Rzekome dni płodne, wpadka i Escapelle

napisał/a: laurek93 2013-01-30 21:33
Witam!
Mam pytanie odnośnie mojej 'wpadki'. Jakieś 3-4 tygodnie temu kochałam się z chłopakiem. Byliśmy zabezpieczeni - prezerwatywa i globulki dopochwowe. Jednak 'po wszystkim' okazało się, że prezerwatywa została w środku, jednak nie do końca, bo jej brzegi zostały na zewnątrz, około połowa prezerwatywy była w środku. Szybko ją wyciągnęłam, nasienie było w środku, dokładnie sprawdziliśmy czy prezerwatywa nie pękła - na szczęście nie, więc raczej nic nie powinno się wylać do środka. Jednak szybko pojechaliśmy do lekarza i kupiliśmy tabletkę Escapelle. Zażyłam ją po 6 godzinach od zdarzenia. Po 5 dniach wystąpiło krwawienie, ale rozpoznałam, że nie miesiączkowe, a jako skutek uboczny tabletki.
Od jakiegoś czasu obserwuję rozpulchnienie macicy, jest miękka i wygląda jak mały balonik, przedwczoraj wystąpił u mnie także lejący, wodnisty śluz, miał konsystencję płynną, jak woda, bezzapachowy, bezbarwny. Natomiast wczoraj śluz ten leciał prawie non-stop w 'hurtowych' ilościach, a dzisiaj już jest spokój, nic nie leci. Zastanawiam się czy to po prostu nie dni płodne, owulacja i stąd te objawy. Żadnych innych skutków ubocznych lub czegoś wskazującego na ciążę nie odczuwam. Czy mogłabym się dowiedzieć jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, czy w ogóle taka istnieje? Czy raczej nie mam się czym martwić?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
napisał/a: elemelek1 2013-01-31 10:43
Prawdopodobieństwo zajścia w ciąże w tej sytuacji jest naprawdę znikome, winniłbym zarzytą tabletę przy rtozregulowaniu hormonów.
napisał/a: laurek93 2013-01-31 18:20
Tak też myślę. Doszło do tego 4 stycznia, dzisiaj jest 31 stycznia, więc po 3 tygodniach, i zrobiłam test ciążowy Quixx - wyszedł negatywny.
napisał/a: wikam2 2013-01-31 19:09
Zakładam, że jesteś przed prawidłowym okresem, tak?
napisał/a: laurek93 2013-01-31 21:57
Tak, prawdopodobnie miałam owulację 29 stycznia, stąd ten śluz. A dzisiaj zrobiłam test ciążowy (3 tygodnie po pechowym zdarzeniu) - wynik negatywny.