Problemy z gardlem (moze migdaly).

Do tej pory korespondencję prowadziłem prywatnie z Peterem, ale że sprawa będzie miała ciąg dalszy, odświeżę więc może wątek tutaj.

Może jako małe wprowadzenie napiszę o czym wspominałem w prywatnej korespondencji. W marcu zrobiłem sobie wymazy z gardła i nosa.

W gardle wykryto Hameophilus Influenzae - wzrost bardzo obfity ( zaznaczono by rozważyć nosicielstwo) Niestety, nie ustalono czy są to szczepy otoczkowe.

Antybiotyki na które jest średnio wrażliwy to ampicylina, amoksycylina.
Antybiotyki na które jest wrażliwy to amoksycylina/kwas klawulanowy, azytromycyna klarytromycyna, kotrmoksazol.

Z kolei w wymazie z nosa wyhodowano wspomniany wczesniej Haemophilus Influenzae (wzrost skąpy) jak i Staphylococcus Aureus Metycylinowrazliwy MSSA (wzrost bardzo obfity).

Antybiotyki na które Gronkowiec jest wrażliwy to oksacylina, amoksycylina/kwas klawulanowy, cefuroksym, gentamycyna, neomycyna, doksycylina, tetracyklina, linkomycyna, klindamycyna, erytromycyna, rosytromycyna, azytromycyna klarytromycyna, kotrmoksazol.

Wspominałem również i o innych moich obecnych chorobach, są to astma oskrzelowa na tle alergicznym, hemoroidy (2 stopień) i towarzysząca mu drożdżyca pachwinowa (pomiędzy udami), którą aktualnie próbuje leczyć "pulsowo" smarując maścią Triderm i kremem Lamislat.

Ze względu na ropny stan migdałków, zdecydowałem się je usunąć, a później korzystając z rad Petera, popracować nad swoją odpornością i zacząć walczyć z Gronkowcem.

To by było tyle tytułem wprowadzenia.

Dzisiaj mija 7 dzień od usunięcia migdałków. Zgodnie z zaleceniami lekarza obecnie wciąż biorę Xorimax 250 (2x0.5) oraz Nystatyne (2x1) plus leki przeciwbólowe.

Co ciekawe, nie jestem pewien czy to normalne w fazie gojenia się, ale wzmogło się wydzielanie gęstej śliny w jamie ustnej i czasami mam wrażenie jakby spływało coś po ścianie gardła (a właśnie od wydzielania się tej gęstej śliny zaczęły się moje problemy z gardłem). Mam również jakby wrażenie podrażnionej górnej części gardła przez tą wydzielinę. Zastanawiam się, czy ta wydzielina nie miesza mi się ze śliną (bezbarwna). Ze względu na wciąż dość przykre i bolesne gojenie się rany po migdałkach, nie jestem zbyt pewny czy moje wrażenia nie są po prostu objawem mojego przewrażliwienia. Zdecydowałem się jednak na prześwietlenie zatok, mam nadzieję, że niedawno przeprowadzony zabieg nie stanowi przeciwskazania. Jesli Gronkowca wykryto w wymazie z nosa, być może w zatokach jest główne jego siedlisko?

Proszę więc, szczególnie Peter’a o sugestie co do dalszej kuracji. W czwartek mam wizytę kontrolną, także mógłbym poprosić Pania laryngolog o przepisanie wskazanych środków medycznych. Jeśli to istotne, zaznaczę, że zasadniczo przebywam za granicą i niezbyt często pojawiam się w Polsce. Od siebie dodam, że troszkę poczytałem i zainteresowałem się bliżej Propolisem, zamierzam przygotować sobie z niego nalewkę jak i maść. Miód również wejdzie w skład mojej apteczki.

Tak, wnioski wyciągasz prawidłowe. Spływanie po tylnej ścianie gardła moze być od zatok. Stwierdzono obecnośc gronkowca w j. nosa, to i owszem moze być w zatokach (bardzo prawdopodobne). Tak więc jak wiele razy pisałem, rzadko bywa tak, aby ognisko infekcji było tylko w migdałkach i ich usunięcie rozwiąże problem. Teraz konieczne rtg zatok i leczenie uodparniajace.

Peter napisal(a):

Tak, wnioski wyciągasz prawidłowe. Spływanie po tylnej ścianie gardła moze być od zatok. Stwierdzono obecnośc gronkowca w j. nosa, to i owszem moze być w zatokach (bardzo prawdopodobne). Tak więc jak wiele razy pisałem, rzadko bywa tak, aby ognisko infekcji było tylko w migdałkach i ich usunięcie rozwiąże problem. Teraz konieczne rtg zatok i leczenie uodparniajace.

Po napisaniu mojego posta zastanowilo mnie jedno, dlaczego wiec nie zostal on wykryty na wymazie z gardla. RTG bedzie prawdopodobnie w środę. Co konkretnie Pan proponuje jako leczenie uodparniające w tym wypadku. Moze Pan napisac teraz czy moze czekamy na wyniki przeswietlenia?

No i jeszcze jedno, probowac walczyc z nim antybiotykami, czy skupic sie na udopornianiu?

Trzeba poczekać na wyniki. Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie celowanej antybiotykoterapii z lekami podnoszącymi odporność.

Więc zatoki zostały prześwietlone i jak stwierdziła pani doktor, są "idealne". Przygladając się mnie osobiście, stwierdziła że moje małżowiny nosowe są zbyt duże i zaproponowała bym poddał je zabiegowi metodą Celon. Doraźnie przepisała preparat Avamys w aerozolu. Niestety, nie ma pewności czy dręcząca mnie slina jest z tym powiązana, ale istnieje takie prawdopodobieństwo. Zaznaczyła również (jako kolejny lekarz), bym podchodził z dystansem do wyników wymazu. Jako, że mam problemy ze wspomnianą śliną byłbym za zwalczeniem tego gronkowca.

Tak więc panie doktorze Peter, poproszę o konkretne wskazania co do leków i kuracji, jaki antybiotyk w tym przypadku i jakie środki na poprawienie odporności.

Jak zatoki w porządku,to nie ma sensu antybiotykoterapia.
Spróbuj na razie preparat o nazwie Immunoglukan. Przez okres 4-6 tyg. potem można zastosować szczepionkę doustną Luivac.

Peter napisal(a):

Jak zatoki w porządku,to nie ma sensu antybiotykoterapia.
Spróbuj na razie preparat o nazwie Immunoglukan. Przez okres 4-6 tyg. potem można zastosować szczepionkę doustną Luivac.

Rozumiem i bardzo dziekuję... zastosuje się do zaleceń... postaram się za jakis czas zrobic ponowny wymaz i dać znać o efektach.

Witam ,,chcialam sie poradzic ,to moze nic waznego ale mam problem z migdałkami ciagle sa na nich ropne zmiany ,,mam to juz ze 3 lata na poczatku leczylam to,,, zrobiono mi dwa wymazy ,,nie stwierdzono ani bakteri ani grzybów ,,jeden lekarz zdecydował ze leczenie nic nie da i trzeba przeciac ,,wiec przeciełam ale nadal tworza sie jakby torbiele ,tylko ze same pekaja ,,,niekiedy widze ich biale koncówki ,migdały zle wygladają jak ,,,ksiezycowe kratery ,,,
Odpusciłam sobie ,,teraz problem wraca ,mam kłopoty z oddechem i chyba astme .
tz mam sie zgłosic za miesiac do lekarza z wynikiem ,,,badania na eonzofile ,,,z śliny ,,,
pierwszy raz spotkałam sie z takim badaniem ___co moze wniesc takie badanie !!!
czy moze sie okazac ze migdałki sa zwiazane z oddechem !!!
nie wiem nawet czy to chodzi o szukanie bakterii czy zupełnie czego innego !!!
pozdrawiam serdecznie ,,moze ktos robił takie badanie ,,,,,,,,,,nawet nie wiem czy dostarczyłam własciwa porcje tej sliny ???

Odswieze watek...


Zrobilo sie zimniej i wrocily problemy z iloscia sliny, a przy tym i uszy pobolewaja. Wlasnie skonczylem zazywanie dwutygodniowej dawki szczepionki Luivac. Skusze sie chyba jednak na ten zabieg (Celon).
Chcialbym jednak przed tym zrobic sobie badania i tu pytanie. Jakim badaniom sie poddac, by sprobowac znalezc przyczyne tej nadpracy slinianek.?

Proponuję usg ślinianek. Ale gromadzenie się śliny może być także od powiększenia przyległych węzłów chłonnych, czy nawet stanu zapalnego gardła.

Peter napisal(a):

Proponuję usg ślinianek. Ale gromadzenie się śliny może być także od powiększenia przyległych węzłów chłonnych, czy nawet stanu zapalnego gardła.

Rozumiem, jak pamietam, wezly chlonne jak i gardlo, wygladaly wczesniej ok.
Osobiscie mam kilka przypuszczen, ale to musze dokladniejsze badania zrobic.
Byc moze to efekt klimatyzacji w pracy, praktycznie pracuje pod nawiewem.

Cala sprawa mnie meczy, bo sie juz ciagnie jakis czas i zaden lekarz nie moze dojsc przyczyny.