rozbity termometr,a zatrucie rtecia

napisał/a: jagodka6 2011-11-01 13:47
2 tygodnie temu rozbilam w kuchni termometr rteciowy.Roztrzaskal sie na kawalki na plytkach.Pozbieralam kuleczki,zapakowalam do woreczka i wystawilam do ogrodu.Problem w tym ze czesc tych kuleczek byla mikroskopijna i na stówe wszystkich nie pozbieralam.Spanikowalam poniewaz mam w domu polroczne dziecko,zadzwonilam do znajomej pielegniarki,ktora kazala dokladnie wywietrzyc mieszkanie,pozbierac kuleczki i sie nie przejmowac,bo jak powiedziala ona sama podczas pracy w szpitalu przezyla dziesiatki potluczonych termometrow.Synek podczas calej akcji byl na innym pietrze w swoim lozeczku.
Dzisiaj( 2 tygodnie pozniej) podczas sprzatania znalazlam jeszcze kilka kuleczek i znow przerazenie,zwlaszcza po tym jak przeczytalam jak bardzo opary rteci sa szkodliwe i wystarczy tylko 20 stopni,a ja w kuchni podczas gotowania mam na pewno wiecej.
Zadzwonilam do swojego lekarza w UK ,ktory powiedzial ze nic sie nie stalo,ze taka ilosc rteci nie spowoduje zatrucia i ze gdyby termometry bylyby az tak niebezpieczne to nie robiliby ich ze szkla.Rowniez opowiedzial mi kilka historii o rozbitych termometrach.Mowilam ze dotykalam kuleczki rekami,ze mam male dziecko,ze znalazlam kulki dwa tygodnie po rozbiciu i na pewno jeszcze gdzies zostaly.Kazal sie zupelnie nie przejmowac...
Wiem ze panikuje,ale nie chodzi mi o mnie tylko glownie o malego.Czy na pewno taka ilosc nie jest grozna?Czy ewentualnie mozna zrobic jakies badania ktore wykluczylyby zatrucie?Czytalam jaki sa objawy zatrucia rtecia i polowe z nich mam bez rteci,wiec trudno mi siebie obserwowac,a synek jest za maly zeby powiedziec ze cos mu dolega.Mezowi o tym nie powiedzialam bo to panikarz wiekszy ode mnie.
Czy moge jeszcze cos zrobic?HELP!
napisał/a: delinka79 2011-11-01 15:18
Nie ma powodów do obaw.Metaliczna rtęć w postaci płynnej nie jest toksyczna.
napisał/a: iza451 2011-11-01 17:54
Metaliczna rtęć nie jest toksyczna, ale przy połknięciu:) Natomiast pary rtęci są toksyczne. Oczywiście,jeśli odkurzyłaś to miejsce, w którym się rozlała, to większość usunęłaś, choć na pewno w szparach zostały jakieś kuleczki. Rtęć można zneutralizować przez posypanie siarką. Podobno w sklepach ogrodniczych można kupić siarkę granulowaną. Kup ją i posyp podłogę.