Prośba o analizę wyników

Tak. Bo masz problem z androgenami. Wyniki sugerują ze winne są nadnercza.

djfafa napisal(a):

Masz jakiś aktualny wynik USG tarczycy?

Wynik USG z sierpnia 2014
tarczyca o wymiarach-prawy płat- 18x17x44mm, lewy- 34x38x58 mm , cieśń 5-6 mm
struktura tarczycy obniżona, niejednorodna- w płacie lewym guzek litocystyczny o wymiarach 34x31 mm , unaczynienie guzka w obrazie doppler typu brzeżnego . Unaczynienie tarczycy nieznacznie wzmożona.

Płat lewy cały jest guzowaty i jego trzeba usunąć w całości bez dwóch zdań.
Płat prawy jest ok. nie ma guzków, więc wg mnie powinien być zostawiony. Obniżona echogeniczność, nie jest wskazaniem do jego usunięcia. Ale to już decyzja lekarza, tutaj na dwoje babka wróżyła.

Witam,
Proszę o interpretacje wyników:
TSH -1,690 µIU/ml
FT4 - 1,36 ng/dl
anty-TPO - 17,42 IU/ml
kortyzol - 14,70 [µg/dl]
Będę bardzo wdzięczna na odpowiedź, wizytę u lekarza mam dopiero za ms

djfafa napisal(a):

Płat lewy cały jest guzowaty i jego trzeba usunąć w całości bez dwóch zdań.
Płat prawy jest ok. nie ma guzków, więc wg mnie powinien być zostawiony. Obniżona echogeniczność, nie jest wskazaniem do jego usunięcia. Ale to już decyzja lekarza, tutaj na dwoje babka wróżyła.

Dziękuję djfafa !
No właśnie na dwoje wróżyła- endokrynolog jest za wycięciem guza a chirurg w pierwszym zadaniu, po zapoznaniu się z wynikami i USG, stwierdził że cała jest do wycięcia.
Czy to prawda, jak twierdzi, że jeśli zostawię cześć tarczycy to organizm dalej będzie ją atakował i stan zapalny nie ustanie? Czy zostawiona część może z czasem może być powodem większego problemu? Mówił, że to ryzyko zmian złośliwych. Czy mozna mieć Hashimoto nie mając tarczycy?

Ewelka72 napisal(a):

Witam,
Proszę o interpretacje wyników:
TSH -1,690 µIU/ml
FT4 - 1,36 ng/dl
anty-TPO - 17,42 IU/ml
kortyzol - 14,70 [µg/dl]
Będę bardzo wdzięczna na odpowiedź, wizytę u lekarza mam dopiero za ms

Wyniki podajemy wraz z normami dla danego lab.
Ale jak normy masz standardowe to wyniki bardzo dobre. Nie wskazują na problemy z tarczycą. Kortyzol też jest ok.

psycheisoma napisal(a):

Dziękuję djfafa !
No właśnie na dwoje wróżyła- endokrynolog jest za wycięciem guza a chirurg w pierwszym zadaniu, po zapoznaniu się z wynikami i USG, stwierdził że cała jest do wycięcia.
Czy to prawda, jak twierdzi, że jeśli zostawię cześć tarczycy to organizm dalej będzie ją atakował i stan zapalny nie ustanie? Czy zostawiona część może z czasem może być powodem większego problemu? Mówił, że to ryzyko zmian złośliwych. Czy mozna mieć Hashimoto nie mając tarczycy?

Guza tam nie ma, bo guz to cały jeden płat. Więc trzeba wyciąć cały płat. Endo myśli bardziej o całości, dlatego nie chce usuwać całej tarczycy, chirurgowi łatwiej wyciąć całą tarczycę i ma problem z głowy.
No jak masz Hashimoto, to logiczne że ten drugi płat będzie również "atakowany", ale niekoniecznie muszą w nim powstać jakiekolwiek guzy.
Nie można mieć hashimoto bez tarczycy, bo Hashimoto to choroba..... tarczycy. Ale oczywiście choroba autoimmunologiczna to choroba całego organizmu i usuwając tarczycę nie likwidujesz problemu, bo choroba może pojawić się gdzie indziej.

Dziękuje za odpowiedź. Trochę się uspokoiłam, ale mam wszystkie objawy jak przy niedoczynności.
Podaje normy dla lab:
TSH -1,690 µIU/ml (0,270- 4,200)
FT4 FT4 1,36 ng/dl (0,93- 1,70)
anty-TPO -17,42 IU/ml (0,00- 34,00)
kortyzol - 14,70 [µg/dl]- 8 rano

Ewelka72 napisal(a):

Dziękuje za odpowiedź. Trochę się uspokoiłam, ale mam wszystkie objawy jak przy niedoczynności.
Podaje normy dla lab:
TSH -1,690 µIU/ml (0,270- 4,200)
FT4 FT4 1,36 ng/dl (0,93- 1,70)
anty-TPO -17,42 IU/ml (0,00- 34,00)
kortyzol - 14,70 [µg/dl]- 8 rano

Te wyniki wskazują, że tarczyca pracuje prawidłowo. Prawidłowe Anty TPO z dużym prawdopodobieństwem wyklucza również chorobę Hashimoto.
Kortyzol również masz w normie.
Jakie masz objawy?

Odnośnie objawów trochę ich mam:
niskie ciśnienie oraz temperatura w granicach 34,5 do 35,6,
łamliwe i wypadające włosy,
sucha skóra szczególnie na łokciach
zaparcia
ciągłe zmęczenie i szybka zadyszka, kurcze mięśni
tycie pomimo zwiększonej aktywności fizycznej
ciągła chrypka oraz bóle gardła

Jeżeli nawet miałabyś chorobę Hashimoto (co jest mało prawdopodobne) to w tej chwili tarczyca pracuje prawidłowo i nie dawała by takich objawów.

Ik3 napisal(a):

Bardzo proszę o analizę moich wyników.Mam nadzieje ze ktoś dotrwa do końca moich wypocin ;) Z góry przepraszam za jakieś błędy ;) Mam 35 lat ,wazę ok 60 kg i wzrost 1,60 . Posiadam 2 córki :)
Ogólnie to zaczęłam sie złe czuć ok roku temu po dużych stresach, byłam nerwowa ,niemoglam spać, otępiała, bardzo swedziala mnie szyja i twarz.... Wiec zaczęłam chodzić po lekarzach. Najpierw dermatolog stwierdził ze to na tle nerwowym, potem zrobiłam sobie sama badanie tsh i wynik był 0,76 przy normie 0,38-4,31 . ( mama chorowała na tarczyce ) Wiec lekarz ogólny kazał "dorobić" FT3 3,15 norma 2,10-3,80 FT4 1,66 norma 0,82 -1,63 .Lekarz ogólny powiedział ze jest wszystko ok chociaż na granicy i dał mi receptę na lek psychotropowy na wyciszenie tylko na noc (1 miesiąc). I zalecił Usg w jakimś czasie ... Wiec usg zrobiłam i wyszło ze płat prawy jest o wymiarach 39x21x20 mm, lewy 35x19x19 struktura jednorodna cieście szerokości 6 mm. Wiec lekarz powiedział ze tarczyca troszkę powiększona ale jest w sumie wszystko ok, i nic z tym nie robic. Minął rok czasu a ja zaczęłam znów czuć sie osłabiona, nerwowa,doszła bezsenność,szumy w uszach , częstsze bóle głowy ( migrena) , nocne poty i jakieś takie cykle zmienne , staramy sie tez o dziecko i jakoś nam sie nie udaje , do tego ta wysypka sie pojawiła ale już widoczna gołym okiem na twarzy i szyi, wiec pierwsze zrobiłam sobie morfologię i tam ok wszystko oprocz jak zwykle podwyzszonych LYM . Ale ponieważ przechodziłam półpaśca 13 lat temu i czasami sie mi odnawia wiec tłumacze sobie ciagle ze ta moja odpornośc jest zawsze osłabiona.
Zrobiłam tez badania TSh 1,28 norma 0,38-4,31 FT3 2,01 norma 2,10-3,80 Ft4 1,04 norma 0,82 -1,63 i poszłam do ogólnego i dermatologa. Ogólny dał mi skierowanie do poradnii neurologicznej i lek clara na 10 dni i cos na zatoki ale nie antybiotyk. Dermatolog przepisał mi syrop na noc hydroxyzinum i metronizadol, stwierdził tez początki trądziku rozowatowego , ale kazał tez iść do endokrynologa, Wiec pani lekarz endokrynolog przepisała dodatkowo jeszcze propranolol i na spanie lexotan . Zrobiła tez usg i wyszło ze tarczyca zmniejszyła sie prawy płat 16x18x43, lewy plat 16x15x39 ciesn 4,3 mm. Objętość 11,2 ml ( n do 18 ml) wsio ok tylko unaczynienie miąższu tarczycy wzmożone .Miałam tez zrobic anty tg 348,90 norma 0-115 i anty top 6,31 norma 0-34.
Nareszcie doszłam do końca .....moje pytanie czy mam sie umówić na wizytę do endokrynologa czy poczekać te 2 miesiące aż mi sie skończą tabletki na ciśnienie? Z mojej rozmowy z nią wywnioskowalam ze podejrzewa hasimoto. Jesli sie okaże ze to hasimoto to czy dostanę jakieś leki po których zacznę sie poprostu czuć lepiej? Bo teraz normalnie wysiadam psychicznie przez to ze tyle lekarstw mam zażywać codziennie jak jakaś stara babcia :( Czy możliwe jest tez to ze przez hasimoto niemoge zajść w ciąże? Bo problemy z zajściem w ciąże miałam przy każdym dziecku ( zawsze to trochę trwało do roku ). I jest to możliwe żebym jeszcze zaszła ? Bo zastanawiam sie tez czy poprostu w moim stanie jest to teraz wskazane ? Tyle pytań ale w gabinecie wszystko zapominam :( jak uważacie ?
Z góry uprzejmie dziękuje za każda opinie i wnioski :)

Witam ponownie , wiec chciałam napisać ze byłam u lekarza, potwierdziła ze hasimoto - ale nie jest jeszcze tragicznie bo niektórzy anty maja ponad 1000 i żyją , hormonów nie dostałam żadnych narazie, kazała mi tylko pani doktor skontrolować za 3 miesiące tsh. I gdy okaże sie ze mam powyżej 2,5 to mam przyjść do niej , ewentualnie jak zajdę w ciąże. Na moje pytanie czy ma przeciwskazania jakies do ciąży, odpowiedziała ze z jej strony nie ma żadnych przeciwskazan, ale gdybym zaszła w ciąże to mam przyjść wtedy do niej. Moje pytanie jest takie czy faktycznie uciekać od niej jak najdalej czy zostać i obserwować te wyniki.... Bo mam mętlik w głowie...