Problemy z gardłem od pół roku

napisał/a: Peter 2008-05-21 13:04
Proponuję groprinosin i dodatkowo lymphomyosot (forma nieistotna, jaka wygodniejsza). Jak skończysz groprinosin to dołączyć można Engystol. Czas stosowania obu leków 4-6 tygodni. Zwykle stosuje sie je 3 razy dziennie między posiłkami. Rano wskazane na czczo.
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-05-21 13:10
belle2 napisal(a):leku Lymphomyosot wybrać - krople czy tabletki, która z nich jest skuteczniejsza? Jaką dawkę i ile razy dziennie go stosować? Czy zażywać go rano na czczo, czy między posiłkami lub podczas posiłku? Czy po okresie stosowania 4-6 tyg. powtórzyć kurację?


Ogólne zasady stosowania leków homeopatytcznych masz tutaj:

http://www.homeopatiaok.pl/Portal/Aktualnosci/Artykul.aspx?Id=5
napisał/a: belle2 2008-05-26 14:16
Peter - dzięki za porady , djfafa - Tobie również.
W piątek zakupiłam lymphomyosot w tabletkach, zażyłam 3x1 tabl. i następnego dnia dostałam wysypki na szyi i na dekoldzie. Nigdy nie miałam takich objawów po spożyciu leków. Zawsze wszystko dobrze tolerowałam. Jak w którymś z wcześniejszych postów pisałam, nie wykryto u mnie jako takiej alergii, stwierdzono jedynie uczulenie na bylicę. Czy pomimo tej wysypki mogę zażywać lymphomyosot, czy bezpieczniej będzie, jak go odstawię?
napisał/a: Peter 2008-05-27 07:30
Tutaj mogą być 2 sprawy:
1. Rzeczywiście masz na niego uczulenie, o ile jest to wysypka o charakterze pokrzywki, swędząca.
2. Bywa, że przy tych lekach, które uruchamiają mechanizmy oczyszczania organizmu (a on ma takie właściwości), toksyny próbują właśnie w ten sposób opuścić twój organizm.
W miarę przyjmowania proces ten powinien słabnąć (o ile mamy do czynienia z 2 przyopadkiem), natomiast w 1 będzie się nasilał.
napisał/a: belle2 2008-05-27 15:23
Moja szyja i dekold były całe w pokrzywce, swędzące i pieczące. Byłam bardzo zdziwiona, gdyź wcześniej nic mnie nigddy nie uczuliło. Brałam ów lek 3 dni, chciałam zobaczyć, jaka będzie dalsza reakcja organizmu. I stan się pogłabiał, zaczął obejmować coraz większy obszar skóry. Od wczoraj leku nie przyjmuję i wysypka prawie ustąpiła. Nie wiem czy przez tak krótki okres stosowania lymphomyosotu mogę się wypowiadać na temat jego skuteczności, mam jednak wrażenie, że przez te 3 dni moje gardło było mniej bolesne.
Peter, doradź mi coś proszę. Co innego mogę jeszcze spróbować?
Z góry dziękuję.
napisał/a: Peter 2008-05-28 07:32
W takim razie preparaty ziołowe nie będą miały zastosowania. Proponuję groprinosin, o którym wcześniej pisałem.
napisał/a: belle2 2008-05-29 17:11
Dzięki za poświęcony mi czas i pomoc.
Pozdrawiam.
napisał/a: ~Anonymous 2008-06-05 08:26
Witam ponownie, byłam znów u laryngologa tak jak się umówiłam. Lekarz stawia zdecydowanie na alergię. Mam zasinione i popuchnięte śluzówki nosa. Zresztą bez rhinocortu lub buderhinu nos mi się zatyka. Obydwie dziurki. Przez dwa miesiące od kwietnia przetestowałam cirrus i zyrtec i obydwa leki mi pomagają. Tzn. nie kicham nie cieknie mi z nosa ani w gardle. Bez zażycia były napady kichania, szczypanie (wiercenie) w nosie, łzawienie oczu, pieczenie w gardle. Zaliczyłam też okulistę z powodu piekących oczu. Lekarz stwierdziała niewielkie zmiany alergiczne pod powiekami (jakieś wałeczki), powiedziałam, że bierę zyrtec - odpowiedziała aby brać dalej. Zapisała mi krople przeciwalergiczne do oczu, jeszcze nie wykupiłam. Pani larygolog kazała brać zyrtec i psikać do nosa buderhinem do jesieni a wtedy testy alergiczne. Powiedziała, że teraz nie ma sensu, bo musiałabym na 3 tygodnie odstawić leki, które biorę (będę się męczyć i coś się przyplącze znowu). Czyli na razie czekam. Ciekawe co mnie uczula. Nigdy nie miałam takich problemów i śmiałam się z męża.
napisał/a: Peter 2008-06-05 08:28
Alergikiem można zostać w każdym wieku. Tak, te objawy sugerują alergię. Konieczne testy i faktycznie muszą być te leki odstwione na 3 tyg. przed testami.
napisał/a: ~Anonymous 2008-06-05 12:57
Zastanawiam się tylko jak długo można brać te krople ze sterydem bez skutków ubocznych. Nie mam teraz kataru ani nie spływa mi wydzielina w gardle. Nawet mogę powiedzieć, że odczuwam suchość w gardle i w ustach. To pewnie po zyrtecu. Tylko rano trochę nazbiera mi się gdzieś w nosogardle i ma ona taki strasznie gorzki smak. Co to może być?
napisał/a: Peter 2008-06-05 13:36
Taki efekt dają właśnie krople sterydowe. Suchość w nosie i gardłe, bo zastosowane donosowo też spływają do gardła. Gorzki smak to właśnie od tego leku. Rób przerwy w stosowaniu tych kropli. Jeśli nie są absolutnie konieczne, to ich nie stosuj.
napisał/a: ~Anonymous 2008-06-05 13:47
Tak pomyślałm, chociaż próbowałam tych kropli i nie mają smaku. A ta gorycz jest rano, bo zawsze coś tam muszę przełknąć. Żadne leki nie są cudowne. Potem w ciągu dnia jest dobrze.