Prośba o dobrą radę.

napisał/a: Carols 2014-04-17 13:01
Witam,
Mam ogromny problem i bardzo proszę o pomoc.
Rok temu leżałam w szpitalu na badaniach, profilaktycznie zrobiono mi oznaczenie poziomu D- dimerów i wynosiły one trochę ponad normę, bo norma była do 550 a mój wynik wynosił 636,71, nikt się tym nie przejął ponieważ inne oznaczenia były w normie. Ja też trochę to sprawę zbagatelizowałam wiedząc, że w szpitalu miałam ostre zapalenie pęcherze spowodowane bakterią e.coli. Jednakże jakiś czas później znowu leżałam w szpitalu, ze względu na ból brzucha i d-dimery dalej były podniesione, z tego co pamiętam 668, 3 tygodnie później dowiedziałam się, że mam torbiel jajnika, ale nie mam pojęcia czy robiąc to badanie, już coś było na jajniku.
W tym tygodniu dowiedziałam się, że zostanę mamą, ze względu na bóle brzucha biorę 2x2 luteinę 50 dopochwowo.
To początek 7 tygodnia, serduszko już bije, a ja siedzę i ciągle się martwię co teraz będzie? . Czy jestem w jakiś sposób bardziej narażona na zator płucny przez tą ciąże?. Ginekolog powiedziała, że nie ma sensu badać d- dimerów w ciąży, bo i tak wyjdą wyższe , ze względu na ciąże. Co więc mam robić?. Cały czas czuję duszność.. jednakże nie wiem już czy to od ogromnego stresu, czy jest jakiś poważniejszy powód.
Czy powinnam robić jakieś dodatkowe badania, konsultować się z jakimiś lekarzami?.
Moja rodzina obciążona jest żylakami, moja mama po dwóch porodach dostała zapalenia żylaków, więc na pewno w jakiś sposób jestem obciążona.
Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi i sugestie, ponieważ w tych chwilach które powinny być dla mnie piękne i radosne, ciągle tylko się martwię :(.