Rak płaskonabłonkowy płuca lewego st. IIIA (T3 N2 M0)

napisał/a: kajutka2211 2013-09-18 20:24
Witam serdecznie,

Jestem tutaj po raz pierwszy, potrzebuję pomocy w interpretacji wyników mojego taty (55 lat). Z końcem maja br. został u niego zdiagnozowany rak płaskonabłonkowy lewego płuca (C34.2). Tato wstępnie został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego, jednak po otrzymaniu wyniku badania PET z dn. 10.07.2013 lekarze poinformowali o przerzucie do węzłów śródpiersia.

Oto opis badania PET:
Głowa i szyja: fizjologiczny wychwyt 18F-FDG. Węzły chłonne szyjne niepowiększone, nieaktywne metabolicznie
Klatka piersiowa: aktywna metabolicznie masa guzowato-węzłowa obtupująca oskrzele dolnopłatowe o wym. Poprzecznych 44 x 29 mm i wysokości ok. 50 mm ( SUVmax= 11,9). Zacienienie całego płata dolnego lewego płuca z wychwytem 18F-FDG na poziomie SUVmax= 2,9 – zmiany niedodmowo-zapalne. Zmiany włókniste w szczytach obu płuc bez wychwytu 18F-FDG. Pozostały miąższ obu płuc wolny od zmian ogniskowych. Hipermetaboliczne węzły chłonne podostrogowe o łącznych wym. Do 31 x 16 mm ( SUVmax= 10,7) oraz pojedynczy przedostrogowy śr. Do 10 mm ( SUVmax= 2,5) i okna aortalno-płucnego do 12 mm ( SUVmax= 2,1). Pozostałe węzły chłonne śródpiersia i pachowe niepowiększone, nieaktywne metabolicznie.
Jama brzuszna i miednica: prawidłowy obraz narządów jamy brzusznej i miednicy, bez ogniskowych zaburzeń metabolizmu 18F-FDG. Nie stwierdza się ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG w rzucie lewego nadnercza.
Układ kostny: fizjologiczny wychwyt 18F-FDG. Nie stwierdza się ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG w rzucie rękojeści mostka i 6 lewego żebra.
Wnioski: rak lewego płuca – staging metaboliczny IIIA (T3 N2 M0).

12 lipca br. został przeprowadzony dodatkowo zabieg fiberoskopii (EBUS) ze względu na meta w węzłach chłonnych śródpiersia, a tak wygląda wynik: węzeł rozwidlenia tchawicy I 159 x – 163 x oraz węzeł rozwidlenia II 164 x – 166 x.
Na tej podstawie lekarze zalecili konsultację onkologiczną, w tym 3 cykle chemii PN z następującymi zaleceniami: Cisplatyna 100mg/m2 d.1, Navelbina 25mg/m2 d.1 i 8, rytm co 21 dni. Podczas chemioterapii dwukrotnie podawany był lek Zarzio 30ml/m/0,5ml z powodu obniżenia granulocytów. Tydzień po zakończeniu chemioterapii (12.09.2013) lekarze ocenili stan kliniczny taty jako dobry WHO – 1, przeprowadzili tomografię komputerową klatki piersiowej oraz USG jamy brzusznej Niestety nie dysponuję konkretnym opisem TK, nie otrzymaliśmy go wraz z wypisem. Na podstawie powyższych badań lekarze ocenili, że uzyskano częściową remisję zmian i zlecili kontrolę onkologiczną za 3 miesiące. Czy to oznacza, że chemioterapia zahamowała rozwój raka? Czy jest szansa na operacyjne usunięcie guza, dodam, że lekarze na tym etapie wykluczyli taką możliwość. Pytanie, czy będzie to jeszcze możliwe? W jakim tempie rozwija się choroba, jak groźny jest przerzut? Czy 3 miesiące to nie za długi okres – boję się, że stan taty się pogorszy i może być za późno na jakiekolwiek kroki. Na ten moment tato czuje się dobrze, nie występują stany podgorączkowe, kaszel taki jak zwykle, czasem pojawią się bóle pleców, nóg, które hamujemy Tramalem, waga wróciła do tej z maja- pewnie dzięki stosowaniu Megalii. Często z rodziną nie wiemy o co pytać lekarzy, nie wiemy a być może boimy się usłyszeć najgorszego. Potrzebuję jakichkolwiek wskazówek, podpowiedzi i stąd ten post. Będą ogromnie wdzięczna za jakiekolwiek informacje.

Pozdrawiam,
Kasia