Prostytutka a Hiv
napisał/a:
Pytajacy_on
2014-12-23 21:35
Witam,
Odbyłem stosunek z prostytutką w agencji towarzyskiej. Stosunek odbywał się w prezerwatywie, prezerwatywa nie pękła (tak sądzę nie oglądałem jej dokładnie) , na penisie nie było zadrapań, zaczerwienień. Prostytutka w momencie dotknięcia prze zemnie prezerwatywy założonej na penisa , prostytutka zmieniała prezerwatywę (chyba obawiała się żebym ja czegoś nie przenosił rękami)
Proszę o ocenę ryzyka. Wiem ,że zrobiłem głupotę była to moja pierwsza taka sytuacja i ostatnia wcześniej nie miałem ,żadnych ryzykownych zachowań . Strasznie dręczy mnie po fakcie myśl ,że mogłem się czymś zarazić :(
Bardzo dziękuję za odpowiedzi i pomoc
Odbyłem stosunek z prostytutką w agencji towarzyskiej. Stosunek odbywał się w prezerwatywie, prezerwatywa nie pękła (tak sądzę nie oglądałem jej dokładnie) , na penisie nie było zadrapań, zaczerwienień. Prostytutka w momencie dotknięcia prze zemnie prezerwatywy założonej na penisa , prostytutka zmieniała prezerwatywę (chyba obawiała się żebym ja czegoś nie przenosił rękami)
Proszę o ocenę ryzyka. Wiem ,że zrobiłem głupotę była to moja pierwsza taka sytuacja i ostatnia wcześniej nie miałem ,żadnych ryzykownych zachowań . Strasznie dręczy mnie po fakcie myśl ,że mogłem się czymś zarazić :(
Bardzo dziękuję za odpowiedzi i pomoc
napisał/a:
piotrosiama
2014-12-23 22:12
Myślę że nic złego nie złapałeś, pozostaje samoobserwacja i jeśli cokolwiek Cię zaniepokoi wtedy warto poddać się badaniu.
Pozdrawiam i życzę spokojnych oraz zdrowych Świąt.
Pozdrawiam i życzę spokojnych oraz zdrowych Świąt.
napisał/a:
Pytajacy_on
2014-12-23 22:21
Dziękuję za szybką odpowiedź. Bardzo obawiam się załapania Hiv (to mnie przeraża najbardziej) lub innej choroby. Nie będę ukrywał ,że zrobiłem głupotę i teraz jestem wystraszony. Czyli wszystko powinno być ok? bo wiadomo ,że nie wiadomo ilu klientów taka Pani miała i czy prezerwatywa daje gwarancje bezpieczeństwa?
Również życzę spokojnych i zdrowych Świąt. Jeszcze raz dziękuję za poświęcony mi czas
Również życzę spokojnych i zdrowych Świąt. Jeszcze raz dziękuję za poświęcony mi czas
napisał/a:
djfafa
2014-12-24 06:20
Jak wiesz prezerwatywa jest bardo dobrym zabezpieczeniem. Szanse na złapanie choroby są bardzo małe, wręcz bliskie zeru. Druga sprawa sam piszesz że prostytutka raczej dbała o bezpieczeństwo, więc trudno zakładać że na pewno "roznosiła" jakieś choroby czy to weneryczne czy HIV.
napisał/a:
Pytajacy_on
2014-12-24 20:33
Dziękuje za odpowiedź. Czyli jak dobrze rozumiem nie ma się co przejmować? i nie ma po co robić badań? (prostytutka była jak się okazało później zaziębiona, miała katar) Troszkę mi ulżyło dzięki waszym odpowiedzią , wiem ,że zrobiłem głupotę i wiem ,że już z usług takich Pań nie skorzystam ale opamiętanie przyszło po fakcie:(
napisał/a:
djfafa
2014-12-24 21:28
Wiesz jak chcesz spać spokojnie, to obserwuj organizm, a za kilka tygodni sprawdź ew. HCV i HIV, bo choroby weneryczne zobaczysz gołym okiem. Aczkolwiek jak pisałem szanse na chorobę są bliskie zeru.
napisał/a:
Pytajacy_on
2014-12-24 21:43
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i poświęcony mi czas. Będę obserwował organizm, mam nadzieję ,że wszystko będzie ok. Najbardziej obawiam się Hiv bo z tego co wiem jest nie uleczalny i stwarza duże ryzyko dla zdrowia
napisał/a:
djfafa
2014-12-24 21:54
No tak, HIV to najgorszy wirus ale zaraz najmniej występujący, częściej można złapać żółtaczkę czy choroby weneryczne.
napisał/a:
Pytajacy_on
2014-12-25 14:07
Dziękuję za odpowiedz. Wiem ,że to brzmi głupio bo na logikę i zdrowy rozsądek to nie powinienem się zarazić , była prezerwatywa i też nie każda prostytutka jest nosicielką Hiv (zakładam też ,że część z nich też nie chce się zarazić dlatego choć część z nich powinna dbać choćby o swoje bezpieczeństwo)
Mimo to się obawiam, że załapię Hiv a potem to już tylko do piachu :( Co do badań to chyba nie ma sensu robić? Czytałem też ,że jak ktoś miał boleriozę (ja miałem dostałem antybiotyk , lekarka uznała leczenia za zakończone) to wyniki mogą być niewiarygodne , tak samo podobno przy braniu odżywek białkowych wyniki mogą być nie miarodajne.
Dlatego czy badania mają sens? ,żeby sobie nie narobić jeszcze większego zamieszania.
Mimo to się obawiam, że załapię Hiv a potem to już tylko do piachu :( Co do badań to chyba nie ma sensu robić? Czytałem też ,że jak ktoś miał boleriozę (ja miałem dostałem antybiotyk , lekarka uznała leczenia za zakończone) to wyniki mogą być niewiarygodne , tak samo podobno przy braniu odżywek białkowych wyniki mogą być nie miarodajne.
Dlatego czy badania mają sens? ,żeby sobie nie narobić jeszcze większego zamieszania.