Przytrzaśnięty paznokieć - cały siny

napisał/a: pablo255 2007-07-24 12:58
Stało się to około miesiąca temu - myślałem że sam zejdzie ale już miesiąc i nic. Poodklejał sie od prawej strony i od spodu.Trzyma się z lewej i nie mogę go oderwać.Myślałem że ten nowo rosnący go wypchnie, ale nowy nie chce odrastać.Co należy zrobić ? Jakieś okłady z rivanolu czy tylko i wyłącznie wizyta u lekarza i zerwanie paznokcia ? Proszę o jakąkolwiek poradę.
P.S. Bardzo nie chcę iść do chirurga!
napisał/a: MP 2007-07-27 17:45
Kidyś też przytrzasnęłam sobie palec metalowymi drzwiami od strony zawiasów . Byłam u chirurga. Dostałam zastrzyk chyba przeciw tężcowi. Naciął mi pznokieć z lewej i prawej strony. Wicisnął krew. Nic nie zrywał. Obandażował. Kazał moczyć. O ile dobrze pamiętam to w szarym mydle i w kwaśnym mleku. Paznokieć sam odpadł po jakimś czasie. Nowy paznokieć wyrósł później. Też na początku wydawało mi się, że nowy nigdy nie wyrośnie. Długo miałam palec bez paznokcia. Nowy paznokieć jest ciut grubszy. Na poczatku rozdwajał się przez środek, ale to przeszło tak po roku i mogę zapuszczać paznokcie . To było jakieś 20 lat temu...

Idź do chirurga...