Problem po skończeniu oddawania moczu
napisał/a:
Eustachy
2007-12-16 23:16
Bardzo prosze o pomoc,
Od kilku lat mam dziwny objaw...
Gdy kończe oddawać mocz i czuje że już skończyłem to robić, wtedy czuje ze jeszcze mi sie ulewa kilka kropel, gdy już sie z tym w jakiś sposób uporam to wtedy po kilku bądź kilkunastu minutach gdy wyjde z toalety i np już gdzies ide albo cos robie to sytuacja sie powtarza i znów mi sie troche ulewa... Sprawa może sie wydawać śmieszna ale nikomu tego uczucia nie życze... To jest bardzo uciążliwe i nie wiem za bardzo co moge zrobić, byłem u lekarza który stwierdził że może to być na tle nerwowym przepisał mi Ketonal którego zażywam od miesiąca ale poczytałem o tym leku dość sporo i sie zastanawiam czy zażywanie tego leku to dobry pomysł. Może mi ktoś powiedzieć co mi dolega? Mam dopiero 18 lat... Proszę o szybką odpowiedź
Pozdrawiam
Eustachy
Od kilku lat mam dziwny objaw...
Gdy kończe oddawać mocz i czuje że już skończyłem to robić, wtedy czuje ze jeszcze mi sie ulewa kilka kropel, gdy już sie z tym w jakiś sposób uporam to wtedy po kilku bądź kilkunastu minutach gdy wyjde z toalety i np już gdzies ide albo cos robie to sytuacja sie powtarza i znów mi sie troche ulewa... Sprawa może sie wydawać śmieszna ale nikomu tego uczucia nie życze... To jest bardzo uciążliwe i nie wiem za bardzo co moge zrobić, byłem u lekarza który stwierdził że może to być na tle nerwowym przepisał mi Ketonal którego zażywam od miesiąca ale poczytałem o tym leku dość sporo i sie zastanawiam czy zażywanie tego leku to dobry pomysł. Może mi ktoś powiedzieć co mi dolega? Mam dopiero 18 lat... Proszę o szybką odpowiedź
Pozdrawiam
Eustachy
napisał/a:
Bojownik89
2007-12-17 16:05
Siema. Jakiś czas temu miałem coś podobnego, w necie wyczytałem różne rzeczy, głównie że to może być od chorej prostaty, ale mnie nic nie bolało, tylko ten jeden problem. Doszedłem do wniosku że to jakieś pieprzone zapalenie pęcherza, zaczęłem brać urosept. I fakt że nie przechodziło długo, po chyba z miesiąc to miałem to w końcu jakoś samo ustąpiło. Dwa razy w życiu zdarzyło mi się to :/ Ale dodam jeszcze że mi raczej mocz nie leciał, a mi się tylko wydawało że zaraz poleci...