Sine/czerwone kolana (raczej nie odmrożenie)

napisał/a: damian-gda 2011-06-10 13:29
Witam serdecznie. Opis problemu zacznę od samego początku, tj. małej retrospekcji. W minioną zimę wracając z imprezy kilka razy się wywaliłem na lodzie lądując praktycznie bez amortyzacji rękoma prosto na kolana. Przez pewien czas (2-3 dni) dosyć mocno mnie bolały, zwłaszcza podczas ich pracy, ale potem problem w zasadzie całkowicie ustąpił, dlatego o sprawie zapomniałem. Ostatnio jednak zauważyłem, że w przypadku lewego kolana przy punktowym nacisku w pewne bardzo precyzyjne miejsce na środkowej części rzepki czuję ból. Ciężko go opisać, jest to taki klasyczny typ z lekkim szczypaniem. Oprócz tego właśnie kolana (zwłaszcza przy pracy, tj. jazda na rowerze po lesie) stają się sinoczerwone. Niekiedy nawet w okresie spoczynku występuje takie zabarwienie. Dodatkowo, po dłuższym wysiłku odczuwam przy ponownym zginaniu lekki ból w okolicy jakby między rzepką, a kością udową.

Wiem, że zaniedbałem sprawę i wiem że jestem mało odpowiedzialny, ale czasu już nie cofnę. Chciałbym wiedzieć jakie są Wasze domysły a propo przedstawionych dolegliwości. Kolega mnie nastraszył martwicą, naczytałem się też o niedo/nadczynności tarczycy, która może to powodować i głupio przyznać, ale dopiero to mnie zmotywowało do działania. Do lekarza oczywiście się wybieram, ale niestety w przyszłym tygodniu dopiero i prywatnie, w związku z czym chciałem jeszcze zapytać - orientujecie się czy można jakoś wykonać rentgen/rezonans bez skierowania? Nie mam ubezpieczenia oraz ograniczony fundusz, w związku z czym nie chciałbym tracić tych kilkudziesięciu złotych na wstępną wizytę u ortopedy, który i tak mnie skieruje na jakąś formę prześwietlenia (wolałbym od razu podejść z jakimiś danymi).
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeśli moja postawa kogoś poirytowała. Taki już jestem, pracuję nad sobą, ale lekko nie jest.

Pozdrawiam!

Damian