Problem z Nosem Przelekłe zatkanie

napisał/a: lotus25 2007-10-20 22:42
Witam !!

od jakiegoś czasu mam problemy z nosem czesto się zatyka ( w zasadzie na okrągło ) czasami jedna strona a czesto dwie naraz pomaga doraznie otrivin ale jego nie mozna brac cały czas i to wogóle nie rozwiązuje problemu .. czasami budze sie w nocy i mam suchy nos wewnątrz i zatkany całkowicie na maxa .Jest to bardzo uciązliwe szczegolnie w dzień jak nie mozna oddychać przez nos . Najgorsze jest to ze nie mam kataru wogóle a nos zatkany .miałem tak na początku roku pozniej ustało na 2 tygodnie i znów to samo Pytanie jest następujące gdzie sie udać konkretnie zeby nie chodzić kilka razy do lekarza albo jakie zrobić badania .. Proszę o pomoc ekspertów .. Albo może jakaś wstępna diagnoza ?

Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2007-10-21 11:52
Prawdopodobnie to tzw.zapalenie suche.
To może być problem alergiczny, ale też wymuszony bytującymi tam bakteriami, ktore mogą byc potencjalnie chorobotwórcze. Konieczny wymaz z nosa. W zależności od wyniku powinno się wdrożyć odpowiednie leczenie, przyczynowe, lub objawowe.
napisał/a: megan81 2007-12-21 13:25
Witam serdecznie, od około 4 lat mam identyczne objawy !!! Też budził mnie w nocy ( co noc, bez wyjątków) suchy, zatkany na maaaaaxa nos. Cały czas używam akataru - spray... wiem wiem, nie wolno go tak długo używać... ale to mi bardzo pomaga. Acha, noi wracając do sprawy to od około pół roku wszystko sie zmieniło, bo zamiast suchego nosa mam teraz mokry. Nos jest nadal ciągle zatkany, ale teraz leje mi sie z niego ciągle. Dziennie zużywam około 2 opakowania chusteczek :/ a zeby odetkac nos potrzebuje coraz wiecej akaratu, który działa coraz krócej. Próbowałam wielu rzeczy, innych kropli, leków homeopatycznych, zyrteku. około 3 lata temu byłam u laryngologa - powiedział ze wszystko gra i zebym zrobila przeswietlenie zatok, zrobiłam i okazało sie ze zatoki czyściutkie jak u niemowlaka :) ...a nos nadal zatkany. Mam juz tego dość. Obawiam się ze zniszczyłąm sobie juz całkiem śluzówke nosa tymi ciągłymi sprejami, żelami i kropkami...
Chcę to wyleczyć bo przeszkadza mi to baaardzo w codzinnym życiu. Od czego mam zacząć? najchętniej poszłabym do jakiegos prywatnego lekarza albo kliniki. Prosze o jakieś namiary, adresy, telefony. Dziękuje z góry i pozdrawiam :) Magda :)