ropa pod strupem

Piszę tutaj bo nie wiem gdzie można takie pytanie umieścic.
Tydzień temu poparzyłem się w pracy urządzeniem typu polerka (bardzo wysokie obroty). Wskutek zetknięcia się tego urządzenia z wewnętrzną częścią mojego przedramienia powstała rana dł.5cm - na pierwszy rzut oka-obtarcie. Potem jednak duże pieczenie itp. Zorientowałem się że to cos w rodzaju obtarcia z poparzeniem. Nie miałem w domu nic konkretnego do dezynfekcji takiej rany (stało się to w anglii), miałem tylko spirytus salicynowy a wiem że do poparzeń się go nie stosuje, więc użyłem tylko wody z mydłem i zrobiłem okład z waterjel'u. tydzień minął, jest niby strupek, ale cały dookoła zaczerwieniony i boli wokoło. Dzisiaj zadarł mi się strupek i wyciekła spod niego biała i biało-żółta ropa. Nie jestem pewien czy to normalne zjawisko. prosze o jakąś poradę. Nie ukrywam, że do lekarza tutaj trochę się obawiam iść bo nie cieszą się najlepszymi opiniami-na wszystko potrafią dac paracetamol :/ Czy da się to jakoś domowym sposobem "naprawić"? z góry dziękuję za odp.