Proszę o pomoc w interpretacji wyników

napisał/a: maggie3211 2016-05-07 17:04
Witam serdecznie,
mam 34 lata i 5,5 letnie dziecko.
Na początku marca zgłosiłam się lekarza z uciążliwymi objawami:
-zaparcia
-problemy z zapamiętywaniem
-częste pomyłki słowne
-brak siły, ciągłe zmęczenie
-wybuchowy nastrój
-worki pod oczami (ale to mam od kiedy pamiętam)
-migrenowe bóle głowy
-"mgła" przed oczami
Morfologia wyszła mi w normie, tylko żelazo na granicy 59 ug/dl (60-160) a TSH 4,69 ulU/ml (0,27-4,20).
USG tarczycy z końca kwietnia nie wykazało żadnych zmian.
Zapisałam się do endokrynologa na 12 maja i właśnie odebrałam rozszerzone wyniki (po 2-miesięcznej diecie i suplementacji):
TSH 3,310 µIU/ml (0,270-4,200)
FT3 2,94 pg/ml (2,00-4,40)
FT4 1,26 ng/dl (0,93-1,70)
anty-TPO 13,55 IU/ml (0,00-34,00)
anty-TG 163,80 IU/ml (0,00-115,00)

Dodam jeszcze, że nie mam problemów z tyciem, nawet schudłam ostatnio po ostawieniu glutenu i mleka oraz nie mam też problemów z terminowością miesiączek, chociaż są dość obfite.

Bardzo proszę o informację na co wyglądają te wyniki i czy powinnam zrobić jeszcze jakieś dodatkowe badania.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-05-08 11:03
Podwyższone przeciwciała, oraz podwyższone TSH wskazują, że to początek niedoczynności tarczycy. Objawy też do tego pasują.
napisał/a: maggie3211 2016-05-09 12:41
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Mam jeszcze pytanie czy da się to w miarę szybko zbić właściwą dietą i suplementacją czy lepiej zacząć brać hormony i z czasem je odstawić?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-05-09 20:23
Poczekaj co powie lekarz.'

Ja bym zaczął od diety p. zapalnej oraz włączył jakiś booster tarczycy np. Aswagandhę lub Forskolinę.
napisał/a: maggie3211 2016-05-13 14:51
Byłam wczoraj u pani endokrynolog, powiedziałam jej o moich objawach, pokazałam moje wyniki i powiedziałam o zmianach w diecie (ale niestety tym ostatnim nie była specjalnie zainteresowana).
Powiedziała mi, że mam hashimoto po ciąży...
W związku z tym, że planuję mieć jeszcze dzieci przepisała mi Letrox 50 i zapisała na wizytę kontrolną za 2 miesiące.
Gdy spytałam się o wskazania żywieniowe to wspomniała tylko o unikaniu pszenicy, soi i kukurydzy (ze względu na GMO).
Mówiąc szczerze mam trochę mieszane uczucia po tej wizycie, mam wątpliwości co do diagnozy. Nie wiem też czy zacząć brać te syntetyczne hormony czy jeszcze się wstrzymać.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-05-13 14:56
Wiesz zasadniczo podejście lekarza prawidłowe.
Skoro masz negatywne objawy, to włączenie hormonu to dobre rozwiązanie. Możesz zacząć oczywiście od suplementów ale tutaj gwarancji że objawy miną nie ma.