rak jądra

napisał/a: Vieri 2010-05-26 21:56
Witam,

Utkanie nasieniaka nie produkuje AFP. Wzrost może powodować np. alkohol. Generalnie wzrost AFP notowany jest w schorzeniach wątroby. Jak dla mnie nie może być mowy o wznowie.

Pozdrawiam
napisał/a: rafalk1 2010-05-27 10:57
Witam, byłem wczoraj na dolewce bleomycyny. Robiono mi morfologię i kilka pozycji jest niezgodnych z normami:
Leukocyty 4,20 (norma 4,60 - 10,20)
Limfocyty 54% (norma 20-40)
Granulocyty 1,50 (norma 2,6-5,4)
Pozostałe w normie. Czy to jakieś bardzo złe odchylenia? Można jakoś podnieść leukocyty?
Czy jest jakiś środek, dzięki któremu przestaną boleć mnie żyły na przedramionach?
napisał/a: Ewa39 2010-05-27 19:40
Witam
Dziękuję Panu ślicznie za odpowiedź (nawet Pan nie wie jak chciałam coś takiego usłyszeć/przeczytać.
No z tym alko to by sie zgadzało bo był czas ze mąz lubił zajrzec do kieliszka chociaz aktualnie nie pije. W necie takiej informacji nie znalazłam, w jednym miejscu było napisane tylko ze u palaczy może być wzrost niewielki a mąz pali.Wogóle na temat AFP jest mało informacji Nie rozumiem np dlaczego akurat ten marker jest obserwowany przy nasieniaku skoro nasieniak go nie wydziela?
Ale wracajac do mojej sprawy to zapomniałam jeszcze wczoraj napisac że mąż dostał skierowanie żeby powtórzyć ten wynik, zrobił to , teraz musi czekac 2 tyg aż będzie do odebrania. Tomograf ma aż na 20 lipca. Z poczatku chciałam go wysłać prywatnie żeby było od razu ale teraz myślę ze mozna poczekac . Mam rację? Niech Pan jeszcze do mnie napisze...prosze
Bardzo serdecznie Pana pozdrawiam i dziękuję że Pan nam tu wszystkim pomaga i służy dobra rada tak bezinteresownie
Ps. Rafalik Ciebie tez pozdrawiam, trzymaj sie dzielnie, wszystko będzie dobrze, a na te bolące żyły to może okład z sody, jak dzieci były małe to robilam im takie po zastrzykach i szczepieniach i pomagało....
napisał/a: Vieri 2010-05-27 21:39
Witam,
napisal(a):Pozostałe w normie. Czy to jakieś bardzo złe odchylenia? Można jakoś podnieść leukocyty?

Nie ma tragedii, przy takich wynikach będzie kwalifikacja, bo zapas jeszcze jest.
napisal(a):Czy jest jakiś środek, dzięki któremu przestaną boleć mnie żyły na przedramionach?

Smarować Voltarenem ewentualnie w ostateczności okłady z Altacetu. Proszę pamiętać, że jak boli w czasie podawania leków to należy przekłuć venflon.
napisal(a):Nie rozumiem np dlaczego akurat ten marker jest obserwowany przy nasieniaku skoro nasieniak go nie wydziela?

Podwyższony poziom AFP nawet przy histologicznym stwierdzeniu utkania czystego nasieniaka stanowi podstawę do podejrzeń, że jest to guz mieszany i leczy się go jak nienasieniaka. Druga sprawa to w guzie mogło występować utkanie nowotworu teoretycznie produkującego AFP, ale w guzie pierwotnym marker nie był produkowany, w nowotworze wtórnym może zaś się pojawić. Istnieje wiele możliwości, dlatego profilaktycznie się obserwuje stężenie tego markera w surowicy.
napisal(a):Tomograf ma aż na 20 lipca. Z poczatku chciałam go wysłać prywatnie żeby było od razu ale teraz myślę ze mozna poczekac . Mam rację?

Jasne, że czekać. Ewentualnie oznaczyć marker w czerwcu jeszcze pod koniec. Ja nie widzę wskazań do TK w jakimś nadzwyczajnym trybie. Więcej.. wcale nie widzę wskazań, ale jeśli już jest umówione badanie to należy je wykonać.
Gdzie teraz odbywają się kontrole?

Pozdrawiam
napisał/a: Ewa39 2010-05-28 21:07
witam
Jesteśmy z Ostrołęki. Tu też odbywają sie kontrole w przychodni onkologicznej w miejscowym szpitalu. Wcześniej raz do roku mąz jeździł na kontrolę do Centrum Onkologii w Warszawie gdzie był leczony w 99r. a z czasem odstawili go do rejonu.
Dziękuje za podnosząca na duchu i pocieszającą odpowiedź
Oby więcej było takich ludzi jak Pan
Pozdrawiam serdecznie i życze miłego weekendu
napisał/a: Vieri 2010-05-29 01:36
Witam,

Podejrzewam, że lekarze z Ostrołęki mają mierne pojęcie o guzach jądra a tym samym mogą podejmować różne dziwne decyzje. Ogółem jednak nie ma powodów do niepokoju, dla mnie wszystko wygląda ok a TK niech będzie po prostu dmuchaniem na zimne.
Powodzenia!

Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2010-05-31 18:20
@rafalk: Uważaj na drugi raz. Mnie niesamowicie sponiewierało. A po pierwszym razie nic kompletnie mi się nie działo oprócz wypadnięcia włosów po ok 2-3tygodniach.

Mam też pytanie. Jestem już zaawansowany w leczeniu. Operacja usunięcia raka, 4 cykle BEP, teraz przeszedłem operację usunięcia węzła chłonnego z jamy zaotrzewnowej po stronie prawej (excisio tumoris spatii retroperitonealis - proszę przy okazji o przetłumaczenie tego). Do tej pory miałem wykryty rak jądra i przerzut do węzłów. Czekam na wynik histopatologiczny - jakie jeszcze ewentualne atrakcje mnie czekają?

Pytanie dodatkowe. Podczas chemii pojawiły się te objawy klujących poduszek w palcach. Potem ustały, ale teraz cyklicznie wracają i dodatkowo w tych samych okresach pojawia się mrowienie w stopach cała okolica palców. Czy to normalne, czy to kiedyś ustanie?
napisał/a: dekoria 2010-05-31 21:24
Witam. Pytanie kieruje do Vieri-ego. Mam miec kontrolna tomografię 09.06 natomiast obecnie biore zapisane przez gastrologa leki przeciwzapalne (sulfasalazynę i debretin). Czuje sie po nich słabo. Jestem jakiś zmeczony i przygnębiony. Biore je dopiero 5 dzień. Od czasu do czasu zaboli mnie w klatce. Nawet w ulotce sulfasalazyny napisane jest ze powoduje czasową bezpłodność. Także leki silne. Wiem ze wpływaja na morfologię ale czy mogą wpłynąć na wynik TK. czy są jakieś przeciwskazania do TK?
napisał/a: Vieri 2010-05-31 21:30
Witam,

Watcher,
Excisio tumoris spatii retroperitoneali - usunięcie guza przestrzeni zaotrzewnowej.
Największy problem w tym momencie stanowi niepełen obraz sytuacji. Z postu mogę wnioskować, że rozpoznano raka jądra (brak informacji o rozpoznaniu histopatologicznym) z pojedynczym przerzutem zlokalizowanym w przestrzeni zaotrzewnowej. Chorobę leczono czterema kursami BEP, ale nie ma informacji o wynikach markerów, opisu badania obrazowego sprzed leczenia i po jego zakończeniu. Uzupełnienie tych wyników a przede wszystkim wyniku hist-pat operowanej zmiany będzie stanowiło podstawę do rozważań na temat dalszego postępowania.
Odnosząc się do objawów w kończynach proszę skonsultować się z lekarzem. Jeden z leków programu BEP - bleomycyna może powodować występowanie zespołu Raynauda. Leczenie zwykle jest objawowe, ale to temat do rozmowy z lekarzem. Nie koniecznie musi to być objaw Raynauda, bo podobne wrażenie może powodować też cisplatyna - neuropatie obwodowe, zwykle przemijające. Z tych rozbieżności wniosek, że należy skonsultować się z lekarzem.
Po dopisaniu wyników z chęcią wypowiem się na temat dalszego postępowania.

Budokan,
W/w nie wpływają na badanie TK i nie stanowią przeciwwskazania do jego wykonania należy jednak poinformować o ich zażywaniu lekarza lub technika wykonującego badanie.

Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2010-05-31 22:37
Douzupełniam :)

Rozpoznanie rak jądra. Markery: AFP 4 razy norma, bHCG w kosmosie - 100 razy norma. TK brzucha wykazało też powiększenie węzła chłonnego. Usunięcie jądra. Histopatologia: utkanie różne: 3 typy; dominujący rak zarodkowy + nasieniak + potworniak. BEP 4 tolerancja dobra (wspomagana neupogenem) + dolewki belo. TK brzucha wykazało powiększony węzeł 2 razy większy niż poprzednio, markery w normie. Zabieg usunięcia j/w. Histopatologia węzła (na razie wiem tyle): najprawdopodobniej cały zwłókniony.

Trochę się już w to bawię. Chętnie podzielę się wiedzą oddolną pacjenta. Pytania możecie wrzucać tutaj albo na PM.

BTW. Co sądzicie o powrocie do uprawiania sportu (bieganie, koszykówka) po tym jak oczywiście zagoi się ta dziura w brzuchu?
napisał/a: Vieri 2010-05-31 23:39
Witam,

Jeśli w materiale operacyjnym nie będzie obecnego żywego utkania to oczywiście wystarczy sama obserwacja. Wtedy uznajemy, że jesteś wyleczony i obserwujemy tylko markery + badania obrazowe.
Sport w momencie w którym całkowicie zagoi się rana pooperacyjna i nie będzie cech aktywnego procesu nowotworowego jest jak najbardziej wskazany.

Pozdrawiam
napisał/a: Marek1701 2010-06-01 09:40
Vieri mam takie pytanie.
Jako, że od zabiegu (21 stycznia 2010) nie miałem żadnego dalszego leczenia, tylko aktywną obserwację (miałem nasieniaka 1x1x1,2 cm) . (TK pod koniec stycznia i pod koniec kwietnia- wszystko super) oraz markery, zarówno przed jak i po zabiegu wszystkie w normie.
Pani dr onkolog, która prowadzi moją obserwację powiedziała, że wg zaleceń programu leczenia nie ma potrzeby wykonywać TK co 3 miesiące i że można TK zastępować np przez RTG płuc, USG jamy brzusznej i oczywiście badanie markerów. Poinformowała mnie, że TK należy wykonywać co 3 miesiące, aż do stabilizacji zmian w organiźmie - u mnie żadnych zmian nie było, dlatego postanowiła przeplatać TK z innymi badaniami. (naprzemian USG +RTG oraz TK).

Czy to prawidłowe postępowanie ?

Pozdrawiam :)