z morfologii nie wyszła mononukleoza a wszystko wskazuje na reakcje poszczepienną. Nie chcę narażać dziecka na kolejne kłucia, stres i płacz.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.

Niestety, ale tylko te badania mogą dać odpowiedź, czy dziecko było lub czy jest chore na mononukleozę. Natomiast czy jest sens, to nie odpowiem na to pytanie. Musiałbym znać szczegółowo całą historię problemu.
napisał/a: Chrisi 2012-11-28 15:11
Mój syn miał tylko takie objawy jak opisałam w moim 1 poście, więc Pani dr w pierwszej diagnozie podejrzewała mononukleozę i dała skierowanie na te przeciwciała. Może zrobię te badania, żeby mieć 100% pewność?
napisał/a: gdama 2012-12-05 10:30
moja córka po 14 dniach po szczepieniu na odre, swinke, rozyczke tez dostala goraczki i miala 2 dniowa wysypke.. producent szczepionki wymienia to w skutkach ubocznych.. (pisze z telefonu). nic tylko szczepic....
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-12-05 10:53
gdama napisal(a):moja córka po 14 dniach po szczepieniu na odre, swinke, rozyczke tez dostala goraczki i miala 2 dniowa wysypke.. producent szczepionki wymienia to w skutkach ubocznych.. (pisze z telefonu). nic tylko szczepic....


Może napisz to rodzicom tego chłopca:

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=mSjVZx4jnuY

Albo tej dziewczynki:

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ze_Hlkz8dDs
napisał/a: gdama 2012-12-05 15:34
Słuchaj, ja sama nie jestem jakaś super zwolenniczką szczepień. Szczepie tym co obowiązkowe żeby dzieci mogły iść do żłobka itp. Tyle samo jest zwolenników co przeciwników, tyle samo za co i przeciw, zresztą nieważne, posta napisałam po to, żeby inni ludzie którzy zauważą te objawy co ja wiedzieli że to nic nadzwyczajnego po tej szczepionce. Żeby się nie przeraźili.
Nie życzę sobie tego typu złosliwości.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-12-05 15:51
Więc powtórzę: napisz rodzicom tych dzieci (i tysiącom innych których dzieci zmarły albo są trwale okaleczone) że "nic tylko szczepić". Odnoszę się wyłącznie do Twojej lekkomyślnego stwierdzenia, bo jakbyś trochę poczytała na ten temat to myślę że już z takim entuzjazmem byś takiego czegoś nie napisała.

Chrisi z synem już wszystko oki?