Pseudomonas aeruginosa u 3m-cznego niemowlaka
napisał/a:
radym
2011-06-04 12:06
Witam,
u trzy i pół miesięcznego chłopca wykryto w kale pałeczkę ropy błękitnej. Posiew był robiony z powodu wodnitego stolca (dziecko karmione wyłącznie piersią). Ilość stolców za to w ciągu doby zmniejszyła się z 8-10 do 3-4 na dobę. Wykonano ponownie kontrolny posiew potwierdzający zakażenie bakterią. Kolor stolca jest poprawny, a stolce po dwóch tygodniach stały się mniej wodnite i grudkowate. Dziecko jest w dobrej kondycji, ma apetyt, przybiera na wadze (6,2 kg, masa urodzeniowa: 3,02 kg), nie gorączkuje, jest pogodne i chętnie się bawi. Konsultacja z dwoma lekarzami dała dwa różne sposoby postępowania: 1) podjąć leczenie zanim zakażenie przejdzie w formę przewlekłą; 2) nie robić nic, z uwagi na możliwe skutki uboczne antybiotyków podając 2x dziennie dicoflor 30, co miesiąc powtarzać posiew, obserwować przyrost masy i stan zdrowia dziecka, leczenie antybiotykami jako ostateczność w przypadku rozprzestrzenienia bakterii poza układ pokarmowy lub pojawienia się objawów chorobowych. Antybiogram: wrażliwa na amikacyna, ceftazydym, ciprofloksacyna, gentamycyna, netylmycyna, piperacillin/tazobactan (tazocin), tobramycyna; średnio wrażliwa na aztreonam. Obecnie podawany jest dicoflor 30 2x dziennie i standardowo witamina D3 niezwiązana z pojawieniem się bakterii. W posiewie moczu brak bakterii. Jaki jest właściwy sposób postępowania przy zakażeniu i czy istnieją inne preparaty nieantybiotykowe, które można podać niemowlakowi. Z góry dziękuję.
u trzy i pół miesięcznego chłopca wykryto w kale pałeczkę ropy błękitnej. Posiew był robiony z powodu wodnitego stolca (dziecko karmione wyłącznie piersią). Ilość stolców za to w ciągu doby zmniejszyła się z 8-10 do 3-4 na dobę. Wykonano ponownie kontrolny posiew potwierdzający zakażenie bakterią. Kolor stolca jest poprawny, a stolce po dwóch tygodniach stały się mniej wodnite i grudkowate. Dziecko jest w dobrej kondycji, ma apetyt, przybiera na wadze (6,2 kg, masa urodzeniowa: 3,02 kg), nie gorączkuje, jest pogodne i chętnie się bawi. Konsultacja z dwoma lekarzami dała dwa różne sposoby postępowania: 1) podjąć leczenie zanim zakażenie przejdzie w formę przewlekłą; 2) nie robić nic, z uwagi na możliwe skutki uboczne antybiotyków podając 2x dziennie dicoflor 30, co miesiąc powtarzać posiew, obserwować przyrost masy i stan zdrowia dziecka, leczenie antybiotykami jako ostateczność w przypadku rozprzestrzenienia bakterii poza układ pokarmowy lub pojawienia się objawów chorobowych. Antybiogram: wrażliwa na amikacyna, ceftazydym, ciprofloksacyna, gentamycyna, netylmycyna, piperacillin/tazobactan (tazocin), tobramycyna; średnio wrażliwa na aztreonam. Obecnie podawany jest dicoflor 30 2x dziennie i standardowo witamina D3 niezwiązana z pojawieniem się bakterii. W posiewie moczu brak bakterii. Jaki jest właściwy sposób postępowania przy zakażeniu i czy istnieją inne preparaty nieantybiotykowe, które można podać niemowlakowi. Z góry dziękuję.
napisał/a:
Agee
2011-08-10 10:21
Witam,
Widzę, że post jest z czerwca więc może uzyskała już Pani jakieś informacje jak postępować z maluszkiem, który jest nosicielem pałeczki ropy błękitnej. Ja mam podobny problem ( tyle, że bakteria jest w gardle). Mój maluch ma 8 ms. i po zapaleniu ucha i silnej po-antybiotykowej pokrzywce wylądował w szpitalu gdzie po zrobieniu wymazów stwierdzono obecność właśnie tej bakterii.
Czy udało się Pani skonsultować z pediatrą, który nie zbagatelizował problemu? Jeśli tak, co zalecił? Z góry dziękuję
Widzę, że post jest z czerwca więc może uzyskała już Pani jakieś informacje jak postępować z maluszkiem, który jest nosicielem pałeczki ropy błękitnej. Ja mam podobny problem ( tyle, że bakteria jest w gardle). Mój maluch ma 8 ms. i po zapaleniu ucha i silnej po-antybiotykowej pokrzywce wylądował w szpitalu gdzie po zrobieniu wymazów stwierdzono obecność właśnie tej bakterii.
Czy udało się Pani skonsultować z pediatrą, który nie zbagatelizował problemu? Jeśli tak, co zalecił? Z góry dziękuję
napisał/a:
olaswance
2012-03-16 00:11
Witam u mojego 1.5rocznego synka też to wyszło w gardle ma już lekko powiekszone wezły chłonne, strasznie sie boje lekarz mnie ignoruje. Jutro dzwonie do poradni hepatologicznej, jak u was zkonczyła sie ta historia?
napisał/a:
radym
2012-03-17 09:51
Witam ponownie. Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi-miałem złamaną rękę. U nas skończyło się wszystko szczęśliwie. Okazało się, że próbka została zanieczyszczona w laboratorium(!) i to dwukrotnie. Po zmianie laboratorium w próbkach nie wykryto tej bakterii. Zalecana jest na wszelki wypadek ostrożność, aby nie zanieczyścić kałem dróg moczowych oraz podawanie probiotyku. Ale to na wszelki wypadek. U ujścia przewodu pokarmowego ta bakteria nie jest aż tak szkodliwa, jak twierdzą specjaliści.
napisał/a:
olaswance
2012-04-02 18:46
Witam u nas okazało sie podobnie że to wina laboratorium a węzły chłonne to wyszła mononukleoza a z tym sobie już ładnie poradziliśmy. Pozdrawiam i dziękuje.