przewlekle chore gardło i migdałki

napisał/a: Peter 2008-05-13 07:49
Tak więc ok. Faktycznie, wizyta u gastrologa jak najbardziej wskazana.
napisał/a: sechmet 2008-05-13 16:49
Witajcie... Wczoraj przeczytałam całe forum od początku do końca, moje problemy teraz wydają się mało ważne... dowiedziałam się wiele ciekawego, dziś przejdę się po aptekach i poszukam czegoś na zwiększenie odporności - z lekarzem pewnie się nie dogadam, mają jedno zdanie i to swoje...;( wczoraj wieczorem pojawiły się te białe kreseczki na migdałach i nalot w tylnej części języka i oczywiście wredny klujący ból ( dla odmiany na drugim migdałku,cały czas mnie bolał ten powiększony prawie do połowy gardła i z "dziurą", ten drugi też jest duży i wygląda jakby pod ciężarem ściągneło go do dołu i po tej stronie czuć na szyi twardą gulkę) ... Miałam znów iść do lekarza ale rano nalot i te kreseczki były już mniejsze, może infekcja się wycofa, mam nadzieje... lekarz mi robił dwa razy wymazy, postaram sie je wyciągnąć z recepcji, może to coś da... choć lekarze nie stwierdzili
żadnych odchyleń, mam jednak teraz dość "odległy" stosunek do ich kompetencji...
Przepraszam że wciąż "zawracam głowę" ale nie mam pomysłu jak się tym zająć...
napisał/a: sechmet 2008-05-13 19:05
Sugerując się wskazówkami Pana Petera szukałam takich leków które polecał na forum, nie było jednak nic z listy... znalazłam jednak Echinacea Tincture - są to krople które się stosuje codziennie przez dwa tygodnie a po nich dwutygodniowa przerwa... polecono mi również Immunace selenium+ kompleks witaminowo-mineralny mający za zadanie pobudzenie systemu immunologicznego (vitabiotics)...
Mam świadomość tego że to nie to samo, ale jak na razie nie mam wyboru...
napisał/a: Peter 2008-05-13 20:35
Zaproponowane przeze mnie leki są zarejestrowane w Polsce i dostępne. Zwykle nie ma ich w stałej sprzedaży, trzeba sprowadzać. Szukaj takiej apteki, co zechce lek sprowadzić.
napisał/a: sechmet 2008-05-14 16:51
Przepraszam że jeszcze raz zawracam głowę, ale mam nadzieje że już po raz ostatni... w Piątek idę do lekarza, infekcja się znów nasiliła, gardło piecze mnie ogniem i jest całe zaropiałe...;( ... dziwi mnie jedno tyle razy byłam w Przychodni a żaden lekarz nie skierował mnie do specjalisty,
mają przecież wszystkie dane w kompach...;( jak teraz nie powie czegoś sensownego będę się domagać wizyty u laryngologa... wlecze się to już pół roku, a od w 2 miesięcy na okrągło, z przerwami na czas brania antybityków...
Panie Peterze proszę mi podać nazwy leków jakie Pana zdaniem by były dla mnie odpowiednie jak nie tu, to za dwa miesiące w kraju zdobędę, tam powinnam to dostać... Bardzo dziękuję za cierpliwość...
napisał/a: sechmet 2008-05-14 17:04
A, tak... prosiła bym o opcję z drażetkami... po pierwsze nie dostanę pewnie skierowania na injekcje, a po drugie boje się igły do obłędu - uraz po Pencylinie krystalicznej z dzieciństwa, co miesiąc praktycznie przez całą podstawówkę...;(

A tak w ramach ciekawostki... zawsze lekarze mówili że powinnam nad morze wyjechać to skończy się problem z anginami, ale o ironio jak się znalazłam nad morzem ( teraz mieszkam 40 m. od morza) zaczęło się znowu, po kilku długich latach bez tej pip.... ANGINY... i takich infekcji gardła to jeszcze chyba nie miałam, nic nie pomaga... a pencylina od lat na mnie nie działa...;(
napisał/a: Peter 2008-05-15 14:29
Dobrze, jakby lekarz przepisał antybiotyk Amoksycylinę z kw. klawulonowym, o ile jest to faktycznie angina. Ale tak w ciemno trudno cokolwiek więcej doradzić. Morze tylko moze być pomocne, nie rozwiąże problemu. Nie wiem, skąd taka wiara w jego cudowną moc.
napisał/a: sechmet 2008-05-15 16:30
Nie wiem czy to jest angina, jak do tej pory tylko to przechodziłam ( ale teraz jest dużo gorzej i intensywniej, nie reaguje też na leki ) ... nie znam się na tym i dla tego to mnie przeraża, w kraju było by mi łatwiej, tu nie mam pojęcia jak się za to zabrać, mają "chorą" Służbę Zdrowia...
Panie Peterze, myślałam o tych lekach homeopatycznych lub autoszczepionkach... a co do tego antybiotyku to pewnie ma tu całkiem inną nazwę lub go nie ma...;( ale zapytam... O mam pomysł, poszukam w inter. składu tego antybiotyku to może lekarz zechce zapisać mi coś podobnego... Dzięki bardzo raz jeszcze...
napisał/a: Peter 2008-05-15 20:45
Wiem, dlatego podałem nazwę międzynarodową substancji czynnej, a nie nazwę handlową leku. Każdy lekarz bez względu na pochodzenie, ma wiedzieć,o czym piszę.
napisał/a: Markiz 2008-05-16 18:06
Witam.
Liczyłem że chorobę mam już za sobą. Gardło i migdałki raczej wyleczone. Byłem dziś u lekarza na kontroli. Mówiłem że mnie jeszcze trochę boli w okolicach krtani i nad mostkiem. Zostałem obejrzany i osłuchany. Lekarz stwierdził, że coś słychać w oskrzelach, jakby bronchit. Dostałem receptę na Forcid 625 na 7 dni. Brać po skończeniu Zinnatu. I oprócz tego lek wykrztuśny. Mam nadzieję że po tych antybiotykach będę zupełnie zdrów i następne antybiotyki już nie w tym roku.
Jak duży okres czasu musi minąć od zakończenia antybiotyku, aby wziąść szczepionkę Polivaccinum?
Pozdrawiam.
napisał/a: Misza0201 2008-05-17 17:03
Witam,
Trafiłam na to forum bo szukam pomocy już wszędzie.
Mam 19 lat, w ciągu 2 miesięcy miałam już 3 anginy i nie mam pojęcia co robić. Nigdy nie miałam większych problemów z gardłem, poza tym, że w dzieciństwie usuwano mi trzeciego migdała. Jestem alergikiem (roztocza, pyłki i sierść kota) oraz mam od 1,5 roku kolczyk w języku (nie wiem czy ma to jakieś znaczenie bo z tego co czytałam i pytałam zdania są bardzo podzielone).

Wracając do sprawy, jakieś 2 miesiące temu zachorowałam na gardło (brak gorączki tylko ból gardła) lekarz stwierdził anginę więc dostałam antybiotyk - nazwy nie pamiętam ale zażywałam go tylko przez 5 dni (tak zalecał lekarz). PO około 3-4 tygodniach znowu ostry ból gardła, niewysoka gorączka do 37,5 stopnia, oczywiście wizyta u lekarza, Pani doktor zaleciła Amotaks 1g 3x1 tabletkę przez 10 dni (do tego oczywiście zawsze tabletki do ssania strepsils intesive lub tantum verde) po tej dziesięciodniowej kuracji na 3 dzień od odstawienia antybiotyku dostałam gorączkę ale już wysoką 39,6 stopni, pojechałam na pogotowie i tutaj otrzymałam kolejny antybiotyk - Cipronex 500mg 2x1 tabletkę przez 8 dni. Dzisiaj kończę brać ten antybiotyk i boję się jutra, ponieważ moje migdałki chociaż nie ma już na nich ropy ani nie bolą, ciągle są strasznie duże. Oczywiście w przyszłym tygodniu wybieram się do laryngologa, ale nie wiem co mnie tam czeka. Może macie jakieś uwagi, sugestie albo pomysł co ja mogę mieć w tym gardle i czy np będzie konieczne usunięcie migdałów????
Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź,
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2008-05-18 13:02
Markiz - po ok. 2 tyg. od odstawienia antybiotyku można zacząć tą szczepionkę.

Misza - samo powiększenie migdałków nie jest wskazaniem do ich usunięcia. Natomiast co możesz mieć w gardle,to są od tego badania - wymaz na posiew.