Problemy z zatokami

napisał/a: Ola07 2010-01-14 12:27
Witam! od dłuższego czasu mam bardzo duże problemy z zatokami, przez to prawie codziennie boli mnie bardzo głowa. Byłam ostatnio u lekarza ale nic konkretnego mi nie doradził, a nie chcę się poddać żadnemu zabiegowi. Jak już mnie bardzo boli to biore leki typu ibuprom zatoki, ale nie ukrywam że jestem przeciwna ciągłemu stosowaniu leków tymbardziej, że one niebardzo pomagają. Czy ktoś z was zna jakiś dobry sposób, czy domową metode na zaradzeniu zatokom i zmniejszeniu tego bólu???? Bardzo proszę o rade bo już nie mam sił:(
napisał/a: vamos 2010-01-14 12:54
Za wcześnie żeby mówić o zabiegu. Podstawa w tym temacie to porządna diagnostyka. Nie mówie tu o prześwietleniach bo bardzo często nic nie wnoszą. Wszędzie na zachodzie zaczyna sie leczenie zatok od tomografii komputerowej tylko u nas jest takie zacofanie. To powinien byc grunt pod dalsze postepowanie obojetnie czy chirurgiczne czy farmakologiczne.
napisał/a: Ola07 2010-01-14 13:11
no właśnie tylko u nas nikt nie ma pojęcia jak to leczyć, nikt nie robi takich badań, jak byłam u lekarza to mi powiedział żebym brała tabletki przeciwbólowe a najlepszym rozwiązaniem byłby właśnie zabieg, chciałabym dodać, że mam krzywą przegrode nosową.
napisał/a: vamos 2010-01-14 15:26
Sluchaj u mnie jest podejrzenie bardzo rzadkiej infekcji zatoki klinowej. Prawie 4 lata latalem z tym od lekarza do lekarza roznych specjalnosci bo objawy jak na zapalenie zatok mam dosyc niespecyficzne. Nie musze chyba dodawac ze odsyłali mnie zazwyczaj z kwitkiem. Gdyby pierwszy lekarz do ktorego poszedlem (laryngolog) od razu wyslal mnie na tomografie nie meczylbym sie z tym tyle czasu. Ktos musi fachowym okiem ocenic stan wszystkich zatok, nie daj sie zbyc przeswietleniem albo po prostu zrob TK prywatnie koszt ok 200,- Wtedy do lekarza o dobrej renomie, postawi diagnoze albo zleci dalsze badania. Kazdy moze sobie wrozyc z fusow nie potrzeba do tego dyplomu medycyny.