Ribomunyl
napisał/a:
Peter
2008-12-19 08:48
Kristop - można. Sposób podawania jest zależny od wieku - ulotka. Można zastosować jak u dziecka 2 latka.
Aniakolo - stosuje się przed posiłkiem. zaostrzenie objawów jest zjawiskiem normalnym. Winno ustąpić w ciagu 3 góra 4 dni.
Asia761 - jeśli dziecko nie ma wysokiej temperatury, to można podać (38, to taka graniczna). Gdyby jednak temp. po podaniu się zwiększyła, to jednak na okres przynajmniej 3, 4 dni się wstrzymać.
Moim zdaniem ważny jest czas przyjmowania szczepionki, a nie jej początkowy okres.
Aniakolo - stosuje się przed posiłkiem. zaostrzenie objawów jest zjawiskiem normalnym. Winno ustąpić w ciagu 3 góra 4 dni.
Asia761 - jeśli dziecko nie ma wysokiej temperatury, to można podać (38, to taka graniczna). Gdyby jednak temp. po podaniu się zwiększyła, to jednak na okres przynajmniej 3, 4 dni się wstrzymać.
Moim zdaniem ważny jest czas przyjmowania szczepionki, a nie jej początkowy okres.
napisał/a:
c_o_m_a
2008-12-19 11:20
Mam pytanie do Pana dr. Czy podwyższona temperatura (37-37,2) to normalne zjawisko podczas podawania rybomunylu?
Czy podczas szczepionki dziecko może dostawac bioaron c i tran?
dziekuję i pozdrawiam. M
Czy podczas szczepionki dziecko może dostawac bioaron c i tran?
dziekuję i pozdrawiam. M
napisał/a:
ASIA761
2008-12-19 13:36
Dziękuję za opinię. Pozdrawiam. Życzę spokojnych, śnieżnych Świąt.
napisał/a:
Peter
2008-12-19 14:46
Tak, to normalne. Można Bioaron (tylko w zmniejszonej o połowę dawce) i tran.
napisał/a:
ASIA761
2008-12-23 16:39
Córka (3,5) bierze Zinnat i Lakcid. 20-go w sobotę powinna wziąść Ribomunyl(9 saszetka - pierwszy miesiąc), jednak miała gorączkę i wstrzymałam podawanie szczepionki. Pozatym antybiotyk bierze o godz. 8 rano i jak to zrobić żeby na czczo dostała wcześniej Ribomunyl, skoro budzę ją na leki:( ???Wstrzymać się i po antybiotykoterapii zacząć serię, czy tak mogłoby być? Nie wiem co robić, proszę o poradę, na wątku jest tyle opinii że pogubiłam się.
napisał/a:
ASIA761
2008-12-26 22:32
Nie podałam Ribomunylu, przeczytałam wszystkie posty na tym wątku i przewaga była o tym aby w czasie antybiotykoterapii odstawić. Zdania były różne odnośnie kiedy podać od razu po skończeniu antybiotyku? czy odczekać 5-14 dni? Tu dr Peter różnie sugeruje w zależności od przypadku.
Mam nadzieję ze podając córce kolejną saszetkę nie niweczę już podanych i terapia będzie skuteczna, bo jednak odstępstwa od planowanego cyklu podawania miałyśmy.
Proszę o wskazówki jeśli można :)
napisał/a:
kosetka
2008-12-29 00:53
Witam, problem do Petera.
Mam bardziej złożony problem, niemniej dotyczący też ribomunylu. Mój syn (3,7 roku) od jakiegoś czasu coraz częściej i ciężej choruje. Do 10 miesiąca życia nie miał nawet kataru. Potem zaczęły się różnego rodzaju infekcje, których zalążkiem jest zawsze katar, potem kaszel często prowadzący do wymiotów. Przy tym mały może 2 razy miał gorączkę. Od roku jest naprawdę niedobrze, a od 4 miesięcy jest chory bez przerwy (katar, kaszel, 0 gorączki). W czerwcu 2 tygodnie w szpitalu na zapalenie płuc (antybiotyk, była gorączka), choć radiolog ostatecznie zapalenia nie stwierdził(?). Od połowy września mały poszedł do przedszkola i dosłownie bez przerwy kaszle (mniej lub bardziej) i ma katar, ale zaczęło się przed przedszkolem. Wymazy z nosa/gardła czyste, alergia nie wyszła w testach skórnych ani z krwi. Wyniki krwi alergii nie sugerują, ogólnie w normie. Żadne z nas rodziców nie jest alergikiem (mąż miewał katar sienny).W grudniu zmiany osłuchowe na oskrzelach, w zdjęciu nie stwierdzono zapalenia oskrzeli, za to nacieki owszem. Miał być antybiotyk ale w końcu nie dostał (nie było też gorączki). Kaszle strasznie raz sucho za klika dni mokro, często wymiotuje od kaszlu. Sińce pod oczami. Płakać się chce. Pani pymunolog wdrożyła pulmicort 2Xdziennie. Zyrcec 10 kropli, Flixonase 2x dziennie (3 tygodnie brał teraz odstawiłam), „wanna” eurespalu przez te 4 misiące. Pulmicort od 3 miesiecy podajemy. Nastąpiła poprawa ale nie wyleczenie. Teraz mowa o ribomunylu. Nie wiem czy jest sens podawać go dziecku, które nie wiadomo na co choruje. A choruje zawsze tak samo, nigdy na gardło czy ucho, zawsze katar potem silny kaszel. Ja już tracę siły do walki a moje dzieci chorują (drugi synek 1,7 roku ma podobne objawy ale o mniejszym nasileniu). Każą mi zabrać syna z przedszkola, które uwielbia i którego ja nie mogę powiązać jakoś do końca z jego chorobami. W grudniu i pół października siedział w domu i chorował tak samo.
Dodam, że jak mały miał 10 miesięcy przeprowadziliśmy się do mieszkania w nowym bloku, który pozostawia wiele do życzenia. Podmokłe tereny. Liczne niedociągnięcia budowlane (blok wojskowy TBS, budowany zimą, szybko i po niskich kosztach) W bloku i klatce są ogniska grzyba i pleśni.
Przepraszam za ten elaborat ale już wariuję. Proszę mi powiedzieć co mam jeszcze zbadać do jakiego iść specjalisty. A może Panu nasuwa się jakaś diagnoza. Co z tym ribomunylem? Mam już receptę ale ciągle się waham czy to ma sens. Proszę o jakąś radę.
Mam bardziej złożony problem, niemniej dotyczący też ribomunylu. Mój syn (3,7 roku) od jakiegoś czasu coraz częściej i ciężej choruje. Do 10 miesiąca życia nie miał nawet kataru. Potem zaczęły się różnego rodzaju infekcje, których zalążkiem jest zawsze katar, potem kaszel często prowadzący do wymiotów. Przy tym mały może 2 razy miał gorączkę. Od roku jest naprawdę niedobrze, a od 4 miesięcy jest chory bez przerwy (katar, kaszel, 0 gorączki). W czerwcu 2 tygodnie w szpitalu na zapalenie płuc (antybiotyk, była gorączka), choć radiolog ostatecznie zapalenia nie stwierdził(?). Od połowy września mały poszedł do przedszkola i dosłownie bez przerwy kaszle (mniej lub bardziej) i ma katar, ale zaczęło się przed przedszkolem. Wymazy z nosa/gardła czyste, alergia nie wyszła w testach skórnych ani z krwi. Wyniki krwi alergii nie sugerują, ogólnie w normie. Żadne z nas rodziców nie jest alergikiem (mąż miewał katar sienny).W grudniu zmiany osłuchowe na oskrzelach, w zdjęciu nie stwierdzono zapalenia oskrzeli, za to nacieki owszem. Miał być antybiotyk ale w końcu nie dostał (nie było też gorączki). Kaszle strasznie raz sucho za klika dni mokro, często wymiotuje od kaszlu. Sińce pod oczami. Płakać się chce. Pani pymunolog wdrożyła pulmicort 2Xdziennie. Zyrcec 10 kropli, Flixonase 2x dziennie (3 tygodnie brał teraz odstawiłam), „wanna” eurespalu przez te 4 misiące. Pulmicort od 3 miesiecy podajemy. Nastąpiła poprawa ale nie wyleczenie. Teraz mowa o ribomunylu. Nie wiem czy jest sens podawać go dziecku, które nie wiadomo na co choruje. A choruje zawsze tak samo, nigdy na gardło czy ucho, zawsze katar potem silny kaszel. Ja już tracę siły do walki a moje dzieci chorują (drugi synek 1,7 roku ma podobne objawy ale o mniejszym nasileniu). Każą mi zabrać syna z przedszkola, które uwielbia i którego ja nie mogę powiązać jakoś do końca z jego chorobami. W grudniu i pół października siedział w domu i chorował tak samo.
Dodam, że jak mały miał 10 miesięcy przeprowadziliśmy się do mieszkania w nowym bloku, który pozostawia wiele do życzenia. Podmokłe tereny. Liczne niedociągnięcia budowlane (blok wojskowy TBS, budowany zimą, szybko i po niskich kosztach) W bloku i klatce są ogniska grzyba i pleśni.
Przepraszam za ten elaborat ale już wariuję. Proszę mi powiedzieć co mam jeszcze zbadać do jakiego iść specjalisty. A może Panu nasuwa się jakaś diagnoza. Co z tym ribomunylem? Mam już receptę ale ciągle się waham czy to ma sens. Proszę o jakąś radę.
napisał/a:
Peter
2008-12-29 08:15
ASIA761- można ribomunyl podawać po skończonym antybiotyku, jak objawy chorobowe są wyciszone. Odstępstwa od schematu w tak długiej kuracji nie będą miały dużego znaczenia dla całości wyników.
kosetka - trzeba dziecku zrobić podstawowe badania (krew - morfologia), całkowite igE, przeciwciała w kierunku chlamydia pneumoniae, mycoplasma pneumoniae w kl. IgG i IgM, testy alergiczne.
Dopiero po tym coś można powiedzieć konkretniej.
Wilgoć i zagrzybienie jest tu czynnikiem predysponującym do chorób dróg oddechowych.
kosetka - trzeba dziecku zrobić podstawowe badania (krew - morfologia), całkowite igE, przeciwciała w kierunku chlamydia pneumoniae, mycoplasma pneumoniae w kl. IgG i IgM, testy alergiczne.
Dopiero po tym coś można powiedzieć konkretniej.
Wilgoć i zagrzybienie jest tu czynnikiem predysponującym do chorób dróg oddechowych.
napisał/a:
kosetka
2008-12-29 13:38
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Co do testów alergicznych to były z krwi i skórne ale nic nie wykazały. Co do grzyba i pleśni to w moim mieszkaniu ich nie ma, ale jest w moim bloku i sąsiednich, czy to też ma znaczenie? Wilgotność w mieszkaniu zmierzona - w normie. Morfologia, posiewy ok. Mały był szczepiony na pneumokoki pneumo23 w 2006 r.
1. Co z tym ribomunylem? Czy powinnam go podać?
2. Co z przedszkolem? Pymunolog radzi posyłać, aby ograniczyć potencjalą ekspozycję na szkodliwe warunki w domu. Pediatra zwala na przedszkole, że sięzaraża. Już nie wiem kogo słuchać.
Co do testów alergicznych to były z krwi i skórne ale nic nie wykazały. Co do grzyba i pleśni to w moim mieszkaniu ich nie ma, ale jest w moim bloku i sąsiednich, czy to też ma znaczenie? Wilgotność w mieszkaniu zmierzona - w normie. Morfologia, posiewy ok. Mały był szczepiony na pneumokoki pneumo23 w 2006 r.
1. Co z tym ribomunylem? Czy powinnam go podać?
2. Co z przedszkolem? Pymunolog radzi posyłać, aby ograniczyć potencjalą ekspozycję na szkodliwe warunki w domu. Pediatra zwala na przedszkole, że sięzaraża. Już nie wiem kogo słuchać.
napisał/a:
Peter
2008-12-29 13:51
Można zacząć kurację Ribomunylem, tylko może dojść do zaostrzenia objawów. O tym pani winna wiedzieć.
Co do przedszkola, to i ma rację i nie. Dziecko musi sie w końcu uodpornić, ale lepiej, aby to nastąpiło przy pomocy preparatów zastosowanych w tym celu, a nie na "ostro" w przedszkolu.
Jeśli w mieszkaniu pleśni nie ma, to nie powinno być problemu, jednakże pewna ekspozycja na alergeny pleśni jest wieksza (z klatki schodowej coś zawsze sie przedostaje).
Co do przedszkola, to i ma rację i nie. Dziecko musi sie w końcu uodpornić, ale lepiej, aby to nastąpiło przy pomocy preparatów zastosowanych w tym celu, a nie na "ostro" w przedszkolu.
Jeśli w mieszkaniu pleśni nie ma, to nie powinno być problemu, jednakże pewna ekspozycja na alergeny pleśni jest wieksza (z klatki schodowej coś zawsze sie przedostaje).
napisał/a:
ASIA761
2008-12-29 16:08
Dziękuję za poradę. Jest Pan nieoceniony.Od kiedy konsultuję tu problemy zdrowotne córki i znalazłam dobrego pediatrę w swojej przychodni - czuję komfort leczenia :) oby jak najkrócej musiało to trwać :)
napisał/a:
kosetka
2008-12-29 22:39
Serdecznie dziękuję za pomoc.
Mam jeszcze pytanie jak podawać engystol tabletki? W ulotce jest wyjątkowo mało informacji. Przed posiłkiem, czy po? W ulotce zaleca się 3xdziennie 1 tabl, bez rozróżnienia na wiek. W forum wyczytałam, że 2X1. Dziecko ma 3,7 roku.
I jeszcze pytanie czy mogę podać engystol dziecku 1,7 w celu podniesienia odporności? JAkie dawkowanie i jaki okres czasu? A może jest coś lepszego dla tego wieku?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pan chyba jest Aniołem. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Mam jeszcze pytanie jak podawać engystol tabletki? W ulotce jest wyjątkowo mało informacji. Przed posiłkiem, czy po? W ulotce zaleca się 3xdziennie 1 tabl, bez rozróżnienia na wiek. W forum wyczytałam, że 2X1. Dziecko ma 3,7 roku.
I jeszcze pytanie czy mogę podać engystol dziecku 1,7 w celu podniesienia odporności? JAkie dawkowanie i jaki okres czasu? A może jest coś lepszego dla tego wieku?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pan chyba jest Aniołem. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!