Prośba - pomoc - interpretacja

napisał/a: erwinsans 2014-12-11 08:22
Witam. Jakieś dziesięc dni temu 3 letni synek miał zapalenie jamy ustnej, miał temp bóle w buzi i opuchnięte dziąsła. Temp. spadłą po około 3,4 dobach jednak dziąsła dalej były opuchnięte po tych 3, 4 dobach nagle 5 dnia znowu się pokazała a następnego dnia zniknęła pojechaliśmy do lekarza przepisał zastrzyki LINCOCIN ponieważ dziąsła były mocno opuchnięte i podejrzewał nadkażenie bakteryjne. Badania CRP 11po kilku dniach mega poprawa synek juz jadł dziąsła się goiły zastrzyki bral 1 x 5 dni. Nagle dwie doby temu znowu temp. do 39 stopni spada na max 12 godzin potem na nowo sie pojawia do 38.5 i tak do dzisiaj. Synek zachowuje się normalnie, je bawi się na nic nie narzeka nie ma innych objawów kompletnie tylko ta wracająca temp. Czy jest to możliwe że ten LINCOCIN nie pomógł do końca zwalczyć te bakterie ? bo on jest na gram dodatnie a on może mieć gram ujemne ? Czy taki odstęp między gorączkami ( podajemy nurofen czopki ) około 12 godzin ktore powracaja i stopniowo pomału rosną nie mogą w tym przypadku być związane z bakterią tylko jakąs wirusówka ? Czy trzeba podać inny antybiotyk. Lekarz go oglądał dwa dni temu i wszędzie jest czysty.