Problemy z zatokami

Witam wydaje mi sie ze rozwiazalem swoj problem odnosnie oczu oraz okolic mianowicie:
budze sie rano posklejane zaropiale spojowki powieki rzesy oraz sine kaciki zewnetrzne oczu
moja mama ma Demodexa mojemu ojcu dzisiaj tez on wyszedl. Wszystkie objawy wskazuja ze rowniez go mam. Zadne krople mi nie pomagaja ani zwykle nawilzajace ani te ktore przepisala mi okulistka.
Druga sprawa czy sol morska taka do psikania w nos ma jakis zwiazek z wymazem z nosa? Gdy ostatnio robilem wymaz kontrolny panie mnie odeslaly bo powiedzialy ze ta sol pogarsza ze bakterie tylko rozprowadza? Mialem dzwonic w piatek po wynik, dzisiaj dzwonilem dwa razy... Znowu pytanie czy uzywalem soli morskiej do nosa czy czegos innego mowie ze nie... I ze cos wyszlo i musza wyhodowac/dohodowac i jutro bedzie antybiogram.

Szczerze jestem kompletnie zalamany. Nie chce w nieskonczonosc brac antybiotykow tabletek i roznych innych wynalazkow. Sam juz nie wiem co dobre a co zle kazdy mowi co innego... Zauwazylem ze wiecej pomocy i informacji idzie sie dowiedziec z forum niz u lekarza.

Czyli trop oczu masz.

A co do zatok, to jak pisałem. Przy takich objawach trzeba większej diagnostyki.

Trop oczu czyli? Co z tym robic do kogo sie udac i jak z tym w ogole zaczac?
Jutro ide zrobic wymaz z nosa jeszcze w innym miejscu bo w obecnym jakos dziwne traktowanie i gadka.

No przecież sam pisałeś o nużeńcach. Skoro uważasz że to może być to, to trzeba ich się pozbyć.
Co do wymazu, wg mnie wymaz nie jest tutaj priorytetem a nim jest obraz zatok. A to możesz sprawdzić tylko albo endospokopowo albo tomografią (ew. RTG ale to coraz mniej przydatne narzędzie diagnostyczne).

Szczerze mowiac te zatoki to jest pikus w porownaniu z innymi dolegliwosciami mianowicie:
-jestem strasznie nerwowy
-po prysznicu wysusze sie itp ubiore sie, jest mi strasznie goraco poce sie ale nie jest to taki pot ze sie ze mnie leje i smierdze raczej taki zimny pot
-wszystko mnie swedzi w roznych czesciach ciala punktowo jakby cos chodzilo mi pod skora? Wykluczylem kosmetyki.
-wieczny problem nos+policzki przy nosie i pod oczami (czerwona skora + wagry) strasznie to wyglada nie jestem w stanie sie tego pozbyc , kosmetyczka zasugerowala mi ze moze to byc niedoczynnosc tarczycy. Nie mam zadnych zmian skornych, jedynie jakies pojedyncze pryszcze na ramionach, klatce, kark.

No i teraz ten Nuzeniec z tego co czytalem to raczej ciezko to wyleczyc...moja mama w ogole tego nie leczy bo nikt nie jest w stanie jej pomoc i nic jej nie pomoglo. Nie wiem czy tu nie lezy problem po stronie 'miejsca zamieszkania' i czy wyprowadzka nie bedzie jedynym rozwiazaniem tych wszystkich problemow.

Edit: to samo z uszami czuje straszne laskotanie jakby cos sie ruszalo nie moge wytrzymac z tym (nadmierna woskowina) zrezygnowalem ze sluchawek

Wiesz możesz chorować na 1, 2 czy nawet 10 chorób. Niekoniecznie możesz wiązać wszystko z jedną chorobą.
Twoje objawy mogą świadczyć o alergii. Od alergii infekcja zatok to też częste zjawisko.

Wlasnie wiem i to jest najgorsze...
1. Candida
Objawy mam wszystkie i tak tez sie czuje
2. Tarczyca
Tutaj rowniez objawy wszystkie i kilka osob juz mini tej tarczycy mowilo
3. Zatoki
Zobaczymy jak sie rozwinie sytuacja

Jakie dokladnie wyniki musze zrobic zeby ewentualnie wykluczyc te rzeczy? Czy wyniki krwi oraz badanie kalu moczu starcza?

Możesz jeszcze podpiąć to pod boreliozę, jak weźmiesz objawy to też będą pasować.

Nie bardzo wiem co Ci mam doradzić, bo z jednego problemu zrobiło się ich naście, począwszy od chorób zakaźnych po problemy endokrynologiczne. Diagnostyka wszystkiego to kilka stówek w plecy.

Tarczyca. Abyś miał pewnie obraz jak pracuje tarczyca trzeba zrobić TSH, fT3, fT4, Anty TPO i Anty TG.
Candida. Hmmm, dla to choroba typowo internetowa. Co by Ci nie było, zawsze pasuje pod Candidę (i wspomnianą boreliozę). Diagnostyka? Poczytaj w necie, metod wiele, wiarygodność średnia (bo to przecież grzyb naturalnie występujący w naszym organizmie).

Zatoki. Już pisałem. TK lub badanie endoskopowe.

Problemy te mam bardzo dlugo ale zawsze to lekcewazylem , odwlekalem i sluchalem sie mamy ktora mowila ze jestem przewrazliwiony + inna praca i nie bylo na nic czasu, teraz gdy zajmuje sie czyms innym mam spokoj i brak obowiazkow strasznie odczuwam te dolegliwosci. Nie chce mi sie wierzyc ze to Pogoda ma taki wplyw na moje bole glowy bo teraz to jest po prostu dramat... Zadnymi Apapami nie mam zamiaru sie szprycowac jak to niektorzy robia. No nic dziekuje za wszelka pomoc. Zobaczymy co wyniki powiedza i bede sie odzywal.

Problemy z zatokami to skutek nie noszenia czapki potem dochodzą jeszcze bóle głowy. Dawniej ludzie nosili nakrycia głowy zima lato.
Z dawnych metod leczenia powraca hirudoterapia, którą skutecznie leczy się kilkadziesiąt dolegliwości w tym zatoki, trądzik, zakażenia bakteryjne, oczy i wiele innych.

Dziekuje Panowie. Akurat zle sie zlozylo ze moj lekarz rodzinny/znajomy ktory zalatwial wszystko od reki juz nie wroci do pracy (problemy zdrowotne) ide na dniach do jakiegos nowego wypisze mi skierowania na wszystko itp... Zobaczymy co powiedza podstawowe wyniki i bede dalej walczyl. Co do pieniedzy na zdrowie zawsze sie znajda nie licze i nie zaluje jezeli chodzi o ten temat. djfafa czy moglbym ci podeslac zdjecia na priv dzis sobie zrobilem i szczerze wyglada to tragicznie.

Podstawowe wyniki to za dużo nie powiedzą. Co doz zdjęć, możesz wrzucić tutaj. Aczkolwiek ja nie jestem lekarzem, więc nie oczekuj że postawię Ci diagnozę na ich podstawie ;)