problem 6 latki

napisał/a: edi112 2015-01-21 20:39
Witam, mam problem z moją małą, odkąd skończyła 6 lat,ma straszne rozterki, są to takie momenty, w których martwi się o mnie,że umrę,o siebie że zachoruje, ten strach wtedy ją "paraliżuje" nie można jej odciągnąć od tych myśli, płacze jest blada,smutna, strasznie skupiona nad tym o czym myśli,trwa to 15 minut, pojawia się tak z dnia na dzień coraz częsciej zazwyczaj wieczorem,dzis w przedszkolu podobno płakała ale nikomu nie powiedziała bo sie wstydziła, proszę więc o pomoc czy to jest ten moment w którym należy udać sie do psychologa czy poczekać jeszcze? Trwa to już 3 tydzień, nie chce żeby problem się pogłębiał... Proszę o jakiekolwiek wskazówki