Skręcenie kostki

napisał/a: kiki225 2013-06-19 13:20
Z góry przepraszam jeżeli były już takie posty ale żaden z przeczytanych przeze mnie post nie odpowiedział na moje wszystkie pytania. A więc przedstawię Wam moją sytuacje.
28.05 podczas turnieju, źle stanąłem no nodze od razu pojawił się ból, który później ustał. Dojechałem do domu, już pod koniec dnia miałem spuchniętą kostkę i w ogóle nie mogłem na tej nodze stanąć. Tak więc na następny dzień pojechałem do szpitala (u mnie w ośrodku nie ma żadnego ortopedy, chirurga) od samego początku lekarz dał mi do zrozumienia że robi mi wielką łaskę przyjmując mnie w przychodni dla dorosłych ( w tym szpitalu nie było poradni chirurgicznej ani ortopedycznej dla dzieci, a ja sam rocznicowo 18 mam lecz siedemnastkę skończę dopiero w listopadzie;/). Zrobił rtg, lekarz obejrzał powiedział, że żadnych złamań nie ma, że najprawdopodobniej skręcona założył szynę, którą sam miałem zdjąć po 10 dniach. Tak też zrobiłem. Od razu po ściągnięciu szyny zacząłem ćwiczyć. W dniu dzisiejszym nadal nie mogę jeszcze wykonywać wszystkich ruchów szczególnie na boki i do góry nie mogę ruszać bo czuje taką jakby blokadę a później ból. I tu moje pierwsze pytanie czy to normalne, że po takim okresie noga wciąż boli i są takie uczucia? Po za tym jak wstaje rano to muszę posiedzieć na łóżku chwilę i porobić kółka w powietrzu bo inaczej boli jak nie wiem. I tu kolejne moje pytanie: czy to normalne, że jak wstaje po nocy to bez bólu nie mogę zrobić nic, z tym bólem muszę tą nogę troszkę rozruszać i dopiero wraca ta sprawność którą osiągnąłem do tej pory?
Po zdjęciu szyny staram się 3 razy dziennie moczyć nogę w ciepłej wodzie z szary mydłem, 2 razy dziennie smaruje maścią Traumon, i 3 razy dziennie po 15min tak intensywnie ćwiczę tą nogę ( niestety nie wiem jakie ćwiczenia wykonywać i ciągle po prostu ruszam nogą w boli w górę w dół, staje na palcach), Czy tyle wystarczy, a może robię coś źle?
No i kiedy mógłbym zacząć grać ( gram w nogę jestem bramkarzem), próbowałem już wczoraj lecz po chwili już zeszyłem tak bolała noga. Bardzo zależy mi jak najszybciej stanąć na nogi bo nie już w pn mam pierwszy sparing w nowym klubie. I tu też pytanie czy odpuścić ten sparing czy zagrać?
Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale chciałem jak najlepiej opisać całą tą sytuację, i w jednym poście zadać wszystkie nurtujące mnie pytania, gdyż mój lekarz nie zalecił żadnych wizyt kontrolnych i troszkę się martwię o tą nogę.