Puchnące kostki / senność / bezsennosć

napisał/a: katrin88 2014-07-27 19:28
Witam,

Mam 25 lat. W ciągu 2 lat zaczęłam lekko przybierać na wadze.
Mam lekką niedużą nadwagę. Gdy zrobi się ciepło od razu puchną mi kostki - równają się z łydkami, jedyne buty do jakich je włożę to klapki.
Cale ciało dziwnie mi puchnie twarz ręce łydki kostki, gdy zrobi się chłodno wszystko wraca do normy.

Do tego doszła senność, zazwyczaj po jedzeniu. Jak coś zjem - od razu idę spać na 3 godziny. Po śniadaniu 1 godzina i po obiedzie 3 godziny. Przesypiam bardzo dużo w ciągu dnia.

Wyniki badań hormonów tarczycy:
TSH - 3,713 uUl'ml normy (0,270 - 4,700)
FT4 - wynik 1.09 ng/dl normy (0,83-1,52)
FT3 - 3.29 pg/ml normy (2,6-5,40)

Endokrynolog powiedział że są bardzo dobre i nie trzeba leczyć. Jak zwykle kolejny lekarz odesłał mnie z kwitkiem bym usunęła lekką nadwagę. Noszę rozmiar 38/40 więc do grubych osób nie należę,a przez to że puchnę na twarzy ,rękach i kostkach gdy jest ciepło to lekarze odsyłają mnie do dietetyków a ja wiem że coś jest nie tak , i to coś powoduje że ja się źle czuję i przybieram na wadze. Znam siebie. Jem zdrowo, nie powinno tak się dziać. Przyczyna jest gdzieś indziej.

Senność rozpoczęła się wtedy gdy zaczęłam przybierać na wadze od 3 lat.
Nie słodzę, nie używam masła, oleju, słodyczy - nic nie chudnę.

Od tygodnia dopadła mnie bezsenność i rozsadza mnie energia. Śpię po 2-3 godziny i nie dam rady więcej.

Dodam że badania krwi rewelacja, mocz też.

Ma ktoś jakiś pomysł ?

pozdrawiam i była bym wdzięczna za porady, może jakiś pomysł jakie badania zrobić bo już jest to dla mnie uciążliwe
napisał/a: Konstans 2014-07-27 19:38
Witaj,
interpretacji wyników się nie podejmę ale na puchnięcie jest tylko jedna rada - zmiana diety ! Rozumiem prze to całkowitą eliminacje glutenu i nabiału a wówczas nie ma mocnych byś po 1. nie zeszła z wagi, po 2. opuchlizna nie ustąpiła, po 3. nie poczuła sie lepiej, 4. senność się wyregulowała. Tak przynajmniej ja miałam :)
Pozdrawiam :)
napisał/a: katrin88 2014-07-27 19:44
Problem jest taki że ja całe życie jem tak samo.
I to nie jest od diety bo jem zdrowo i czuję to po sobie że coś mi dolega ale nie wiem co.
Nogi puchną mi nienaturalnie gdy tylko zrobi się ciepło, wygląda to tak jak na przykład po złamaniu gdy robi się taka sina nabrzmiała opuchlizna. Jak jest chłodno to widać mi żyły i kostki - jest OK.
Wszystko zaczęło się 3 lata temu, okropna senność, ospałość, brak koncentracji
napisał/a: Konstans 2014-07-27 19:52
katrin88 napisal(a):Problem jest taki że ja całe życie jem tak samo.
I to nie jest od diety bo jem zdrowo i czuję to po sobie że coś mi dolega ale nie wiem co.
Nogi puchną mi nienaturalnie gdy tylko zrobi się ciepło, wygląda to tak jak na przykład po złamaniu gdy robi się taka sina nabrzmiała opuchlizna. Jak jest chłodno to widać mi żyły i kostki - jest OK.
Wszystko zaczęło się 3 lata temu, okropna senność, ospałość, brak koncentracji


Widzisz mówimy niby o tym samym ale jednak różnym językiem :)
Ja tez pół swego życia jadłam "zdrowo" - tak to wówczas nazywałam i tak to nazywał Instytut Żywności. Ehhh. kpina w biały dzien. Aż organizm się zbiesił - Hashi miało dość mówiąc oględnie, ja puchłam na potegę i NIGDY nie wiązałam tego z jedzeniem (bo przeciez jadłam zdrowo). A to własnie TO jedzenie przywiodło mnie do choroby. Dlatego tu jestem, słucham co mówią mądrzejsi i sama taka się staję ;)
No dobra, ja swoje powiedziałam. Przekonywać nie będę, bo kazdy sam musi do tego dojrzeć.
napisał/a: katrin88 2014-07-27 20:03
Czym zastąpić w takim razie nabiał albo pieczywo. Więcej mięsa warzyw owoców ?
napisał/a: Konstans 2014-07-27 20:23
katrin88 napisal(a):Czym zastąpić w takim razie nabiał albo pieczywo. Więcej mięsa warzyw owoców ?


Poczytaj sobie o diecie paleo.Wszyscy tutaj,ktorzy maja Hashi lub problemy z tarczyca stosuja te diete a przynajmniej powinni.

A brak koncentracji,bole glowy,problemy ze snem,tzw.mgla mozgowa,bole stawow i sto innych dolegliwosci bierze sie wlasnie z niewlasciwej diety.

Nabial i gluten to koszmary zywieniowe i jesli chcesz byc zdrowa wyrzuc je z diety.
Jedz mieso,ryby,warzywa,owoce,jajka,orzechy,nasiona - te trzy ostatnie jesli dobrze tolerujesz.I oczywiscie moj faworyt - tluszcz,ktory spala nadmiar tkanki tluszczowej.Ale musi to byc dobry tluszcz z awokado,oleju lnianego Budwigowego i oleku kokosowego,ew.maslo klarowane.
Pozdrawiam :)
napisał/a: soaring 2014-07-28 19:53
jedna sprawa to sprawdzenie przeciwciał, bo być może masz hashi plus subkliniczną niedoczynność tarczycy. po dokończeniu diagnostyki byłoby wiadomo, czy przede wszystkim pomoże sensowne odżywianie czy raczej terapia syntetycznym hormonem, aby uzupełnić to, czego Twoja tarczyca nie produkuje.
druga sprawa, to oczywiście możesz mieć też/ lub zaburzenia wydzielania trzustki, wówczas przydałaby się krzywa glukozy i insuliny z obciążeniem glukozą.
napisał/a: katrin88 2014-08-17 11:49
Konstans chciałabym Ci bardzo podziękować że wspominiałaś o diecie paleo. Zdesperowana spróbowałam jeszcze tej porady nie wierząc że przyniesie efekt. Mija 2 tyg.od kąd jem zgodnie z paleo i schudłam 3 kilo , wchodzę w ubrania w które nie mogłam wejść :) Kostki nie puchną, senna nie jestem, wręcz przeciwnie nie mogę spać w nocy, budzę się po kilka razy. Dzięki wielkie ):)
napisał/a: Konstans 2014-08-17 14:50
katrin88 napisal(a):Konstans chciałabym Ci bardzo podziękować że wspominiałaś o diecie paleo. Zdesperowana spróbowałam jeszcze tej porady nie wierząc że przyniesie efekt. Mija 2 tyg.od kąd jem zgodnie z paleo i schudłam 3 kilo , wchodzę w ubrania w które nie mogłam wejść :) Kostki nie puchną, senna nie jestem, wręcz przeciwnie nie mogę spać w nocy, budzę się po kilka razy. Dzięki wielkie ):)


To mi jest miło, że mogłam się do czegoś przydać :)
I ja również odżyłam na nowo, stosując właśnie tę dietę.
Pozdrawiam :)