Przebieg chorób-hashimoto/łys. plackowate/b.stawow/refluks

Wykonalem atpo i atg ;) Plus jeszcze kilka innych rzeczy ale nie mogłem ich wstawić bo raz ze lab ich jeszcze nie wstawił na stronke w momencie kiedy pisałem wczoraj post a dwa nie mam dostępu do kompa żeby wrzucić to w jakiś przejrzysty sposób.

ATPO - 178 przy normie 0-35
ATG - 35 norma 0-115

Resztę wstawie jutro z wyżej wymienionych powodów.
Jesli chodzi o niepokalanka to nigdy tego nie próbowałem. Będę musial sie tym zainteresować jeszcze póki siedzę w kraju.
Swoja droga nie jest dziwne ze atpo mam od paru lat podwyższone, tarczyca wprawdzie pomniejszona ale mimo to od 2015 r ma praktycznie takie same wymiary ?

Taki powód może być z dwóch przyczyn:
1. Część lekarzy uznaje, że wyniki przeciwciał które nie są powyżej 300 nie musza świadczyć o chorobie Hashimoto. Badania epidemiologiczne, potwierdzają że jest część populacji która ma podniesione przeciwciała Anty TPo i/lub ANny TG (nie pamiętam jak z TRAb) a nigdy u nich nie wystąpi niedoczynność tarczycy (ani nie będzie w niej zmian typowych dla tej choroby).
2. Przeciwciała nie są mocno podwyższone, więc proces autoimmunologiczny jest tak mały, że dopiero po kilku latach będą widoczne zmiany w tarczycy.

Na własną rękę, możesz spróbować niepokalanka, a jak nie to kombinuj jak zdobyć skierowanie na TK przysadki.

Kupie tego niepokalanka na dniach. Po jakim czasie można sie spodziewać pierwszych efektów ? Pytam bo zastanawim sie czy nie powtórzyć badania prolaktyny pod koniec mojego pobytu w Pl. Sporo tu śpię i mysle ze solidnie wypocznę a z tego co pamiętam przewlekle zmęczenie ma równie wpływ na wyniki prolaktyny.

Na prl wpływa wiele czynników (nawet masturbacja :P), wyniki po niepokalanku przy takim nieznacznym przekroczeniu powinny wrócić do normy już po kilku tygodniach (wyjątek oczywiście jeżeli hiperprolaktynemia związana jest z gruczolakiem przysadki).

Wprawdzie z kilkudniowym opoznieniem ale wrzucam reszte wynikow. Wydaje mi sie ze nie ma tu jakiejs tragedii a czesc wynikow poprawila mi sie w stosunku do tych z listopada zeszlego roku. Niepokoi mnie jednak DHEASO4. Kolejny raz jest dosc niskie, a w zasadzie ponizej normy jesli patrzyc na wlasciwy dla mnie przedzial wiekowy.

WYNIKI:

FSH 3,51 mIU/ml 1,50 12,40 N
LH 5,50 mIU/ml 1,70 8,60 N
Estradiol 20,7 pg/ml 11,30 43,20 N
Progesteron 0,24 ng/ml 0,20 1,40 N
DHEA-SO4 140,0 µg/dl wiek: 25-34 lat 160,0-449,0
Testosteron 697,50 ng/dl 249,00 836,00 N
Testosteron wolny 22,43 pg/ml 1,00 28,28 N
Witamina D metabolit 25(OH) Wynik badania: 49,7 ng/ml
Insulina Insulina 6,6 µIU/ml 2,6 24,9 N

Powiem tak. Wyniki masz bardzo dobre. Z wyłączaniem DHEA, która to może być związane z chorobą .... przysadki.
U Ciebie wszystko krąży wokół tarczycy i przysadki i coś z tych dwóch rzeczy musi chorować. tarczycę przebadałeś dokładnie, co z nią jest też do końca nie wiadomo. Ale ja ciągle uważam, że trzeba wyeliminować gruczolaka przysadki.

Dzieki za opinie. Jak wroce do UK bede musial zadzialac zeby zrobic ta tomografie komputerowa. Jesli nie uda mi sie dostac skierowania od tamtejszych znachorow wybiore sie prywatnie za kilka miesiecy w PL. Aktualnie gromadze probiotyki, adaptogeny i inne suple w tym niepokalanka. Do tego bede probowal uciac moje slodyczowe celebracje i trzymac diete na 100%. Zobaczymy...jesli zajda jakies zmiany na pewno dam znac.

Czesc
Po dluzszej przerwie od wpisow na forum powracam z zapytaniem. Ktore badanie bedzie bardziej skuteczne w wykryciu ewentualnych nieprawidlowosci przysadki mozgowej ? Czy jest to tomografia komputerowa czy tez rezonans magnetyczny ? Niebawem bede przebywal w kraju i mam zamiar wykonac jedno z tych badan. Standardowo do tego doloze badania krwii choc nie beda juz one tak szczegolowe jak wczesniej, ale o tym kiedy indziej jak juz bede mial wyniki.

TK wystarczy.

22. Mam wyniki najnowszych badan krwii. Wykonalem je po 3 dniach od przylotu do PL. Ponizej nich napisze moje przemyslenia ;)

XVI 11.2017

Wapń całkowity 10,13 mg/dl 8,40 10,20 N
Fosfor nieorganiczny 3,98 mg/dl 2,70 4,50 N
TSH 8,6600 µIU/ml 0,270 4,200 H
FT3 3,38 pg/ml 2,00 4,40 N
FT4 1,64 ng/dl 0,93 1,70
anty-TPO 196,00 IU/ml 0,00 34,00 H
anty-TG 19,80 IU/ml 0,00 115,00 N
Witamina D metabolit 25(OH) Wynik badania: 26,40 ng/ml 20-30 Stężenie suboptymalne

Morfologia krwi
Hematokryt 51,2 % 40 51 H
MPV 9,30 fl 9,4 12,6 L
Limfocyty 3,20 tys/µl 1,00 3,00 H

Panel watrobowy
ALT 24,62 U/l 0 41 N
AST 22,41 U/l 0 40 N
GGTP 13,14 U/l 10 71 N
Bilirubina całkowita 1,11 mg/dl 0,00 1,20 N

Glukoza 91,34 mg/dl 70,00 99,00 N

Lipidogram
Cholesterol całkowity 221,53 mg/dl 115,00 190,00 H
Cholesterol HDL 65,17 mg/dl 40,00
Cholesterol LDL 136,75 mg/dl 0,00 130,00 H
Trójglicerydy 98,07 mg/dl 0,00 150,00 N

Prolaktyna 20,0 ng/ml 4,04 15,20 H
DHEA-SO4 188,0 µg/dl 25-34 lat 160,0-449,0
SHBG 53,50 nmol/l 18,30 54,10

Na wstepie napisze, ze jesli chodzi o morfologie to wkleilem wylacznie to co nie miesci sie w przyjetych normach. Co do pozotalych wynikow to niestety kolejny raz TSH i prolaktyna wybily w gore. Jesli spojrzymy na FT4 i FT3 to powinno byc zgola inaczej tj. TSH powinno spasc, gdyz aktualnie mam lepsze wyniki obu tych hormonow anizeli mialem przed ok 6 miesiacami. Aktualnie biore euthyrox 125 do tego lykam selen (200 iu) i cynk (50 mg) na wieczor. Widze, ze bede musial wrzucic cos jescze na poprawe konwersji. Zapewne beda to guggule T3 SAN, bo bardzo dawno tego nie stosowalem, a efekty byly zadawalajace. Wracajac do prolaktyny to stosowalem niepokalanka przez jakies 2,5 miecha. Wprawdzie obnizyla sie troszke, ale najwyrazniej stosowalem ta kuracje zbyt krotko lub zbyt malymi dawkami, ewentualnie owo ziolo nie dzialalo. Przy takiej zmianie chyba bedzie ciezko ocenic skutecznosc tego produktu w moim przypadku. Zanotowalem lekki wzrost DHEASO4 choc spodziewalem sie wiekszej poprawy, gdyz zaczalem suplementacje DHEA 25 mg dziennie. Od jutra skocze na 50 mg. Spadek zanotowalem jesli chodzi o wit D mimo suplementacji 10 000 iu. Wprawdzie nie bralem jej codziennie, a co pare dni, to jednak jest dla mnie zaskoczeniem taki obrot spraw. Wzros zanotowalem jesli chodzi o ATPO, ale nie jest on jakos przerazajacy. Prawdopodobnie wynika to z tego, ze ostatnimi czasy czesciej do diety wpadaly mi slodycze. Po powrocie do UK bede musial podejsc do sprawy bardziej radykalnie. Jesli chodzi o moje samopoczucie to jest db albo bdb. Niestety gorzej jest z pamiecia i zdolnosciami kognitywnymi. Ciezej mi sie uczyc, zapamietywac i robic postepy zwiazane z nauka jezyka ang. Tlumaczylem sobie to oslabionymi zdolnosciami regeneracyjnymi ukladu nerwowego z powodu dosc duzej ilosci godzin spedzanych w prac (powyzej 50 h czystej pracy nie wliczajac przerw, dojazdow itp.). I to wszystko mimo brania ok 30 mikro g. noopeptu i kilku miarek ALPHA GPC. Najwyrazniej tu kluczowy jest wzros TSH, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Do tego standardowo mam ulana gebe mimo, ze ogolny poziom tkanki tluszczowej nie jest jakos mega wysoki, nie jest on rowniez niski, ale jak "na mnie" jest przyzwoicie. Dodatkowo suplementuje: Epic Pro 25 (jakies 3 tyg), Bacopa M. (od kilku dni), rozaniec gorski, wit. C. Z tym, ze nie wszystkie wymienone powyzej suple mam aktualnie w PL.
W przyszlym tygodniu bede staral sie isc w koncu "przeswietlic" ta glowe, zeby rozwiac ewentualne watpliwosci co do mojego stanu zdrowia. Ewentualne spostrzezenia Djfafa beda mile widziane. :)

Powiem tak. Co byś do tej pory nie robił widać że hormony przysadkowe szaleją. Ja ciągle upieram się, że to w niej jest problem. Nie wiem czy to gruczolak czy co innego (nie jestem lekarzem) ale wg mnie teraz najważniejsze to TK przysadki a potem ogarnięty endokrynolog. Jeżeli TK będzie ok., to masz jakąś inną rzadką chorobę, która daje takie a nie inne objawy (i wyniki). Ale może jednak coś w tej przysadce jest i wtedy będziesz miał odpowiedź skąd takie a nie inne wyniki.

Przed kilkoma dniami mialem wykonany rezonans magnetyczny glowy. Wyniku nie odbebralem osobiscie wiec nie jestem w stanie zaycytowac kropka w kropke. Nie mniej jednak rodzina podala mi takie cos:
XVII Mozgowie bez zmian ognioskowych. Uklad komorowy nieposzerzony, nieprzemieszczony, struktury tylnego dolu czaszki bez zmian. Przestrzen podpajeczynowkowa prawidlowej szerososci. Po dozylnym podaniu srodka kontrastowego patologicznego wzmocnienia nie stwierdza sie. Zaznaczone przestrzenie Virchfa-Robina.
Ogolnie nie wiem co to oznacza ale wydaje sie ze wszystko jest ok. Wychodziloby w zwiazku z tym ze przyczyna moze lezec gdzie indziej. Mozliwe ze kolejnym moim krokiem bedzie sprawdzenie jelit jesli chodzi o flore bakteryjna, ewentualne pasozyty i grzyby. Co o tym sadzisz Djfafa ?