Rana cięta palca
napisał/a:
manacian
2010-06-05 11:38
Witam,
W czwartek miałam mały wypadek z nożem kuchennym. Skończyło się na dwóch szwach nicią nylonową. Po zabiegu zapytałam jak często mam zmieniać opatrunek. Pani pielęgniarka odpowiedziała, że skoro mam skierowanie na poniedziałek do poradni chirurgicznej to do tego czasu nie muszę martwić się zmianą opatrunku. I w tym coś mi nie pasuje. Próbowałam zajrzeć jak rana wygląda, niestety gaza przyłożona bezpośrednio do rany jest poklejona zaschniętą krwią i nie ma nawet mowy żeby to zdjąć "na sucho". Boję się, że to nie jest zbyt zdrowy sposób na leczenie ran. Proszę o podpowiedź. Czy mogę wymoczyć ranę, żeby gaza odeszła od palca, jeżeli tak to w czym mogłabym go wymoczyć?
W czwartek miałam mały wypadek z nożem kuchennym. Skończyło się na dwóch szwach nicią nylonową. Po zabiegu zapytałam jak często mam zmieniać opatrunek. Pani pielęgniarka odpowiedziała, że skoro mam skierowanie na poniedziałek do poradni chirurgicznej to do tego czasu nie muszę martwić się zmianą opatrunku. I w tym coś mi nie pasuje. Próbowałam zajrzeć jak rana wygląda, niestety gaza przyłożona bezpośrednio do rany jest poklejona zaschniętą krwią i nie ma nawet mowy żeby to zdjąć "na sucho". Boję się, że to nie jest zbyt zdrowy sposób na leczenie ran. Proszę o podpowiedź. Czy mogę wymoczyć ranę, żeby gaza odeszła od palca, jeżeli tak to w czym mogłabym go wymoczyć?
napisał/a:
piotrosiama
2010-06-05 14:11
Wymoczyć możesz w zwykłej przegotowanej wodzie ale chłodnej i zdjąć delikatnie ten nieszczęsny opatrunek. W aptece lub sklepie zielarskim kup żel odkażający Rivel. Świetnie odkaża i jednocześnie zasklepia rany.
napisał/a:
dzihadek
2011-01-30 21:21
Witam serdecznie
5 dni temu doznałam małego urazu palca wskazującego lewej ręki. Nożem przecięłam dość głęboko palec tusz pod zgięciem na środku palca. Palec zrobił się od razu siny oraz opuchnięty. Do chirurga w dzień zdarzenia niestety się nie dostałam więc sama opatrzyłam ranę, która ładnie się zarosła. Opuchlizna znika natomiast zasinienie utrzymuje się nadal. Największym problemem w tej sytuacji jest fakt, że z powodu ogromnego bólu nie mogę zgiąć palca zwłaszcza w zgięciu tusz nad paznokciem. Każde mała próba zgięcia powoduje straszny ból. Nie wiem czy powinnam się tym przejmować, czy to normalne po tego typu urazach ??
Bardzo proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję
5 dni temu doznałam małego urazu palca wskazującego lewej ręki. Nożem przecięłam dość głęboko palec tusz pod zgięciem na środku palca. Palec zrobił się od razu siny oraz opuchnięty. Do chirurga w dzień zdarzenia niestety się nie dostałam więc sama opatrzyłam ranę, która ładnie się zarosła. Opuchlizna znika natomiast zasinienie utrzymuje się nadal. Największym problemem w tej sytuacji jest fakt, że z powodu ogromnego bólu nie mogę zgiąć palca zwłaszcza w zgięciu tusz nad paznokciem. Każde mała próba zgięcia powoduje straszny ból. Nie wiem czy powinnam się tym przejmować, czy to normalne po tego typu urazach ??
Bardzo proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję
napisał/a:
piotrosiama
2011-01-30 21:38
Jak najbardziej normalne bo w tym miejscu szybko się nie goi ze względu na częsty odruch zginania, ale będzie ok. Możesz sobie pomóc usztywniając palec.