Proszek na przeczyszczenie

napisał/a: kamar.02 2014-06-30 16:34
Mam problem z żołądkiem. Zdarza mi się to sporadycznie. Mam straszne zaparcie. Potrzebuję proszka na przeczyszczenie, który działa bardzo szybko. Najlepiej 1-2h. Czytałem o solach przeczyszczających i olejeku rycynowum. Proszę o pomoc szybką
napisał/a: piotrosiama 2014-06-30 17:42
Czopki glicerynowe powinny Ci pomóc - są dostępne bez recepty.
napisał/a: kamar.02 2014-07-01 00:41
A coś w formie proszku ?
napisał/a: piotrosiama 2014-07-01 01:26
Forlax w saszetkach. Ale nie przyzwyczajaj swoich kiszeczek do "wspomagaczy".
napisał/a: zuza7625 2014-07-01 03:22
Ja bym Ci poleciła Colon C to lepszy i zdrowszy sposób na zaparcia.
napisał/a: kamar.02 2014-07-01 15:16
Byłem w aptece. Dostałem gorzką sól
napisał/a: Konstans 2014-07-01 15:55
kamar.02 napisal(a):Byłem w aptece. Dostałem gorzką sól


Uprzedziłeś mnie :)
Własnie miałam Ci pisać o siarczanie magnezu czyli soli gorzkiej. Ona jest bardziej na wyregulowanie wypróznień, podobnie jak ciepła woda z sokiem z cytryny. Należy je stosować regularnie, by efekt był zadowalający ;) Najlepiej jednak skupic się na odpowiedniej diecie. Nie myslałes o tym ????? Jeśli będziesz regularnie dobrze jadł, czyli dostarczał zdrowy błonnik z warzyw, zbóż to nie wierzę, że problemy z zaparciami będą nadal. Wyeliminuj słodycze (cukry), fast foody, przetworzone produkty a poczujesz się lepiej :)))) Dodawaj do potraw więcej oliwy (ona ma działanie lekko przeczyszczające, normalizujące stolec).
Pozdrawiam :)
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-07-05 22:42
Konstans napisal(a):
kamar.02 napisal(a):Byłem w aptece. Dostałem gorzką sól


Uprzedziłeś mnie :)
Własnie miałam Ci pisać o siarczanie magnezu czyli soli gorzkiej. Ona jest bardziej na wyregulowanie wypróznień, podobnie jak ciepła woda z sokiem z cytryny. Należy je stosować regularnie, by efekt był zadowalający ;) Najlepiej jednak skupic się na odpowiedniej diecie. Nie myslałes o tym ????? Jeśli będziesz regularnie dobrze jadł, czyli dostarczał zdrowy błonnik z warzyw, zbóż to nie wierzę, że problemy z zaparciami będą nadal. Wyeliminuj słodycze (cukry), fast foody, przetworzone produkty a poczujesz się lepiej :)))) Dodawaj do potraw więcej oliwy (ona ma działanie lekko przeczyszczające, normalizujące stolec).
Pozdrawiam :)


Bardzoo dobra podpowiedź, choć wyłapałem pewne braki.
Środki poprawiające parostaltykę, tylko doraźnie góra trzy razy w tygodniu.
Błonnik w postaci mąki żytniej, ziaren słonecznika, dyni , siemienia lnianego, sezamu czyli jako własny chleb 50 - 100 gram
dziennie pod warunkiem spożywania CIĄGŁEGO czyli minimum 30 razy w miesiącu.
Olej tylko rzepakowy lub lniany z tłoczenia na zimno do sałatek na surowo spożywany do woli.
Olej nie może być PRZEMYSŁOWY
Pozytywna odpowiedź organizmu na zmianę sposobu odżywiania może trwać miesiąc dwa a nawet dłużej.
W pierwszej kolejności zanikają objawy najlżejsze, co nie oznacza że można wrócić do starej diety.
Leczenie zdrowym odżywianiem zaczyna się od momentu zrozumienia co nam szkodzi i nigdy się nie kończy.
Pozdrawiam
Zj
napisał/a: ~Anonymous 2014-07-05 23:43
Zdrowe jelitko wszystko super jednak jestem za unikaniem oleju rzepakowego. Rzepak jest jednym z produktów który traktowany jest herbicydami np.roundupem . W dzisiejszych czasach nie należy do najzdrowszych. Pozdrawiam.
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-07-07 18:44
Renesans napisal(a):Zdrowe jelitko wszystko super jednak jestem za unikaniem oleju rzepakowego. Rzepak jest jednym z produktów który traktowany jest herbicydami np.roundupem . W dzisiejszych czasach nie należy do najzdrowszych. Pozdrawiam.


Tak, randap (roundup) to straszne świństwo, Amerykańska firma Monsanto prawdopodobnie zabiła swoimi środkami ochrony roślin miliony osób. O ile pamiętam zasłyneli z modyfikowanej kukurydzy i zbóż oraz uzależnienia światowego rynku żywności od swoich oprysków. Amerykańscy farmerzy dzięki tej firmie zmuszeni są produkować żywność modyfikowaną albo przegrywają procesy o kradzież materiału siewnego. Jeśli materiał genetyczny modyfikowanej kukurydzy stwierdzano na polu sąsiadującym z uprawami Monsanto, farmer miał proces który trwał latami, no chyba że się farmer wcześniej zastrzelił.
Właśnie dla tego, dużymi literami napisałem że olej rzepakowy nie może być przemysłowy.
Na czym polega zywność ekologiczna, nie muszę pisać. Wiadomo ekologia to pewien rygor produkcyjny na który dziesiątki tysięcy rolników po prostu nie stać. Dla tego właśnie należy pozyskiwać olej i inne produkty od producentów detalistów.
Tu tkwi pewien szkopuł, jak to zrobić w obecnych czasach ???
Sieci hipermarketów tego nie sprzedają bo jest to produkt krótkotrwały, góra dwa miesiące w idealnych waunkach.
Oliwy z oliwek latami stoją na półkach jak się przeterminują zawsze można je ponownie konfekcjonować i w końcu ktoś to spożyje.
Dla tego też nie zalecam zakupu oleju przez allegro itp, należy zlokalizować producenta lokalnego.
Od ponad dwóch lat piekę chleb, skąd biorę mąkę?
W sklepach kilogram mąki żytniej potrafi kosztować 4,00 zł, w młynie obecnie tylko 1,10 zł.
Wszystkie rodzaje, bez dodatków, ulepszaczy, wybielaczy, spulchniaczy, konserwantów , witamin itp.
Jest oczywiście i łyżka dziegciu w tej beczce miodu. Do młyna jadę raz na trzy miesiące aż 25 km a do sklepu mam tylko 300 metrów. Mimo wszystko, póki żyję do ust nie wezmę chleba którego sam nie upiekę.
Pozostawiam temat pod rozwagę osobom uzależnionym od ciepłego chlebusia z Niemiec albo innej Portugalii.
napisał/a: ~Anonymous 2014-07-07 19:47
Zdrowe jelitko oczywiście nie neguję :) Jednak 100% pewności nie mamy nawet w ekologicznym gospodarstwie.Detalista u którego kupujesz zapewniając Cię że niczym nie pryskał i nie sypał i tak to robi....
napisał/a: Zdrowe jelitko 2014-07-07 20:40
Renesans napisal(a):Zdrowe jelitko oczywiście nie neguję :) Jednak 100% pewności nie mamy nawet w ekologicznym gospodarstwie.Detalista u którego kupujesz zapewniając Cię że niczym nie pryskał i nie sypał i tak to robi....


Są ludzie i ludziska, jedni to robią z chęci zysku inni z nieświadomości.
Nie można jednak wszystkich mierzyć jedną miarką, a rachunek prawdopodobieństwa mówi mi że mam 50 % szans że kupuję produkt zdrowy. W sklepie mam natomiast 100 % pewności że sprzedadzą mi rafinowany i chemicznie uzdatniany produkt który jest wyczyszczony z najzdrowszych składników.