RUMIEŃ GUZOWATY
napisał/a:
lucyna64
2007-02-15 21:13
Bardzo proszę o pomocy!! Od połowy grudnia zaczęły puchnąć mi nogi (szczególnie prawa)Po pewnym czasie miałam problemy ze wstaniem z łóżka.Lekarz internista podejrzewał że to dna moczowe, jednak po analizie wyników badań z krwi wykluczył tą chorobę.Przesłał mnie do reumatologa----tam zrobiono mi wyniki badań z krwi i moczu(na nogach zaczęły wyskakiwać mi guzki koloru czerwonego (bolące).Z wyników wyszło iż mam GOŚCIEC STAWOWY.Jednak reumatolog przesłał mnie również do dermatologa w celu wykluczenia RUMIENIA GUZOWATEGO(wcześniej zasugerowanego przez lekarza)Dermatolog potwierdził RUMIEŃ GUZOWATY.Przepisał mi antybiotyk FORCID 1000 na 20 dni.Opuchlizna powoli się cofa jednak jeden guzek jest wciąż duży i twardy(bolący)Kiedy wyleczę tę chorobę a co ze stwierdzonym GOŚCEM STAWOWYM z badań---czy to już przesądzone?Mam 30 lat i dwoje dzieci proszę pomóżcie mi(skąd się wzięły u mnie takie dziwne choroby?)
napisał/a:
Peter
2007-02-16 07:58
Gościec stawowy, rumien guzowaty, to przypuszczalnie (podejrzewa się) choroby o podłożu autoimmunologicznym wywołane przez bakterie (nosicielstwo) z gr. paciorkowców (stąd przewlekłe anginy są początkiem takich chorób). Leczenie w tej chwili jest prawidłowe, jednakże nie można na tym zaprzestać. Tak z ciekawości, czy badano Ci ASO i jeśli tak, to jaki był wynik?
W dalszym ciągu leczenia wymagane są leki p/zapalne oraz immunomodulujące (Zeel T - amp. - najskuteczniejsza jest forma iniekcyjna- lek o działaniu p/zapalnym, regenerującym i immunomodulującym).
Gdy proces ulegnie wyciszeniu, wskazane zwiększenie odporności (jakakolwiek szczepionka zawierająca paciorkowce).
W dalszym ciągu leczenia wymagane są leki p/zapalne oraz immunomodulujące (Zeel T - amp. - najskuteczniejsza jest forma iniekcyjna- lek o działaniu p/zapalnym, regenerującym i immunomodulującym).
Gdy proces ulegnie wyciszeniu, wskazane zwiększenie odporności (jakakolwiek szczepionka zawierająca paciorkowce).
napisał/a:
lucyna64
2007-02-16 14:13
Miałam robione badania w kierunku ASO (poniżej 200)No i co dalej mam robić?Co mnie czeka?
napisał/a:
Peter
2007-02-16 14:51
Jeśli ASO poniżej 200, to oznacza, że zakażenie paciorkowcowe nie jest w fazie ostrej, a raczej ma charakter przeszły. Wygląda na to, że jest to problem immunologiczny (a nie infekcyjny, chociaż nie do końca, gdyż reagujesz pozytywnie na antybiotyk). Jednakże nie wszystkie wyniki jednoznacznie coś mogą sugerować.Tak więc leki, jakie zaproponowałem wyżej. Ale decyzja należy do lekarza.
A odnośnie gośca, to jest to bardzo "zdradliwa" choroba. U niektórych osób potrafi przebiegać bardzo gwałtownie, u innych mniej burzliwie. Potrafi męczyć całe życie, a nieraz wycofuje się na długo lub prawie na zawsze.
A odnośnie gośca, to jest to bardzo "zdradliwa" choroba. U niektórych osób potrafi przebiegać bardzo gwałtownie, u innych mniej burzliwie. Potrafi męczyć całe życie, a nieraz wycofuje się na długo lub prawie na zawsze.