Problemy z pepkiem

Mam problem. Zaczelo sie to jakies 2-2,5 roku temu. zauwazylem ze z pepka wydostaje mi sie jakas wydzielina bo mialem brudne koszulki, czasami spodnie. ogladajac go zauwazylem w srodku jakas narosl, jasno rozowa, jakby kawalek "miesa". zaniepokoilem sie i udalem sie do chirurga. Ten praktycznie bez ogladania stwierdzil ze to przetoka z jelit i skieorwal mnie na oddzial. po serii badan roznego rodzaju okazalo sie ze zadnego poloczenia z jelitami nie ma ale ze napewno trzeba to zoperowac. oczywiscie dalo sie poznac ze nie bardzo wiedza ciagle z czym maja doczynienia. "skrocono" mi pepek i powiedziano ze to zmiany nowordokowe (mialem wtedy 18lat, teraz dociagam do 20) i ze wiecej z tym problemow nie bedzie. dochodzilem do siebie jakies 2 miesiace bo rozcieli mi przy tym pol brzucha, ale mialo pomoc, wiec wytrzymalem. Teraz po 1,5 roku jest to samo, znow cos sie saczy, znow jest identyczna narosl. czyszbym rodzil sie trzeci raz ?
pomozcie prosze. nie chce byc drugi raz ciety bez sensu;/