Refluks żołądkowy

napisał/a: jamnik14 2014-02-17 21:45
Witam. Mam parę pytań. Zacznę od początku:
Mam 18 lat. Choruję na nerwicę. Moje problemy z gardłem zaczęły się kilka dni po tym sylwestrze. Musiałem kilka razy wyjść z domówki i podczas tych wyjść łapały mnie bóle płuc. Na drugi dzień mi nic nie było, ale 3-4 dni później się rozchorowałem. Kaszel, katar. Bez gorączki, itp. Nic z tym nie robiłem. Wracając ze szkoły jednak złapał mnie nagły ostry ból zatok. Poszedłem od razu do lekarza. Tam mi powiedział, że przekrwione gardło i jakieś lekarstwa. Jeszcze przed wizytą łapały mnie problemy z gardłem. Czułem, że nie mogę przełknąć. Nie miałem tego cały dzień tylko kilka razy w dniu. Problem wyglądał tak, że przełykałem ślinę i czułem jakby mi się automatycznie robił bąbel w gardle i takie uczucie miałem. No i tydzień w domu i mi wszystko przeszło, bez kataru, bez kaszlu, bez problemu z przełykaniem. Poszedłem znowu do szkoły i znowu się zaczęło, łapał mnie katar. Katar łapie mnie praktycznie zawsze, wystarczy, że postoję 3 min na dworze jak jest zimno i już mi ,,leci" z nosa. Zaczęły się problemy z przełykaniem i tak mam od prawie miesiąca. Czuję kluchę, bąbel w gardle. Czasami czuję jakby mi się jakaś kulka przykleiła gdzieś w gardle i jak przełykam to ją czuję. No to mi rodzina mówi, że przez nerwy wszystko bo kiedyś tak miałem. Miałem, ale mimo wszystko jednorazowo, i zazwyczaj gdy właśnie miałem katar, ale nie w takim stopniu jak teraz.

Postawiłem na swoje, że chcę iść do lekarza. Idę do laryngologa, tam wszystko mówię ona, że mam czerwone gardło i żebym zrobił jakieś badania i zdjęcie zatok. Zrobiłem zdjęcie, badania, tam mi w laboratorium mówią, że wyniki doobre, idę do laryngologa raz jeszcze i po wszystkim patrzy mi w gardło, na zdjęcie. Mówi, że mam refluks żołądkowy i przetkane zatoki (czułem, że mi się zatykają i np. czasem podczas mówienia one mi się zaytkały i automatycznie coś jakby mi w gardle też się zatykało). Przypisał mi leki i nie wiem na co dokładnie są, jakie mają zadanie. Przypisał Polprazol 20mg raz dziennie na czczo.

I teraz pytania:
Czy może laryngolog stwierdzić refluks bez żadnego sprzętu ? Kazano mi wyciągnąć język, spojrzał w gardło, kazał mi mówić A,E oddychać i to wszystko, i stwierdził refluks, jest to możliwe bez sprzętu, oglądając tylko w ten sposób gardło ?

Co z jedzeniem ? Laryngolog powiedział, że nic ostrego, żadnych piw, chipsów, pizz, ketchupu, no praktycznie nic zostało do jedzenia :) Czy musi być stosowana dieta czy nie koniecznie

Czy da się refluks wyleczyć, lub jakoś operacyjnie to zmienić ? Czy te problemy z bąblem mogą być skutkiem refluksu czy to tylko nerwy ?

Co z odżywkami ? Chodzę na siłownię i nie wiem co z odżywkami. Mogę brać kreatynę i jakieś ,,gainery", białka ?Czy raczej nie.

I jakie zadanie ma te lekarstwo ? Rozszerza ten refluks czy co ?

Może i głupie pytania, ale nic na temat refluksu nie wiem, bo nigdy nie myślałem, że to będę miał, choć kiedyś już podejrzewałem, że mogę to mieć bo szukałem rozwiązania mojego problemu, ale dostałem wiadomość w szpitalu, że wszystko przez nerwy i refluks odszedł, a teraz wrócił..