Problem z przełykaniem śliny

napisał/a: Prevail 2015-01-31 23:53
Witam.

Mój problem dotyczy przełykania śliny. Czasami zdarza mi się tak, że chcę przełknąć ślinę, a nie mogę. Ciężko mi opisać to uczucie. Ślina nie zatrzymuje mi się w przełyku tylko tak jakby przed. Jakby ten "mięśniowy odruch" przełykania nagle przestał działać. Dodam, że nigdy się to nie zdarzyło podczas przełykania kęsów pokarmu ani napojów. Nie staje mi nic w gardle, nie cofa mi się pokarm (jeśli już się to zdarzy ta całkiem sporadycznie i to po określonych pokarmach, na przykład po kiełbasie, którą niezbyt dobrze toleruję). Kiedy w pewnym momencie nie przełknę śliny za pierwszym razem, od razu się denerwuję i później przez długi czas nerwowo przełykam przez długi czas. Aż się czymś nie zajmę i zapomnę o przełykaniu śliny. W końcu jest to odruch, na który chyba nie zwracamy uwagi tak jak na oddychanie.
Proszę o jakąś sugestię co może mi dolegać. Jak już wcześniej wspominałam, dzieje mi się tak sporadycznie, jednak każdy raz wywołuje we mnie duży lęk i stres.

Bardzo dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź.
napisał/a: Prevail 2015-02-01 06:05
Piszę jeszcze raz, bo tej nocy nie zmrużyłam oka. Jak tylko udało mi się zasnąć to natychmiast się budziłam mając wrażenie, że nie mogę przełknąć śliny i złapać oddechu. Teraz kiedy nie próbuję zasnąć problem z przełknięciem nie pojawił się ani raz. Boję się położyć do łóżka, bo jestem bardzo śpiąca, a nie chcę znów tego przechodzić. Czy może to być na tle nerwowy, że dzieje się tak kiedy zasypiam?