problem z przeszłością dziewczyny

napisał/a: pappi 2015-03-08 00:34
Witam

Od póltora roku jestem ze starszą od siebie o 6 lat dziewczyną, która ma dziecko z innym facetem. Wiek ani dziecko nie jest dla mnie problemem. Kocham ją bardzo. Dobrze nam ze sobą a w łożku jest cudownie. Problem polega na tym, że wiem że ona miała wielu partnerów przede mną. Na pewno 9 bo to Ci o, których wiem. Mogło byc ich jednak więcej. Nie mam do niej jakiegoś obrzydzenia ani mniejszej ochoty na seks. Po prostu dręczy mnie ta myśl, że ona miała tylu facetów. Jak by tego było mało to częśc z nich była żonata a ona była ich kochanką. Nie wiem czy moja postawa jest wynikiem jakiejś niedojrzałości emocjonalnej? i niepotrzebnie o tym myślę? ale nie ma dnia żeby mnie to nie dręczyło. Mam 30 lat wiec jestem już poważnym człowiekiem. Czy to jest normalne że zadręczam się takimi rzeczami? Boli mnie to i boję się że to może rozbic mój związek. Proszę o jakąs poradę.
napisał/a: Konstans 2015-03-08 11:42
Witaj,
rzeczywiście jestes już dojrzałym meżczyzną i zapewne trochę już doświadczenia z kobietami masz?
A Ty, pozwól, ze zapytam, miałes duzo partnerek seksualnych?
Jesli kochasz naprawdę swoją dziewczynę i zależy Ci na niej - nie masz wyjścia, jak po prostu z nią o tym porozmawiac. Nikt i nic nie rozproszy Twoich zmartwien jak rozmowa z zainteresowaną osobą.
Możemy sobie tu konypowac do rana, co by było gdyby ale po co?
Czy masz jakiekolwiek podejrzenia, ze jest Ci niewierna? że podrywa innych facetów bądź daje się podrywać?
Jeśli nie - to daj na luz :)
Zaufaj, bo to podstawa każdego, dobrze funkcjonującego związku.

Rozmawiałeś z nia o tym, dlaczego godziła się byc kochanką? jak się wówczas z tym czuła? czy nie godziło to w jej zasady moralne?
a może ona po prostu nie widziała w tym nic niestosownego?
Takie rzeczy powinienes wiedzieć o swojej dziewczynie.

I jeszcze sprawa najważniejsza! Ona ma dziecko z którym Ty równiez czujesz się związany!!! I dla dobra tego dziecka (nic nie winnego całej sytuacji czy przeszłości matki) każde Wasze działania powinny miec je na uwadze. Bo tak postępują dorośli i odpowiedzialni ludzie.

A czy Twoja dziewczyna była kochanką innych mężczyzn, mając już dziecko?

Nie chcę wprowadzać Cie w żaden smutek (nie to było moim zamiarem) a wręcz przeciwnie - chciałam tylko poznac kilka istotnych faktów, by móc się do nich odnieśc.
Pozdrawiam kolegę :)
napisał/a: pappi 2015-03-08 20:25
Oczywiście mam doświadczenie z kobietami. Sam miałem około 10 partnerek. Wydaje mi się jednak, że kobiety inaczej niż mężczyźni podchodzą do tego typu spraw. Dla kobiet nie jest tak ważna liczba wczesniejszych partnerek. Jeśli się mylę popraw mnie. Za moją dziewczynę dam sobie rękę obciąć nie podejrzewam ją o nic i wiem że moge jej ufać. Mój problem nie wynika ze strachu przed zdradą. Po prostu to siedzi w mojej głowie i momentami mnie przytłacza . Miekszmy w małym miescie dręczy mnie fakt, że moge mijac ulica goscia z któym ona spała. Kilku jej facetów znam z imienia i nazwiska. Nie mieszkam jeszcze razem ze swoją dziewczyną. Dziecko co prawda jest do mnie przyzwyczajone ale gdyby mnie zabrakło sądze, że nie byłaby to dla niej tragedią. Nie miała nigdy ojca i rodzina w jej pojęciu to tylko ona i matka. Tak moja dziewczyna spotykała się z żonatymi gdy miala już dziecko. Dziecko ma właśnie z żonatym facetem, który ją po prostu olał. Urokiem życia w małym miescie sa również plotki. Kiedy jeszcze nie bylismy razem dochodziły do mnie informacje, że prowadziła rozrywkowy tryb życia i miała duzo facetów. wiadomo jak to jest z plotkami. Nie wszystko musi być prawdą ale jakies ziarno prawdy zawsze jest. Kiedy ja o to spytałem obraziła się twierdząć, ze zawsze na nią gadali a była najmniej winna. Nie wiem jak mam z nią rozmawiać. Jest osobą strasznie emocjonalną. Bardzo łatwo można ją doprowadzić do łez nie mając takiego zamiaru. Czasami potrafie być dla iej niemiły, powiedzieć coś mimo woli co sprawia je przykrość właśnie przez to że mam to cały czas w głowie.