Proszek zasadowy

napisał/a: ankiett 2014-11-24 19:28
Witam, czy istnieją jakieś poważne ograniczenia jeżeli chodzi o przyjmowanie proszku zasadowego? Mam 22 lata, studiuje dziennie, pracuje. Od zawsze mam problemy z sennością - jestem wiecznie nieprzytomna. Pije nawet 10 espresso dziennie + mleko... Wiem, że to źle wpływa na organizm. Ostatnio pomimo diety zaczęłam "tyć", a raczej puchnąć na całym ciele. Po 2-3 kawach ciśnienie było na poziomie 110/83, puls 56. Słabe wyniki badań, oczywiście odwodnienie. Nic nie pomagało - nawet sprawdzony żeń-szeń firmy Olimp.
Od 3 dni przyjmuje proszek zasadowy - 1 łyżeczka dziennie. "Schudłam" 5kg (teraz ważę ok 56kg/165cm), nie bolą mnie mięśnie, nie mam migreny, wstaje wypoczęta, mam energie. Nie pamiętam kiedy czułam się tak dobrze. Pije max. 1 kawe dziennie i nie jestem senna. Wszystko WOW :O
Jak długo mogę przyjmować ten proszek? Czy trochę większa dawka nie nie zaszkodzi?
napisał/a: Peter 2014-11-26 09:40
Jeśli to proszek Alkala T, to do opakowania są dołączone paski testowe do oznaczania kwasowości moczu. Jest tam również instrukcja, jak odczytywać wybarwienia pasków i co to oznacza.
Co do długości stosowania - to nie ma ograniczeń, jednakże w okresie letnim i jesiennym zrobiłbym przerwę na rzecz świeżych warzyw i roślin zielonych, które dobrze odkwaszają i są łatwo dostępne. Woda też jest dobrym czynnikiem odkwaszającym
napisał/a: ankiett 2014-12-01 15:05
Spożywam preparat marki Langsteiner - tylko taki mieli w aptece :)
Po kilkunastu dniach przyjmowania BARDZO polepszyła się moja cera. No i ten brzuch - nie puchnie jak balon.
Nie trzymam się dokładnie zaleceń na stronie producenta, tzn. nie zależy mi na schudnięciu* wiec zazwyczaj pije rozpuszczony proszek przed snem. Czy ma to znaczenie?

Wcześniej pijam dużo rożnych ziół - zwykle mix: pokrzywy, ziela skrzypu, dużej ilości rumianku i mięty. Wypijałam 2-3 szklanki dziennie mocnego naparu z ww. ziół, ale od jakiegoś czasu nie widziałam ich działania. Czy te zioła nie działają przy okazji zakwaszająco na organizm?


*właściwie to nie wiedziałam, że ten produkt wpływa na apetyt i...zapytałam Panią w aptece czy to normalne, że nie chce mi się jeść.
napisał/a: Peter 2014-12-02 11:44
Jednorazowo przed snem jest ok.
Zioła nie działają zakwaszająco. Ale ich działanie odchudzające zwykle polega na przyśpieszeniu pasażu treści jelitowej. Co do ewentualnego działania tego proszku - lekko zasadowe środowisko w jelitach ma korzystne działanie, gdyż w tym środowisku gorzej namnażają się drożdżaki, których metabolity zakwaszają. A to predysponuje do spożywania węglowodanów i jeszcze większego rozrostu drożdżaków. I tak się zamyka błędne koło.
napisał/a: ankiett 2014-12-02 23:00
Wracając do ziół: czy łączenie ich, np. pokrzywa-skrzyp-rumianek-mięta, nie utrudnia wchłaniania witamin i minerałów w nich zawartych?
Zawsze myślałam, że ziele skrzypu polnego ma kwasowe pH - odczuwałam lekkie pieczenie cewki moczowej. Może to przypadek.