Proscar na łysienie androgenne - skutki uboczne

napisał/a: prz3m71 2010-11-28 12:34
Witam

Moje uwarunkowania genetyczne niestety coraz bardziej dają się we znaki, co objawia się powiększającymi się zakolami. Problem jest taki, że typ mojej "urody" nie uwzględnia łysej głowy, już z zakolami wyglądam... źle. A więc pewnie w przyszłości zrobię sobie transplantacje włosów.

Ale do sedna.

Wiele czytałem na temat Proscaru, jako blokera DHT. Ponoć jest to tak naprawdę jedyny skuteczny farmaceutyk na problemu tego typu, nie jest jednak pozbawiony wad. Skutki uboczne dla faceta mogą być ponoć opłakane np. postępująca feminizacja ciała, bałagan emocjonalny, impotencja, ginekomastia... itd.

Pytanie czy straszenie skutkami tego typu rzeczywiście ma jakieś uzasadnienie ? Na wielu forach mężczyźni piszą, że nie doświadczyli SU.

Dermatolodzy zapisują lek o nazwie Propecia zawierający 1mg środka aktywnego, ja mam zamiar zakupić Proscar 5mg i dzielić tabletkę na 4 lub 5 części. Co o tym sądzicie ? Bawić się w to ? Nie zamienie się w babę ? Już sam nie wiem, co osoba to inne zdanie. Każdy twierdzi co innego.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-11-28 12:50
Jest tak jak piszesz, dlatego trzeba wziać pod uwagę czy gra jest warta świeczki. Znam kilka osób które bojąc się właśnie skuktów ubocznych stosowały jako bloker DHT palmę sabałową, oczywiśćie proces jest długotrwały bo poprawę było widac dopiero po wielu miesiąsach, ale jednak było widać, a zarówno skutki uboczne jak i koszty są warte spradzenia (dawki rzedu 320 mg ed).
napisał/a: prz3m71 2010-11-28 13:11
Wiem, że palma działa również jako bloker, ale ponoć nie ma porównania do finasterydu. Na allegro wiele róznego rodzaju wyciągów z palmy sabałowej. Możesz polecić jakiś konkretny ? Rozumiem, że te specyfiki należy brać przez kilka lat (w sumie to chyba tak długo jak chcemy mieć włosy). Czyli radzisz olać Proscar ? Po saw palmetto nie będzie takich skutków ubocznych ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-11-28 14:23
Wiesz Proscar jest silnym lekiem i daje widoczną poprawę, ale część osób strasznie narzeka na spadek libida czy depresje, więc szybko odstawiają.
Co do palmy, wiesz ona działa wielokierunkowo to że obniża DHT to jedno, ale ma wiele innych zalet (google).
Jaki polecam? Swanson ma kapusłki standaryzowane po 320 mg co jest optymalne. Ale po 160 mg ma i Olimp i Now Foods. Są też Puritan's Pride ale większość to wyciągi bez standaryzacji, wiec nie wiadomo ile tam jest samej saw palmetto.
napisał/a: prz3m71 2010-11-28 21:31
Dzięki za odpowiedź. Dobrze, że mimo wszystko nie zacząłem brać Proscaru. Pewnie narobiłbym sobie bałaganu. Kupiłem kilka paczek Swansona 320mg, 60 kapsułek w opakowaniu. Mówisz, że powinno się tego brać 1 kapsułke dziennie ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-11-29 07:29
Tak. Optymalna dawka to 320 mg, badania potwierdziły że wyższe dawki nie przenoszą się na większą skuteczność.
napisał/a: prz3m71 2010-12-05 13:38
kupiłem 3 opakowania swanssona 320mg. zobaczymy czy da cokolwiek, oby :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-05 19:12
Na poczatek powinno przynamniej zahamwować ten proces.
napisał/a: prz3m71 2010-12-19 19:54
Jem sawa już kilka dni lecz włosy nadal lecą, podczas kąpieli czy przejechania ręką... Oby zaczęło działać po pewnym czasie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-19 20:21
Powinno jak winowajcą jest DHT, ale potrzeba na to czasu.
napisał/a: prz3m71 2010-12-30 01:13
jak by się poprawilo. ale nie wiem czy to nie efekt placebo, wlosy wyglądają jakos zdrowiej i nie zauważyłem by lecialy. oby tak zostało, co jeszcze mozna robic by je wzmocinić ? moze minoksidyl do tego ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-30 07:33
Witaj!
Ciesze się że widzisz poprawę, weź pod uwagę że ten suplement "rozkręca" się, więc powinno być coraz lepiej.
Co do minoksidylu, myśle że nie zawadzi, jak chcesz spróbować to uważam że warto.