Przecięty grzbiet dłoni

napisał/a: gwiazdeczka15 2014-10-21 15:36
Witam,
jakieś dwa miesiące temu podczas sprzątania po remoncie przecięłam sobie grzbiet lewej dłoni i to o tyle nieszczęśliwie, że uszkodziłam żyłę. Chirurg na pogotowiu powiedział, że takiego naczynia się nie zszywa, ale samo się zasklepia i zszył jedynie brzegi rany. Dał skierowanie do poradni chirurgicznej ewentualnie (gdyby był długi czas oczekiwania) kazał pójść do lekarza rodzinnego za 2 dni. Nie muszę chyba mówić, że byłam z ręką u lekarza rodzinnego i ten stwierdził, że rana ładnie się goi i kazał po 10 dniach zdjąć szwy. Od jakiegoś czasu jednak ręka zaczęła mnie boleć. Boli mnie nadgarstek i grzbiet dłoni. Zwłaszcza po jakimś wysiłku czy noszeniu dziecka, czasem jak próbuję coś złapać i jakoś źle chwycę również mam problem. Okolice blizny są bardzo wrażliwe na dotyk. Nie wiem czy to normalne czy powinnam jednak udać się na konsultację chirurgiczną? Dodam, że ścięgna nie zostały uszkodzone (wg lekarza z pogotowia).