Pryszcz nie dający się wycisnąć już od roku

napisał/a: kukus1 2008-10-26 12:40
Witam!
Mam pewien problem, otóż jakiś rok temu pojawił mi się pryszcz (lub coś podobnego) na twarzy wielkości ziarna grochu i nie znikał, po miesiącu jak chciałem go wycisnąć, to trochę się wycisnął, dodam, że ta biała maź nieładnie pachniała, ale do końca nie dało się. Poszedłem do dermatologa i przypisał mi Fucidin, po dwóch dniach stosowania strasznie mi napuchła połowa twarzy i wyszły węzły chłonne na szyi, ale jakoś to wycisnąłem i opuchlizna zeszła, stosowałem to kilka tygodni, ale to nic nie dawało, w końcu przestałem stosować. Ostatnio umówiłem się na wizytę do dermatologa ale termin mam dopiero za 3 tyg. Czy ktoś wie co to może być? Teraz bardzo ciężko się to wyciska i już to tak nie pachnie nieładnie, ale zostaje. W dotyku jest takie jakby coś tam było. To mi by tak bardzo nie przeszkadzało jakby nie trzeba było się tam golić.
Proszę o rady, czy dermatolog da mi skierowanie do chirurga?
napisał/a: maniana04 2008-11-15 18:17
Jeśli pojawił się problem z węzłami chłonnymi to radzę Ci uważać i absolutnie tego nie wyciskaj ponieważ nie wiadomo co jest powodem tej zmiany, wyciskanie może tylko pogorszyć sprawę, to na pewno nie jest zwykły pryszcz. Może faktycznie pomoże chirurg, ale póki co jeszcze raz radzę nie wyciskaj, ewentualnie jakieś okłady z rumianku łagodzące i tyle ;) Nie obawiaj się wizyty i mam nadzieję że napiszesz już po jak było ;)
napisał/a: para123 2014-03-30 19:40
Także mam podobny problem. Mam coś w stylu i o wielkości pryszcza na nosie lecz nie da się tego wycisnąć. Kiedyś także miałem to na kolanie, naciąłem i wycisnąłem, ale trzymało mi się to bardzo długo. Właśnie teraz mi się pojawił na nosie, prawie nie boli. Jak naciskam z średnią siłą to troche boli. Co to może być? Najchętniej to bym go naciął i wycisnął, ale nie wiem czy to nie pogorszy sprawy. Proszę o pomoc!
napisał/a: para123 2014-03-31 17:29
Odpowie ktoś?