Prosze o diagnoze, do tej pory żaden lekarz nie pomógł.

Witam. Mam 26 lat. mężczyzna 80 kg wagi. Od 5 lat mam bardzo dziwne objawy, które wystepują tylko i wyłacznie podczas przechodzenia grypy.
W zasadzie zaczeło sie od dosyc MOCNEGO przeziebienia podczas wakacji pod namiotem. po tygodniu czasu gorączka wahała sie miedzy 37-38 stopni, nagle wystąpiły dziwne bolesne i swędzące opuchnięcia na stopach, dłoniach, przedramieniu. Po kilku dniach zanikły. Az do ponownego przeziębienia po ok 5 miesiacach. Tym razem opuchniecia byly rowniez widoczne na wargach, jądrach, pośladkach. Wówczas objawy te byly najsilniesze. Mozna powiedziec ze w nastepnych latach opuchniecia warg nie zdarzały sie. najczęściej i najszybciej wystepuja na stopach , dłoniach. Nigdy nie wystapiły na szyi, nigdy na górnej czesci pleców. wielkosc opuchlizny różna czasem tylko jeden palec u ręki, po kilku ok12-24 godzin zanika i potrafi nagle pojawic sie na całej drugiej dłoni. wówczas dłon jest powiekszona tak ze nie widac kostek od palców i ciezko jest zgiąć palce.
Odwiedzilem juz lekarza 1 kontaktu, ale on wogole nie wie o co chodzi i odeslal mnie do reumatologa !!! ktory zlecił badania krwi, ktore potem okazaly sie dobre.
wygladam zdrowo, ostatnio nawet przytylem 9 kg. problemy zaczynaja sie gdy łapie mnie grypa.Mam tego dosyc.....a raczej tego ze bylem u kilku lekarzy i nic.

Mój ociec zmarł tydzien temu na chłonniaka.........czy powinienem sie obawiać.PROSZE O POMOC.